Pozazdrościć
W mojej firmie jest Kółko Rowerowe od dwóch lat,zapisało się max 30 osób na około 700 zatrudnionych w firmie
zdecydowanie jeżdżą na rowerach ludzie z produkcji i to w sezonie, jesienią i zimą rowerownia stoi pusta.W zeszłym roku tylko raz udało się spyknąć na przejażdżkę do pobliskich Goczałkowic na tamę
szaleństwo-70 km i te i nazot.Podobno w przyszłym sezonie ma być lepiej
ktoś ma jakieś pomysły.
Ideą Kółka Rowerowego w firmie której pracuje jest pomoc Ośrodkowi Interwencji Kryzysowej w Tychach,na początku sezonu mamy wyznaczony cel-15.000 km do przejechania w sumie.Każdy członek Kółka Rowerowego ma dostęp do pliku gdzie wpisuje swoje wykręcone km.Po osiągnięciu celu OIK dostaje pomoc od firmy w postaci jakiegoś sprzętu AGD,firma finansuje remont itp.