Uwzględniłem Twoje punkty, zamiast Żywca jest Węgierska Górka (orlen + biedronka), najbardziej mnie martwi początek, bo między Cisną a Gorlicami może być pustynia, a będziemy tam wieczorem, nawet dosyć późnym wieczorem (wiejskie sklepiki będą na pewno zamknięte). Trzeba będzie zatankować na te 100 km po prostu.
Cytat: dodoelk w 11 Sie 2015, 08:53Uwzględniłem Twoje punkty, zamiast Żywca jest Węgierska Górka (orlen + biedronka), najbardziej mnie martwi początek, bo między Cisną a Gorlicami może być pustynia, a będziemy tam wieczorem, nawet dosyć późnym wieczorem (wiejskie sklepiki będą na pewno zamknięte). Trzeba będzie zatankować na te 100 km po prostu.w Komańczy i Dukli powinniście mieć cywilizację
Cytat: kaha w 8 Sie 2015, 18:16Tylko dajcie znać, jak już się ustali, czy można Wam te kanapki dowieźć czy nie im nie wolno. mi tak. poproszę z sosem czosnkowym, później wrzucę kilka dogodnych lokalizacji począwszy od okolic Cisnej aż do Świeradowa.
Tylko dajcie znać, jak już się ustali, czy można Wam te kanapki dowieźć czy nie
stałe punkty logistyczne
Przypominam, że w kategorii Extreme dozwolone są tylko stałe punkty logistyczne. Podążanie punktu za zawodnikiem jest zabronione, a w przypadku stwierdzenia złamania tego zakazu zawodnik zostaje automatycznie przeniesiony do kategorii Sport.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
No właśnie, w ten sposób można tym nieźle manipulować. Punkt przejeżdża samochodem 20km, staje. Zawodnik zatrzymuje się na pół minuty, bierze co chce i jedzie dalej. I tak można pół trasy
w Komańczy jest sklep, czynny chyba do 20:00
Czyli jeśli ktoś z rodziny lub znajomy chce przekazać kanapki, dać zapasową dętkę itp to musi czekać w ustalonym miejscu lub dogonić zawodnika, zatrzymać się, przekazać fanty i pomachać na do widzenia. Oczywiście dalej może śledzić zawodnika, dopingować go, robic zdjęcia itp, ale na odchodne przekazanie kolejnej porcji jest już zabronione.
A zawodnicy będą mogli zjechać z trasy, podjechać do Jasła lub Krosna na kebaba i wrócić do miejsca gdzie zjechali wcześniej z trasy?
No dobrze - tylko o tym piszesz tutaj, a w regulaminie nie ma o tym słowa, tam jest napisane jedynie tyle:CytujDopuszcza się samodzielne utworzenie stałych punktów logistycznych, w których uczestnik będzie mógł: zjeść posiłek, wykapać się, wyspać się, wymienić bądź uzupełnić sprzęt oraz inne niezbędne czynności w celu dalszego kontynuowania Maratonu. Dopuszcza się pomoc rodziny, przyjaciół i znajomych w celu zorganizowania tych punktów.I na podstawie tego regulaminu można spokojnie zorganizować coś takiego jak opisywał Hipek. W regulaminie nie ma mowy, że musi być inny samochód, inne osoby itd, regulamin w żaden sposób tego nie zabrania, ani nie ogranicza maksymalnej liczby takich punktów. Dlatego pisałem, że nie jest to najszęśliwszym rozwiązaniem, najsensowniej byłoby po prostu takich punktów zakazać i ograniczyć wszelką kombinatorykę.
Dopuszcza się samodzielne utworzenie stałych punktów logistycznych, w których uczestnik będzie mógł: zjeść posiłek, wykapać się, wyspać się, wymienić bądź uzupełnić sprzęt oraz inne niezbędne czynności w celu dalszego kontynuowania Maratonu. Dopuszcza się pomoc rodziny, przyjaciół i znajomych w celu zorganizowania tych punktów.