Autor Wątek: Ekonomiczny napęd 8sp.  (Przeczytany 2099 razy)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Ekonomiczny napęd 8sp.
« 8 Paź 2014, 01:16 »
Nie wiesz że pyta się po to żeby ktoś potwierdził naszą opinię?  ;)

A na poważnie to mnie przerasta pomysł z wymianą łańcucha co 200km.
Na Boże Ciało pojechałem z robertem! na 4 dniową wycieczkę.
Ja zrobiłem coś koło 450km, a robert! pewnie ze 150 więcej.

Miałbym jechać czwartek i piątek na jednym łańcuchu, a sobotę i niedzielę na drugim?
« Ostatnia zmiana: 8 Paź 2014, 01:22 Borafu »

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Ekonomiczny napęd 8sp.
« 8 Paź 2014, 01:22 »
Naszej nikt nie potwierdzi. ;)

Offline Mężczyzna wikrap1

  • Wiadomości: 1481
  • Miasto: łódź
  • Na forum od: 03.02.2013
    • Wyprawy młodej pary
Odp: Ekonomiczny napęd 8sp.
« 8 Paź 2014, 06:35 »
Bardziej myślałem o przetrwaniu zimy. Oznaczałoby to zmianę łańcucha raz na tydzień. Może przesadziłem z tymi 200km :lol:
Cytuj
kolejny wątek, w którym najpierw ktoś pyta o radę, a potem i tak robi po swojemu :D
Jak po swojemu, skoro po globalbusowemu? Ja bym kupił 3-4 HG-41 albo Sunrace po 17zł ze spinką ;)
Cytuj
ja x8'ki rotuję co jakieś 4-5 kkm, szkoda roboty na robienie tego częściej niż raz na 1k km :)
:o Ok. Chociaż ryje mi to mózg, bo 5kkm to dystans w którym udałoby mi się zajechać pojedynczy XTR 9-rzędowy ;D
« Ostatnia zmiana: 8 Paź 2014, 06:40 wikrap1 »

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Ekonomiczny napęd 8sp.
« 8 Paź 2014, 08:42 »
Kiedyś miałem fazę na trochę inne rozwiązanie, mianowicie jeżdżenie na 3 łańcuchach na zmianę. Były to: jeden HG-40 i dwa KMC-Z7. Co 500km zdejmowałem łańcuch, porównywałem wszystkie 3 i zakładałem najkrótszy. System uważam za chybiony, bo:
- Po 1000km trzeci łańcuch się już ledwo przyjął.
- Zostałem z bezzębną kasetą i trzema połowicznie zużytymi łańcuchami. Za mocno zużyte, by zakładać je do nowej kasety, za mało, by je wywalać. 2 łańcuchy to max, co wg mnie się opłaca. A lepiej jeden dobry.
Trochę bez sensu zakładać różne łańcuchy, które różnie będą się różnie zużywać. Brudny UG potrafi się naciągnąć po 500 km. Odkąd cena kasety jest porównywalna do ceny łańcucha uważam że takie zamiany nie mają sensu.
Właśnie ostatnio zacząłem jeździć na łańcuchu PC-890 i kasecie PG-830. Na tą chwilę ma przejechane 200km.

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Ekonomiczny napęd 8sp.
« 8 Paź 2014, 08:48 »
A ja mam taki miernik do łańcucha który pokazuje mi stopień rozciągnięcia. W momencie kiedy jest już nieco za 0,75% ale przed 1%, po prostu wymieniam łańcuch na nowy.

Ostatnio CN-5701 (105ke 10-biegową) wymieniłem po 6000km. Kaseta nie wykazuje objawów zużycia, nowy łańcuch przyjął się bezproblemowo.

Pomiar to 10 sekund razem z wzięciem i odłożeniem narzędzia do skrzynki  ;)

« Ostatnia zmiana: 8 Paź 2014, 08:53 Alek »

Offline pajak

  • Wiadomości: 1846
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 22.06.2010
Odp: Ekonomiczny napęd 8sp.
« 8 Paź 2014, 12:28 »
Jak łańcuch lepszy to dłużej przeżyje całość. Ale nie warto mocno mieszać grup, sumarycznie zużycie następuje szybciej. Wg mnie optimum jest HG5x. HG7x jest ciut wytrzymalsze, ale w sumie niewspółmiernie do ceny. Realnym powodem jest super okazja (np. 6 łańcuchów HG73 za 200zł..)

Podobnie jak Alek.. Przymiar twoim przyjacielem. Jak "nowy" się trochę wyciągnie (0.75), to zakładam kolejny nowy (mała zmiana). 2 łańcuchy jedna kaseta, więcej nie ma sensu. Potem nowa kaseta i nowe łańcuchy (średnia zmiana). Po nich powrót do poprzednio "nadjechanych" (cykl się powtarza, koniec na 1.0). Po tych zmianach niestety trzeba zrobić "dużą" zmianę wszystkiego (na jamniczku mam "inne" zębatki i to wtedy bardzo boli).

Komplet.. ((2 nowe łańcuchy 3tyś + nowa kaseta, 2xłańcuch 2tyś) na zmianę x2)  x2 + koronki.. Licząc na HG50:
4 łańcuchy (x33zł), 2 kasety (x40zł), koronki (70zł). Jakieś 40tyś km, koszt poniżej 300zł. Sumarycznie jakieś 7zł / 1kkm.

Na HG70 da się przejechać i 15tyś bez żadnego babrania się (czyli 11zł/1kkm). Zastanawiam się, czy oby na pewno chce mi się w to bawić ("wywieszki" na strychu, ciągłe zmienianie łańcuchów), skoro jeżdżę coraz mniej. Co gorsza.. jeszcze zostały mi "zestawy" 7sp ("połowicznie" wykorzystane.. mieszczuch niestety zmarł awarią koła), czyli sumarycznie na jedno wyszło.

Inaczej zaczyna się liczyć np. w przypadku Jamniczka: tam koronki to jest zdrowo ponad 150zł i schodzi 1.5 łańcucha na raz, potrzeba dodatkowych pinów. Jedyny plus to to, że dystans wydłuża się o 50%..
Trole są samotnikami i unikają słońca.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum