Autor Wątek: Chorwacja, Montenegro - Wrzesień 2015  (Przeczytany 2096 razy)

Offline Kobieta Jelona

  • Wiadomości: 1062
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 26.12.2013
    • Jakość to będzie blog

No jak już kobieta pisze, że atrakcje nadmorskie lepiej sobie odpuścić, to jej musisz posłuchać ;)
Bo kobieta wie że nadmorskie atrakcje to się podziwia z pokładu jachtu a nie z siodełka.

Jak atrakcje nadmorskie są postrzegane jako zatłoczone miejscowości służące do przesiadywania w knajpach i wylegiwania się na plaży, to ja dziękuję, postoję :P
Jachtingu nie przeżyłam, więc nie wiem czy masz rację czy nie :D

Ale taka już jestem, że wolę miejsca ustronne, z małą ilością ludzi, najlepiej bez ruchu samochodowego;)

W Trogirze czułam się koszmarnie :P

Offline Mężczyzna pawelwafel

  • Wiadomości: 44
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 15.03.2013

Jak atrakcje nadmorskie są postrzegane jako zatłoczone miejscowości służące do przesiadywania w knajpach i wylegiwania się na plaży, to ja dziękuję, postoję :P
Jachtingu nie przeżyłam, więc nie wiem czy masz rację czy nie :D

Ale taka już jestem, że wolę miejsca ustronne, z małą ilością ludzi, najlepiej bez ruchu samochodowego;)

W Trogirze czułam się koszmarnie :P

Widoki! Jak mógłbym sobie odpuścić wybrzeże? Głąb (północ) Chorwacji wygląda jak Polska chociażby... Byłem 4 razy w Chorwacji, ale to nie zmienia faktu, że chciałbym jeszcze raz przejechać wybrzeże. Mieszkałem w małych wioskach składających się z kilku pensjonatów, 3 domów i 2 plażyczek, bo pełnowymiarową plażą tego nie można było nazwać :P Tak najlepiej spędzić wakacje w Chorwacji - tak jak mówisz bez tłumów, a duże miasta nadają się na jednodniową wycieczkę bądź (w podróży rowerowej) przejazdem :)
Np. Plaża w Makarskiej to była porażka :p

A i jeszcze jedno - polecam wjechać w głąb chorwacji, to co najlepsze, jest w głębi :) Ta droga nad Adriatykiem jest słaba :)
Słaba? Nie rozumiem Cię.

Offline Mężczyzna pawelwafel

  • Wiadomości: 44
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 15.03.2013
Odświeżam temat.

Offline Mężczyzna TypowyPolskiRowerzysta

  • Wiadomości: 32
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 19.09.2014
Planuję baaardzo podobną wyprawę na odcinku Polska-Dubrovnik, powrót raczej pociągem z Sarajewa. Tyle że ruszam najprawdopodobniej w czerwcu. W ostateczności lipiec/sierpień. Zresztą polecam ci rzucić okiem na moją trasę: https://www.strava.com/routes/1228235 Postarałem się w niej zaliczyć wszystkie warte zobaczenia miejsca. Visegrad, wąwóz Tary, Crne jezero, Lovcen, Kotor, Dubrovnik.

Offline Mężczyzna adiis3

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Łódzkie
  • Na forum od: 20.10.2014
Możesz przełożyć wyjazd na maj?

Offline Mężczyzna pawelwafel

  • Wiadomości: 44
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 15.03.2013
Możesz przełożyć wyjazd na maj?

Niestety, ale mam matury w maju, a później egzamin zawodowy. Jedyna opcja dla mnie to wrzesień. :'(

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Widoki! Jak mógłbym sobie odpuścić wybrzeże? Głąb (północ) Chorwacji wygląda jak Polska chociażby... Byłem 4 razy w Chorwacji, ale to nie zmienia faktu, że chciałbym jeszcze raz przejechać wybrzeże.

Kwestia gustu, ale skoro byłeś już na wybrzeżu, to może pora sprawdzić coś innego? Bałkany mają sporo innych atrakcji do zaoferowania. Rzeki, góry i małe miasteczka w Bośni są przepiękne i nie przeżywają takiego oblężenia turystycznego jak wybrzeże (wyjątkiem jest chyba tylko Mostar, który i tak warto odwiedzić). Jezioro Szkoderskie po albańskiej stronie to już w ogóle perła regionu. W takie miejsca właśnie bym się kierował w porze letniej.

Na chorwackim wybrzeżu nie byłem, za to przejeżdżając w sierpniu przez Kotor i okolice nawet nie przystanąłem, tylko czmychnąłem do Albanii, zniechęcony ciżbą kłębiącą się w miasteczku i jego otoczeniu. O ruchu na tej nadmorskiej drodze lepiej żebym w ogóle nie wspominał. Kiedyś zwiedzę sobie te okolice w kwietniu lub maju.

Ruch samochodów, ścisk, brak miejsc noclegowych i drożyzna w nadmorskich kurortach to okoliczności mało sprzyjające rowerowym podróżom, szczególnie przy ograniczonym budżecie. Może Ty akurat dobrze się w tym poczujesz, może we wrześniu będzie już luźniej, ale na Twoim miejscu wziąłbym pod rozwagę, że tylu forumowiczów Cię ostrzega. Pamiętaj, że nikt tu nie planuje Cię zniechęcać do podróży, tylko pdosuwamy pomysły żeby było ciekawiej i taniej :)

Offline Mężczyzna pawelwafel

  • Wiadomości: 44
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 15.03.2013
Brak miejsc noclegowych? Wiadomo, że jadąc do Chorwacji kwatery rezerwuje się na początku roku albo i wcześniej. Nie mam zamiaru nic wynajmować więc nie rozumiem tego argumentu.
Wiem jak wygląda lipiec i sierpień w Chorwacji, nie napisałem wątku spodziewając się przestróg.  ::)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 20372
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline asdlbt

  • Wiadomości: 8
  • Miasto:
  • Na forum od: 28.04.2015
Witam. Planuję wyjazd do Chorwacji w czerwcu. Planowana trasa Słowacja-Austria-Słowenia-Chorwacja. Jeśli jest ktoś chętny zapraszam do korespondencji.

Offline Mężczyzna pawelwafel

  • Wiadomości: 44
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 15.03.2013
Witam. Planuję wyjazd do Chorwacji w czerwcu.

Tak jak już pisałem jedyny termin, który mi pasuje to wrzesień.

Offline Mężczyzna pawelwafel

  • Wiadomości: 44
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 15.03.2013
Jest nas już dwójka na 3 pierwsze tygodnie września. 3000km. Średnio przynajmniej 140km dziennie.  :P Gdyby ktoś jeszcze chciał dołączyć - Zapraszamy.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum