Autor Wątek: Góry MRDP 2015  (Przeczytany 33308 razy)

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 10:50 »
No ale to porównywanie czasu postojów zostawmy na łatwiejsze wyścigi - tutaj wygrałeś klasyfikację forumową i to na wyścigu o tej skali trudności...

Zróbmy wyjątek na potrzeby relacji z GMRDP.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 11:02 »
Tomek,  nie pisz proszę tej relacji....
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna tomek

  • Moderator
  • Wiadomości: 2832
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 01.06.2014
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 11:04 »
Miałem jechać w weekend w Góry Świętokrzyskie a Wy chcecie, żebym klepał rozprawkę ;)

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 11:04 »
W Twoim wieku już trzeba rozsądnie gospodarować czasem na regenerację. Odpoczniesz, odetchniesz, napiszesz, organizm Ci podziękuje.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 11:32 »
Tomek,  nie pisz proszę tej relacji....
Tomek, tak z czystej złośliwości, napisz  :icon_twisted:

Marek

Offline Mężczyzna Elizium

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6060
  • Miasto: Bnin
  • Na forum od: 17.03.2013
    • Klasyka w niedzielny poranek
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 12:02 »

Moja relacja miała powstać jeśli będę miał mniej postojów niż Hipki.
Zero szans, żebym się do nich kiedykolwiek do nich zbliżył.
Teraz wyszło 6:30.

czekej... miałeś 3x więcej postojów i przyjechałeś przed nimi? bogów się nie boisz...

e: nie napiszesz, to sprzedaję rower...
Absurdalny Eli

Hipek: "Starość to wg mie coś takiego że marudzisz jak to jesteś słaby i w ogóle, a potem wciągasz na lajcie podjazdy 25% i elo"

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 14:06 »
http://mrdp.pl/wyniki-wstepne

Pojawiły się wstępne wyniki. Bardzo mnie boli łączna tabela - powinny być dwie, osobne.

Bo stawianie Remka (bez względu na to, jaki czas osiągnął) z czołówką Extreme jest, moim zdaniem, lekko nieeleganckie. Kto jechał, ten wie, jak wygląda Extreme. A spójrzmy, jak wyglądała kategoria Sport:

Cytat: Remek@Facebook
Moja ekipa rzeczywiście super. Dali radę pod każdym względem. Przerwy trwały 10min w tym masaż, jedzenie, przebranie, przegląd sprzętu. Tempo jak w pit stopie.

Z taką obsługą podejrzewam, że na pewno pierwsza trójka w Extreme (Adam miał tylko 2:20 straty, a gonił ze względu na gumę) miałaby lepszy czas od tego 49:41.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Walery

  • Wiadomości: 61
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 25.06.2015
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 16:15 »
http://mrdp.pl/wyniki-wstepne

Pojawiły się wstępne wyniki. Bardzo mnie boli łączna tabela - powinny być dwie, osobne.

Bo stawianie Remka (bez względu na to, jaki czas osiągnął) z czołówką Extreme jest, moim zdaniem, lekko nieeleganckie. Kto jechał, ten wie, jak wygląda Extreme. A spójrzmy, jak wyglądała kategoria Sport:

Cytat: Remek@Facebook
Moja ekipa rzeczywiście super. Dali radę pod każdym względem. Przerwy trwały 10min w tym masaż, jedzenie, przebranie, przegląd sprzętu. Tempo jak w pit stopie.

Z taką obsługą podejrzewam, że na pewno pierwsza trójka w Extreme (Adam miał tylko 2:20 straty, a gonił ze względu na gumę) miałaby lepszy czas od tego 49:41.

Chyba nie ma o co kruszyć kopii. Dla uczestników i obserwatorów zorientowanych w tajnikach tego typu przejażdżek wygląda to zupełnie inaczej ( dla mnie z całą pewnością, mimo, że zorientowany jestem bardzo umiarkowanie ).  Po, przykładowym odjęciu czasów postojów (tych zawodników, którzy nie spali) i po dodaniu dziesięciu minut remkopostojowych tabela nabiera zupełnie innego koloru. Z drugiej strony część zawodników jechała nie zawsze solo ( choćby Ty-Wy; brońcie mnie wszelkie siły, bo absolutnie się nie czepiam, najzwyczajniej nie było to zabronione regulaminem, nie kruszę więc kopii) Oczywistym jest przecież, że solo jedzie się zdecydowanie inaczej, niż w duecie, tercecie, czy innym kwartecie :) Na taką sytuację, także wypadało by wziąć poprawkę przy stopniowaniu bólu... Remigiusz Siudziński potrafi zorganizować sobie back line, ale także kreuje swój wizerunek jako ultrakolarza, wykorzystując choćby GMRDP jako narzędzie do tegoż. Jeśli Twoja (Wasza) organizacja jazdy pozostanie na tak wysokim poziomie, jak obecnie, to  przy umiejętnym, efektywnym treningu (  jak widać po różnych maratonach, wcale nie trzeba tłuc dziesiątek tysięcy kilometrów, ba, nawet  opuszczać rowerem Ziemi  :) ) zostaniecie terminatorami szos :) Twój (Wasz) przejazd, był co najmniej bardzo dobry i ja bym się cieszył, nie zaś oddawał boleściom... We własnej tabelce, nie ulokowałem Ciebie(Was) tak wysoko, choć trwogą mnie napawało, że będziecie mieć kwadrans postojów :) i dzięki temu pozamiatacie, bardziej doświadczonych zawodników, co i tak zrobiliście!  A Ultrakolarz? W mojej tabelce, go nie ma, tak po prostu. Liczy się tylko extreme, bez znaczenia, czy w trójkę, czwórkę, duetem, czy prawdziwie solo. Mam nadzieję, że Twój ból nieco ustąpi... :) Tak, to był komplement... Dla pozostałych startowników i startowniczek kategorii extreme także...
« Ostatnia zmiana: 27 Sie 2015, 16:23 Walery »
Jeżdżę gdy mam chęci, bo bez chęci nic nie kręci...

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 16:49 »
To, co napisałem, nie jest pisane w kontekście cyferki oznaczającej miejsce, na którym mnie sklasyfikowano. Zatem tłumaczenie mi (nam) jak dziecku, że "byli szybsi, ale też dobrze pojechałeś", jest bardzo miłe, ale zupełnie niepotrzebne. Pominę już to, że przecież świadom jestem, że gdyby Remek pojechał Ex., to też by był daleko przed nami, więc nic się tu nie zmienia, a akurat awansowanie na papierze o jedną pozycję zupełnie mnie nie interesuje.

Gryzie mnie w oczy to, że m.in. na facebooku trafiam na sporo informacji o tym, że "wygrał". A sam zainteresowany jakoś niespecjalnie pędzi, by trochę sprostować te informacje. Tabelka z wynikami również to potwierdza, bo różnicę między "extreme" a "sport" znają tylko "wtajemniczeni", większość widzi tylko miejsce przy nazwisku i czas.

A takie stawianie go na pierwszym miejscu, tak jak napisałem, jest - moim zdaniem - nieeleganckie, bo miał łatwiej, a przewaga wynosiła "tylko" 50 minut. W górach jazda w grupie nie ma tak wielkiego znaczenia. Solo jechał w znaczeniu rowerowym, nie w znaczeniu psychicznym - auto mogło jechać za nim lub przed nim 100 metrów i go dopingować i wspierać.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 17:24 »
Wszyscy tu wiemy, jak wielka jest różnica w organizacji i komforcie jazdy między kategoriami S i E. To nie ma porównania -  na sukces Remka pracowała ekipa czterech dodatkowych osób. FB nie zna się na maratonach, tam piszą kibice-sympatycy, którzy często nie potrafią jeździć na rowerze.
Sadzę, że Wigor jakoś sprawę ogarnie.
Z drugiej strony - oprócz Remka jeszcze chyba pięć osób jechało w kategorii S i tylko on jeden potrafił zrobić z tego bardzo dobry użytek. Zdolny gość - świetnie jeździ i zorganizował super zespół. Ten RAAM to jednak nie był przypadek. :)


Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 17:26 »
Podzilam zdanie hipka. W ogóle to wczoraj napisaslem długiego posta, ale cos się skasowalo wiec przemyślenia dopiero w domu sporzadze. Na pewno pomimo niezłej pogody niedoszacowalem skali trudności imprezy. Nie spodziewał em się, ze będzie aż tak trudno. Jednocześnie dużo się nauczyłem. Wynik mój średni, jechalem w srodku stawki, na pewnym etapie to przez ponad dobę nie spotkałem żadnego innego uczestnika. Za dużo straci!em na postoju w złotym stoku, do trgo zaspałem. Musiałem jednak juz się polozyc bo po dwóch nieprzespanych nocach miałem ciagle deja vu oraz meczyly mnie głupie myśli, m.in. dotyczące sprzedaży skutera(którego nie mam). Jak do tego dodamy kwestie dożywiania, zimna, deszczu, to wychodzi cały obraz trudności. Szacunek dla czołówki i dla ogona stawki bo oni mieli najtrudniej.
« Ostatnia zmiana: 16 Paź 2016, 17:03 Turysta »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 18:13 »
Coś dla gminożerców (ja złapałem 41 spośród nich):

(Kliknij, by pokazać/ukryć)
« Ostatnia zmiana: 2 Wrz 2015, 13:06 Turysta »

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 18:43 »
A gmina Szczytna? Na mapie na zaliczgminę wygląda, jakbyśmy jednak ją przecinali.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 19:06 »
Rzeczywiście, i to nie tylko Szczytnej brakuje.
Ominąłem kilka zaliczonych wcześniej przeze mnie gmin z Ziemi Kłodzkiej.
Już poprawione.

Offline Mężczyzna yurek55

  • 2015-11217; 2016-11305; 2017-12740 (Rapha500)
  • Wiadomości: 1324
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 06.09.2013
    • Jurek rowerowy
Odp: Góry MRDP 2015
« 27 Sie 2015, 20:15 »
http://mrdp.pl/wyniki-wstepne

Pojawiły się wstępne wyniki. Bardzo mnie boli łączna tabela - powinny być dwie, osobne.

Bo stawianie Remka (bez względu na to, jaki czas osiągnął) z czołówką Extreme jest, moim zdaniem, lekko nieeleganckie. Kto jechał, ten wie, jak wygląda Extreme. A spójrzmy, jak wyglądała kategoria Sport:

Cytat: Remek@Facebook
Moja ekipa rzeczywiście super. Dali radę pod każdym względem. Przerwy trwały 10min w tym masaż, jedzenie, przebranie, przegląd sprzętu. Tempo jak w pit stopie.

Z taką obsługą podejrzewam, że na pewno pierwsza trójka w Extreme (Adam miał tylko 2:20 straty, a gonił ze względu na gumę) miałaby lepszy czas od tego 49:41.

+1
Rower to dziwny pojazd, jego pasażer jest jednocześnie jego silnikiem.
"Drzwi mego domu to magiczna furtka między krainą lenia a rowerem" - eranis
                                               

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum