Rock Shox SID World Cup Carbon....Czy warto.

[skolioza]

Ze Śląska nie bardzo....
Nie chcę aby wyszło że Cię odwodzę - po prostu sam dla siebie nie kupiłbym raczej takiego widła (generalnie Sida czy innego lekkiego zawodniczego widelca, które wymagają z zasady dbałości, a o które użytkownicy nie zawsze dbają) bez pomacania

[michał]

Pomyślałem że może u Ciebie na forum poprosił bym kogoś...Ale wątpię żeby ktoś się podjął takiego ryzyka...
Chyba odpuszczę ten widelec, choć fajny i długo podobnego będę szukał

[skolioza]

Zapytać nigdy nie zaszkodzi - najwyżej się nikt nie zgłosi
Ja jednak nie kojarzę ze Śląska nikogo jawiącego się jako spec od amorów Z drugiej strony żeby zobaczyć czy lagi nie są zorane może super speca nie trzeba i wystarczy ogarnięty chłopak zaznajomiony z rowerową tematyką

[michał]

Nie lubią mnie tam ze względu na brak "dbałości" więc nie będę się wychylał

Dzięki Skolioza za rady. Mam trochę czasu. Najpierw napęd skompletuję. Na widelec przyjdzie czas. A nuż trafię na coś fajnego w tym czasie...

[skolioza]

Przesadzasz Michał
Po prostu na forum kryteria funkcjonalności pozostaja daleko w tyle nie raz za zgodnościa z epoką, stylem etc
Jeśli chcesz to ja mogę wrzucić zapytanie na forum i Ci przekażę (alo sam przeczytasz)