Autor Wątek: W budowie - trekking na kołach 26"  (Przeczytany 7800 razy)

blondas

  • Gość
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 9 Paź 2014, 20:05 »
Długość i geometria ramy w Fargo wynika właśnie z przeznaczenia tej ramy pod tego konkretnego baranka.
Co osiągniesz to czas pokaże. Życzę Ci wytrwałości, choć sukcesu nie wróżę  ;) Ale ostatecznie to Ty masz być zadowolony.
A co do manetki to jeśli możesz jeszcze wycofać się z tej 10 to przemyśl 9 gdzie ten przełącznik jednak jest. Bo moim zdaniem całe zamieszanie z uniwersalnością diabli biorą. I nie zgadzam się, że te manetki na ciernym działają jak to napisałeś mniej stabilnie. Działają normalnie. A jak chcesz rozwiązać kwestie regulacji naciągu linek od przerzutek?

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 9 Paź 2014, 20:55 »
Ale w momencie gdy zmiana biegów odbywa się na wartepach to trudno wcelować. Moim zdaniem cierne nadają się jedynie na szosę i lekki teren. Tym bardziej, że mówimy o 10sp.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 9 Paź 2014, 21:38 »
Długość i geometria ramy w Fargo wynika właśnie z przeznaczenia tej ramy pod tego konkretnego baranka.
Co osiągniesz to czas pokaże. Życzę Ci wytrwałości, choć sukcesu nie wróżę  ;) Ale ostatecznie to Ty masz być zadowolony.

W Fargo montowany jest Salsa Woodchipper, różnice na zdjęciu poniżej
Cytuj

From top to bottom: Salsa Woodchipper, On-one Midge and Ragley Luxy.

A geometria też nie rzecz święta ;)

A co do manetki to jeśli możesz jeszcze wycofać się z tej 10 to przemyśl 9 gdzie ten przełącznik jednak jest. Bo moim zdaniem całe zamieszanie z uniwersalnością diabli biorą. I nie zgadzam się, że te manetki na ciernym działają jak to napisałeś mniej stabilnie. Działają normalnie.
Teoretycznie może bym i miał. Ale nie mam już ochoty użerać się z tym sprzedawcą. W dodatku musiałbym do interesu jeszcze dołożyć.

A jak chcesz rozwiązać kwestie regulacji naciągu linek od przerzutek?
Baryłka na przerzutce. Jest coś lepszego?

Ale w momencie gdy zmiana biegów odbywa się na wartepach to trudno wcelować. Moim zdaniem cierne nadają się jedynie na szosę i lekki teren. Tym bardziej, że mówimy o 10sp.

To, że trudno wycelować to jedna sprawa. Manetka jest cierna co oznacza, że stawia jakiś konkretny opór. Można go regulować, efekt jest taki, że jeśli działa lekko, to momentami przeskoczy sama z siebie (gdy są silniejsze niż zwykle drgania). Moim zdaniem tryb cierny może nie zapewnić wystarczającej precyzji i stabilności podczas jazdy na szutrach i to nawet dla kasety 8s.
« Ostatnia zmiana: 9 Paź 2014, 21:48 worek_foliowy »
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

blondas

  • Gość
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 10 Paź 2014, 09:20 »
Baryłka na przerzutce. Jest coś lepszego?
Tył od biedy załatwi, ale z przodu lipa.
Są takie baryłki które instalujesz w dowolnym miejscu (wstawiasz przecinając pancerz). Robi to na pewno shimano, jagwire. 

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 10 Paź 2014, 09:54 »
Przód jest płynny, więc nie powinno być problemów. Nie zauważyłem potrzeby częstego regulowania przedniej przerzutki, więc spróbuję się obejść bez kolejnych baryłek.

Aha. Zmierzyłem ramę (samą piastę nie, bo konieczne byłoby zdjęcie kasety) i wszystko wskazuje na to, że jest standardowo 135mm.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 10 Paź 2014, 12:31 »
Cytat: skolioza w Wczoraj o 15:27

    Przeszczep bębenka troszkę mnie natomiast rozbawił - manualnie nie jest to kłopot (1 śruba), ale wymiana ośki i dołożenie dystansu (jeśli piasta była na 130), koniecznosć centrowania na nowo (bądź ustawienia centrycznie podkładkami) przy pozostawieniu relatywnie słabo uszczelnionego korpusu jest wg mnie absurdalne  :lol:

Problem z uszczelnieniem wstępuję nawet w przypadku gdy przekładam bębenek od odpowiedniej szerokości piasty? Przeplatanie mnie nie zniechęca, bo i mam w planach
nie chodzi o szczelność pomiędzy bębnem a korpusem, a ogólnie o słabe uszczelnienia piast LXa serii M550 (z lewej strony np, albo tam gdzie jest łożysko toczne w bębnie)
Musiałbyś dorwać konusy z piasty wyższej klasy (DX jak pamiętam miał już konusy z uszczelkami), bo konusy od nowszego typu piast też problemu nie rozwiązują
Oczywiście wszystko sie da - korpus z jednej, bęben z drugiej, oś z konusami z trzeciej - tylko po co taka rzeźba?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 10 Paź 2014, 15:10 »
Cytuj
Jak z nim i z Furmanem jechaliśmy to...

Z Workiem nie jeździ się żeby pojeździć, ale dla przygody, niespodzianki. Taka loteria, nigdy nie wiesz, co akurat zacznie się psuć ;)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 10 Paź 2014, 16:45 »
Oczywiście wszystko sie da - korpus z jednej, bęben z drugiej, oś z konusami z trzeciej - tylko po co taka rzeźba?

E, to chyba nie do Worka taki tekst, dla niego im większa rzeźba - tym więcej sensu ma rozwiązanie  :P
W takim razie, skoro to takie figo fago, to ja proponowałbym jeszcze pokombinować z kasetą UG - koronki są mega wytrzymałe (a więc ekonomia o której pisał Worek jest dobra) tyle że ten system skończył się na 6s
Gdyby jednak pomieszać koronkami z dwoch, trzech kaset o różnym stopniowaniu z dystansami 9s to mielibyśmy pancerną a jednocześnie relatywnie zbliżoną epokowo do ramy kasetę
;)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Muszę wyjaśnić kilka nieporozumień ;)

W rowerze jest piasta LX, ale to XT chcę przerabiać - mam takie koło luzem. Rozumiem, że jej ten problem nie dotyczy.

Podczas jazdy z Wilkiem źle działały biegi bo przerzutka wymagała nasmarowania.. pewnie lepiej od razu kupić nową. Korby mtb już nie mam.


Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 10 Paź 2014, 20:40 »
W tej konkretnej sytuacji na korzysc ogryzka xt przemawia uszczelnienie - jest na prawde ok
Pozostale rzeczy pozostaja bez zmian - kwestia osi i ustawienia centrycznego kola po zmianie bebna

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Wytłumaczenie zawsze się znajdzie, za każdym razem inne - bo jak widać z tego wątku nie byłem jedynym który obserwował przypadki takie i owakie Twojego sprzętu  8)
Nie neguję, że zdarza się, że rower nie działa jak trzeba. Piszę tylko, że nie są to zwykle poważne sprawy, tylko kwestia np. regulacji. Często wprowadzam jakieś zmiany, więc problemy się pojawiają. Wtedy akurat wymieniałem korbę i przerzutkę na dzień lub dwa przed wycieczką. Poza niedoborem smaru był jeszcze problem z błotnikiem, który blokował tę przerzutkę.

W tej konkretnej sytuacji na korzysc ogryzka xt przemawia uszczelnienie - jest na prawde ok
Pozostale rzeczy pozostaja bez zmian - kwestia osi i ustawienia centrycznego kola po zmianie bebna
Dziś rozmawiałem z Zimnym i mówił, że należy przełożyć prawy konus piasty-dawcy. Nie podoba mi się w tym rozwiązaniu to, że albo biorę gorszy konus (nie ma sensu robić przeszczepu z równoważnej piasty) lub będzie on bardziej zużyty.


Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 11 Paź 2014, 08:31 »
Zii zapewne brał pod uwagę że będziesz rzeźbić z piastą nowszą niż XT 732 - wtedy faktycznie od strony bębna dajesz dedykowany mu konus żeby system uszczelnienia grał
Ale zawsze możesz wsadzić bęben od M900 i konus 732 się zgra ;)

Worek, na prawdę prościej jest przepleść całą piastę niż klecić coś z 5 różnych modeli...

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: W budowie - trekking na kołach 26"
« 11 Paź 2014, 14:29 »
Wracam do tematu napędu, zostałem przekonany, że nie niekoniecznie warto kupować używany. Podobno kasety i łańcuchy i kasety 10s są mniej tolerancyjne od ósemkowych - wsadzałem nowy łańcuch do kasety, która już trochę przeszła i działało wtedy perfekcyjnie.

(linki wrzucam dla własnej wygody)

Wpadła mi w oko kaseta Shimano Deore CS-HG62-10 11-34 za 90 zł z przesyłką:

łańcuch Shimano SLX CN-HG75 za niecałe 80 z przesyłką
albo ACCENT AC-1001 za ~75 zł.

Czy taki zestaw jest sensowny? Może lepiej wybrać co innego? Nie mogłem znaleźć opinii na temat łańcucha Accenta, a jakoś wzbudza we mnie większe zaufanie niż Shimano ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum