Ognisko a kuchenka. Plusy, minusy, doświadczenia

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[menel]

W kwestii pojedynku to raczej do PABLA jako pozwanego należy wybór tego co będzie gotowane. Przynajmniej według Boziewicza.

[jendrzych]

Wilk ma rację - powyższy film z Youtube, aspirujący do miana "testu porównawczego" jest z ... skądinąd. Co nie zmienia faktu, że opary z ognisk i kuchenek turystycznych  zadymiły ten wątek.

Pablo, chylę czoła jako rodzic!

[Mariusz]

Stawiam garść srebrników na ognisko!
Moc nominalna jaką uzyskamy z ogniska może być dużo większa niż kuchenki. Kaloryczność paliwa nie ma tutaj nic do rzeczy.
Oczywiście jezeli do czasu zagotowania nie będziemy wliczać nazbierania paliwa, przygotowania i rozpalenia.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[PABLO]

post usunięty

[PABLO]

post usunięty

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[PABLO]

post usunięty

[Elizium]

Dzieci po prostu robią to co im dorośli pokazują, bo same są za małe, żeby samodzielnie ocenić użyteczność wielu rozwiązań

Oczywiście masz rację. Zapomniałeś dodać małym druczkiem, że dzieci robią również rzeczy, których dorośli wcale nie chcieli ich nauczyć. Lubo zapomnieli pokazać im negatywne skutki łączenia różnych rozwiązań...

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[olo]

Od teraz spór na temat ognia kontynuujecie tutaj. Miłego przekomarzania się i proszę już bez zbędnych zaczepek bo sporo postów musiałem wywalić lub edytować.

[wikrap1]

Gdyby kogoś interesowały rozwiązania tanie, wątpliwe i nieprofesjonalne, to...
na Mazurach podgrzewaliśmy puszkę gulaszu z Lidla na świeczce. po 5 minutach porcja ok. 200g gorąca i gotowa do spożycia

+ tanie, małe i przenośne
+ łatwo dostępne w byle sklepie ogólnym

- mała moc
- Trzeba mieć coś, na czym idzie puszkę postawić, albo trzeba trzymać.
- Do gotowania raczej za mała moc. Chyba, że na kilku małych świeczkach na raz lecieć to może.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[routen]

To jednak można tu się trochę pokłócić...?
Kiedyś nawet rozważałem zamiast świeczki możliwość zrobienia takiego czegoś,co jest w wykonaniu bardzo proste,ale jak pomyślałem o tych osmalonych blachach,których czyszczenie zajęło by więcej czasu niż nawet rozpalenie ogniska a co z jego wad związanych z dymem szczypiącym w oczy,szukaniem opału i dawaniem znaku o swojej obecności wszystkim w promieniu5km(zwłaszcza służbom leśnym) nie zwalnia-dałem se luz na rzecz zwykłej kuchenki.