Tylko uważaj, bo Paweł tak tu utyskuje na upadek demokracji - ale tak naprawdę jest dyktatorem, codziennie będziesz musiał pchać po terenie, żadnych gps-ów, a gotowanie tylko i wyłącznie na ognisku, nawet jak pada,/.../
/.../a po każdym wjechaniu na asfalt od razu będziesz musiał złożyć samokrytykę
Tak więc demokracja jak najbardziej - ale pod warunkiem, że będzie po naszemu
Masz jakieś traumatyczne przeżycia związane z ogniem?
Ludzie tak korzystają z ognia robią od zarania dziejów.
Aby go poczuć, ktoś go musi wcześniej pokazać - mnie też kiedyś ktoś to pokazał i czuję się wielkim szczęściarzem, że kogoś takiego spotkałem na swojej drodze.
/.../Ale to nie znaczy, że każdy musi robić to co wszyscy. /.../
BTW: myślę, że teraz jedni żywią się drugimi i to na większą skalę, nie tylko z głodu, ale przede wszystkim dla przyjemności.