Jak dokumentować wyprawy??

[Bartek_Innovation]

Witam was serdecznie
Bardzo proszę o porady, co waszym zdaniem najlepiej sprawdza się do dokumentowania wypraw.
Blog, picassa, vimeo,???
ja aktualnie korzystam z bloga ale nie jestem zadowolony, wszystko za długo trwa, grafika też nie jest przychylna.

[wikrap1]

A z jakiego bloga korzystasz? Wpis do bloga na silniku Wordpressa długo nie trwa.

Ja wrzucam na bloga wpisy+ wybrane zdjęcia, które chcę opisać. Zdjęcia z danego dnia/dni wybieram, wszytskie z automatu zmniejszam i wysyłam na serwer. Na koniec wycieczki wrzucam galerię wszystkich zdjęć, które są w miarę sensowne + montujemy filmik

[Daniel-san]

zależy czy wolisz na przykład pisać, czy montować filmy. Ja wolę pisać. Filmy podróżnicze są bardziej 'dosłowne' niż teksty, a nie zawsze na dosłowności mi zależy.
Z drugiej strony filmem można przekazać to czego czasem zdjęciem i tekstem się nie da.
Ogólnie rób to co robisz najlepiej, moim zdaniem, a nie to co jest najpopularniejsze.

[Bartek_Innovation]

widzę, że sporo osób używa picasa w połaczeniu z google +, a nie np. facebook.
Czy ktoś używający picassa w połaczeniu z google + może przedstawić swoją opinie czemu akurat takie rozwiązanie w dokumentowaniu wypraw rowerowych??

[miki150]

Podaj adres swojego bloga wyprawowego to coś doradzimy

[globalbus]

widzę, że sporo osób używa picasa w połaczeniu z google +, a nie np. facebook.

Nikt nie jest na tyle szalony, by wgrywać paręset zdjęć przez webowy interfejs facebooka, który w dodatku często nie działa jak powinien. Picasa ma jednak swoją aplikację do porządkowania i opisywania zdjęć, a wypchnięcie tego w internet to jeden klik.
No i picasa (nie google+) praktycznie nie ma największej bolączki facebooka itp stron, brak wspomagania javascriptem. Po prostu działa, a nie zamula całą przeglądarkę.

[worek_foliowy]

Przypominam, że nie wszyscy maja konto na faceboku, a jest ono konieczne do przeglądania zdjęć.

[RDK]

Czy ktoś używający picassa w połaczeniu z google + może przedstawić swoją opinie czemu akurat takie rozwiązanie w dokumentowaniu wypraw rowerowych??

W takim połączeniu, gdyż g+ niejako wymusił posiadanie tam konta

[globalbus]

Przypominam, że nie wszyscy maja konto na faceboku, a jest ono konieczne do przeglądania zdjęć.

Nie jest konieczne, o ile ktoś poprawnie ustawi widoczność galerii (tak samo jak w picasa). Nie mniej wrzucanie tam zdjęć to w dalszym ciągu dobry ból dupy.

[Janus]

Ani posiadanie konta na fejsbuku, ani ustawienia prywatności/widoczności albumu nie mają żadnego znaczenia. Nawet jeśli album jest prywatny, można podać komuś bezpośredni link, dzięki któremu album będzie widoczny nawet dla kogoś bez konta na fb.

[hindiana]

co waszym zdaniem najlepiej sprawdza się do dokumentowania wypraw

Wydrukuj zdjęcia, wklej je do albumu, dodaj opisy, zaproś znajomych i opowiadaj ludziom o tym co widziałeś.

[wikrap1]

Jakieś 2 laski z Łodzi pojechały na Bałkany a potem w jakimś MOKu czy czymś innym w tym stylu zrobiły spotkanie otwarte. Tam pokazywały zdjęcia i opowiadały co gdzie się przytrafiło. To było bardzo miłe i inspirujące spotkanie

Niektórzy wrzucają zdjęcia i każde opisują. Ja wolę opisać wrażenia z danego dnia całościowo i wybrać do tego najciekawsze zdjęcia jako dodatek.

[Ciosna]

Nie wiem jak to jest w Wordpressie, ale od lat korzystam z bloggera od googla. Plus to łatwe poruszanie się po panelu konfiguracyjnym, możliwość tworzenia prostych podstron i przede wszystkim ta usługa jest bezpłatna. Ponadto można zamieścić post'a z drogi przy pomocy MMS'a. Przydaje się, jak znajomi śledzą przebieg naszej podróży, a my nie mamy dostępu do internetu.
Co do google+, to chyba najłatwiejszy sposób - można sprawnie opowiedzieć historię w fotorelacji, oczywiście pod warunkiem że posiadamy zdjęcia.
Co do vimeo, to moim zdaniem sposób najbardziej ambitny. Dobry film ogląda się niezwykle przyjemnie. Człowiek zadaje pytanie, dlaczego taki krótki ??. Niestety, aby stworzyć przyjemny dla oka film to trzeba się napracować. Potrzebny jest przyzwoity materiał filmowy, umiejętność montażu i wizja. Jak ktoś ma te trzy składowe to film/klip powstanie sprawnie. Najlepiej przed podróżą obmyślić ogólną koncepcję i pod tym kątem kręcić ujęcia - później będzie znacznie łatwiej

[Daniel-san]

Niestety, aby stworzyć przyjemny dla oka film to trzeba się napracować. Potrzebny jest przyzwoity materiał filmowy, umiejętność montażu i wizja. Jak ktoś ma te trzy składowe to film/klip powstanie sprawnie. Najlepiej przed podróżą obmyślić ogólną koncepcję i pod tym kątem kręcić ujęcia - później będzie znacznie łatwiej

Podpisuję się pod powyższym.
Łatwiej jest stworzyć teledysk, jeśli wcześniej mamy muzykę.
Polecam więc wybrać muzykę zanim zaczniemy nagrywać. Wtedy każde ujęcie będzie bardziej przemyślane i montaż pójdzie szybciej.

[wikrap1]

My najpierw zbieramy ujęcia z trasy, a potem dobieramy muzykę. Efekty są zadowalające Ale na pewno w tym roku zabrakło nam jakichś ujęć "gadanych" i scen biwakowych. Byłyby to dobre przerywniki i lepszy przekaz.