Bo ja tak zaczepnie tylko i czekałem aż ktoś poprosi Wjechałem na trasę w Prudniku i miałem zamiar jechać do Świeradowa Zdroju ale wczoraj zaczęło uchodzić mi powietrze z przedniego koła. Wieczorem wymieniłem dętkę na kwaterze i rano było OK. Jednak po godzince powietrza już nie było i zaczęło uchodzić co 5-10 minut. Postanowiłem zjechać z gór do cywilizacji i szukać sklepu rowerowego. W Kamiennej Górze kupiłem nową oponę i dętkę i już było OK. Fakt miałem oponę już dojechaną ale zastanawiam się nad zabieraniem także zapasowej opony na dalsze trasy w tym MRDP. Za dużo straciłem czasu na awarię a dziś musiałem być w domu. Odpuściłem więc Świeradów. A teraz więcej szczegółów:- Prudnik-Złoty Stok droga super, sklepy do 5 km, ruch duży- Złoty Stok, najpierw kawałek bruku a potem piękny asfalt i dłuuugi podjazd, czasem i 12%, niestety piękny asfalt się kończy i znak uszkodzona nawierzchnia na 8 km a potem jeszcze 3 km, uszkodzenia na podjeździe i zjeździe i tu było najgorzej i trzeba uważać!!! ciągnie się to do Orłowca- Orłowiec i dalej dobry asfalt - Różanka długi i stromy podjazd, najgorszy bo trzymało długo 10-12%- Radków długi podjazd i zjazd oznaczony "hamuj" po Klasyku Radkowskim- Radków-Tłumaczów jezdnia ze żwirem a czasem sam żwir- Sokolnica-Krananów-Dworki połatany asfalt na podjeździe i zjeździe
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Tworzymy jakieś "stałe punkty logistyczne"?
Ale emocje! Już się nie mogę doczekać smsowej relacji.
A przynajmniej jeden, w okolicy 700-800 by się przydał.