Autor Wątek: Karkonosze na koniec października  (Przeczytany 3352 razy)

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Karkonosze na koniec października
« 28 Paź 2014, 13:40 »
Tak, zgadza się - znaleźliśmy ją o świcie.
Na przełęcz dotarliśmy po zmroku, niebo czarne, księżyc w nowiu i zaczęliśmy pchać rowery szlakiem do wieży widokowej, ale było zbyt ciemno na takie atrakcje, dlatego zostaliśmy. To była zła decyzja, bo w budce byśmy się rzeczywiście lepiej wyspali (na przełęczy nie dość że zimno to nas dodatkowo wydmuchało, szczególnie Mikiego, który ze stołu przeniósł się pod stół) no i rano szybciej byśmy dotarli na wieżę. Na szczęście zdążyliśmy przed świtem.
Plus spania na stole był taki, że gapiliśmy się w gwieździste niebo nad nami do zaśnięcia. :)
Super trasa Podjazdy - o tej porze roku idealna na 4 dni. Akurat zjechaliśmy do Jeleniej na obiad i o 12:57 byliśmy już w pociągu.
Z ciekawości - masz może sumę przewyższeń tej pętli? Wprawdzie nasz wariant trochę się różnił, ale tak czy inaczej przyda się do planowania w przyszłości.
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Karkonosze na koniec października
« 28 Paź 2014, 15:14 »
Cytuj
byliście w końcu u tego Robba? Warto? :p

Oczywiście, że warto wpaść do kafejki Robba, szczególnie przed startem, na naleśniki - tak jak my.
Należy pamiętać, że w poniedziałki Cafe Kukutu jest nieczynna.
Wrzuciłbym zdjęcie Robba, Ani i ich 8-miesięcznej Pauli, ale nie wiem czy mogę. :)
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Karkonosze na koniec października
« 11 Gru 2014, 08:41 »
piękna ta Wasza wycieczka. Lubię takie klimaty.

pozdrawiam

Offline Mężczyzna AdrianU

  • Wiadomości: 188
  • Miasto: Śląsk
  • Na forum od: 12.05.2016
Odp: Karkonosze na koniec października
« 20 Wrz 2016, 08:49 »
Nie chcę zakładać nowego wątku, dlatego pytam tutaj. Czy do Lucni Bouda da rade dojechać szosówką? Dodam, że moja szosa marnego asfaltu a nawet szutru (do pewnego stopnia) się nie boi  :)
Pozdrawiam

Offline Mężczyzna czerkaw

  • We are infinite
  • Wiadomości: 1138
  • Miasto: Marianowo
  • Na forum od: 25.02.2013
    • Awesome Nomad
Odp: Karkonosze na koniec października
« 20 Wrz 2016, 09:32 »
W listopadzie będzie wyprawka ( nie gwarantuję karkonoszy ) możliwe, że w tych rejonach, ale nie wiem czy szosowa :D

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum