Autor Wątek: siodełka  (Przeczytany 24272 razy)

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
siodełka
« 6 Cze 2006, 11:40 »
czesc wszystkim
mam za soba kilka wypraw rowerowych. po polsce i krajach azjatyckich. jezeli ma ktos jakies pytania dotyczace sprzetu - walcie smialo  8)

pzdr
… why so serious ?

sabasios

  • Gość
siodełka
« 13 Lip 2006, 09:18 »
Z jakiego siodełka korzystasz? Gel? Zastanawiam się nad kupnem takiego żelowego pokrowca wg. Ciebie taka rzecz daje jakis efekt :)?
http://allegro.pl/item113642981_pokrowiec_zelowy_na_siodelko_rowerowe_sklep.html

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
siodełka
« 13 Lip 2006, 13:05 »
Specialized Avatar Gel Saddle. Zel znajduje sie tylko w dwoch miejscach :-)



taki worek z zelem to moze i jest fajny, ale dupa ci sie poci nieprzyjemnie. Moze na wycieczki jet ok, ale na dluzsze trasy odpada.
… why so serious ?

Anonymous

  • Gość
siodełka
« 13 Lip 2006, 13:08 »
A takie pokrowce? one coś dają :)?

sabasios

  • Gość
siodełka
« 13 Lip 2006, 13:09 »
oo, nie doczytałem tego co jest pod zdjęciem :) ok, dzieki za opinie, ile kosztuje to siodełko co Ty masz?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
siodełka
« 13 Lip 2006, 13:21 »
… why so serious ?

Dtomek

  • Gość
siodełka
« 14 Lip 2006, 09:21 »
Wiem z postów na waszej stronie że anooshka jezdzi na siodełku Specialized 06 Dolce. Mam pytanie czy jesteście zadowoleni z zakupu Specialized Avatar Gel Saddle i Specialized 06 Dolce? Czy uważacie ze znacznie poprawił się wam komfort jazdy? I czy waszym zdaniem na trasy 30-70 km dziennie warto zainwestować w takie siodełka? Na razie weekendowe wypady, ale w planach 1 i 2 tygodniowe wycieczki?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
siodełka
« 14 Lip 2006, 10:31 »
jezeli ma to byc dla ciebie "inwestycja" to chyba nie. Siodelka sa bardzo komfortowe, jestesmy z nich baaaaardzo zadowoleni, ale ... roznice zauwazych po 3-4 dniach jazdy, wiec ...
Siodelka tak czy inaczej POLECAMY ;-)
… why so serious ?

Giv

  • Gość
siodełka
« 13 Mar 2007, 17:24 »
dobra siodełko jasne. a ja mam pytanie. czy ów otwór, który w moim mneimaniu, na mięsień krokowy, przydaje się, czyt. jest wygodniej?

i drugie pytanie.

hamulce hydrauliczne, czy lepszej klasy tarczówki?

mówię o hamulcach do "dłuższych" tras, z warszawy do rzeszowa czy nad morze.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 880
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
siodełka
« 14 Mar 2007, 11:01 »
Cytat: "Giv"
hamulce hydrauliczne, czy lepszej klasy tarczówki?

Średniej jakości v-ki spokojnie dadzą radę. Ja nawet z cantiliverami już jeździłem i też dawaly radę.

Giv

  • Gość
siodełka
« 14 Mar 2007, 22:17 »
no tak. ale ja chcę sobie tego typu sprawić. więc które?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
siodełka
« 16 Mar 2007, 14:58 »
siodelko spisuje sie rewelacyjnie
ham hydr to "fajna sprawa" tylko ze bloczki kusztuja majatek i poza EU i USA ich raczej nie kupisz :-)
pzdr spod
… why so serious ?

Giv

  • Gość
siodełka
« 17 Mar 2007, 02:53 »
kasa to akurat jest najmniejszy problem ;)
poprostu chce mieć dobry rower i tyle :]
i mi się przy okazji uwidziało dla samej satysfkacji posiadania hamulce hydrauliczne :P

Offline Mężczyzna arkadoo

  • Wiadomości: 2767
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 22.11.2006
    • http://www.rower.fan.pl
siodełka
« 17 Mar 2007, 09:20 »
Pewnie lepiej działają tarczowe hydrauliczne, ale trzeba je jeszcze pogodzić z bagażnikami. Jak Ci się nie uda to kup Magury HS33 lub HS11 (koniecznie z boosterami). Ja jeżdzę na Magurach HS i nie widzę sensu kupowania tarczowych do roweru trekingowego. Jak zwykłe v-brake to może coś z Avida SD5 (tanio chodzą na allegro).
   Co do siodełka to zależy jaką część ciężaru ciała opierasz na nim, a jaką na kierownicy. Jeżeli masz siodełko wyżej niż niż kierownicę (jak w rowerze crossowym, czy mtb)  to możesz brać śmiało jakieś siodełko sportowe. Jeżeli siodełko i kierownica jest na zbliżonej wysokości to lepiej kupić już siodełko "mniej sportowe". Na długie trasy polecam coś skórzanego, np. Brooks B17. Ostatnio używałem siodełka selle royal z żelem, było wygodne, ale sztuczny materiał bardzo słabo oddychał.
Watch out where the huskies go,
And don't you eat that yellow snow

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
siodełka
« 18 Mar 2007, 11:37 »
co do siodełka to jak nie sprobujesz to nie będziesz wiedział na 100% :-)
my z Anią mamy "ze szpara" i w upałach sprawdzają sie wyśmienicie.

co do hamulców to powiem jedno - im bardziej zaawansowane tym trudniej je naprawić .. a podróżując poza europę jest to chyba najważniejsze.

pzdr
… why so serious ?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum