Autor Wątek: Ubiór jesienno-wiosenny  (Przeczytany 5987 razy)

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 09:40 »
Na razie największy wysiłek finansowy chce skierować na górną część ciała.(najdroższe elementy)
Niemniej dzięki linkom od Ciebie i Leśnego zamówiłem rękawiczki i cieplejsze skarpety.
Rozwiązanie nie wymagające dużych nakładów i mam nadzieje, że się sprawdzi i będzie super. Jeśli nie to i tak jakoś zabezpieczeni będziemy, a w razie konieczności będziemy szukać czegoś więcej.
Co do obuwia to na razie nie zaprzątam sobie głowy. Na co dzień jeżdżę/jeździmy w czym popadnie. Sandały, ja czasem jakieś shimano ze zdjętymi mocowaniami, na deszcz łapcie plażowe zakładane na całą stopę(też podpatrzone na forum) głównie jednak ,,adidasy'' te markowe i te z lidla kosztujące niewiele, ale przewiewne i  szybko schnące.
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 10:25 »
Jeżeli jeszcze ktoś będzie miał cierpliwość na kontynuację wątku to chętnie zapoznam się z każdą opinia na temat wiatróweczek.

Jak pisałem na początku chodzi o chłodniejsze , ale jednak dodatnie temperaturowo dni.

Moje pytania.
Powinienem szukać rozwiązania łączącego ochronę przed wiatrem i deszczem w jednym? Czy może lepszym rozwiązaniem będzie kupienie osobnych elementów?

Przewiduje jazdę nawet w bardzo pochmurne i wietrzne dni z kropiącym deszczem.
Jazdę w padającym deszczu wtedy gdy będziemy do tego zmuszeni(odludzie, brak zapasów, warunków na biwak, determinacja spowodowana czym innym np. brakiem perspektyw na zmianę pogody).
 No i w końcu jazda w strumieniach. Tylko wtedy gdy zostaniemy przez coś takiego zaskoczeni i gnamy do najbliższej wiaty  lub w sytuacjach szczególnych jak konieczność stawienia się w określonym czasie w określonym miejscu.

Wolałbym aby ubranie delikatnie przepuszczało wodę z zewnątrz, ale miało możliwie najlepszą wentylację.
« Ostatnia zmiana: 15 Paź 2014, 10:39 FIRST to Fight »
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline vooy.maciej

  • Wiadomości: 2612
  • Miasto: Pogórze Wielickie
  • Na forum od: 04.07.2008
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 11:23 »
i to jest dobry wniosek.
cienka kurtka przeciwdeszczowa jako dodatek i do sakwy.

Rozwiazanie dwa w jednym beda cięższe i gorzej oddychające(w podobnej cenie rzecz jasna) a w PL tak naprawde deszczu łatwo można uniknąć.


Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 12:43 »
Przeciwwiatrówka dla partnerki, która najgorzej znosi chłód nabyta. Padło na Lofflera, którego udało się kupić za przystępną cenę. Mam nadzieje, że było warto.
http://www.bike-discount.de/de/kaufen/loeffler-bike-zip-off-damen-softshelljacke-19539
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 13:06 »
Loffler fajny jest. Mam Gore tex tej marki. Ale rozejrzyj się jeszcze bo chyba nie dałeś 150 euro?
Ja dostałem swojego gore w TK MAXX. Są okazje, a w Wawie jest sklep.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 13:13 »
Kurtki przeciwdeszczowe są też w pewnej mierze wiatroszczelne... Niestety łatwo się w tym zapocić. Nawet w droższych z Gore czy eVentu. Kurtki membranowe jak są mokre prawie wcale nie oddychają (dlatego ważna jest impregnacja DWR, którą trzeba co pół roku powtarzać, żeby zewnętrzna warstwa kurtki nie łapała wilgoci/nie namakała. W tym kontekście ważny jest też materiał zewnętrzny ale mało kto o tym mówi i mało kto je rozróżnia... Zawsze to będzie loteria.)

Wiatrówki są odporne na wiatr, dobrze oddychają (chociaż i tu można znaleźć nieoddychającą folię). Część może być pokryta warstwą DWR(Cumulus Windy-Wendy) ale to raczej ciekawostka bo prędzej czy później przesiąknie woda do wewnątrz. Im cięższa i grubsza kurtka tym wolniej schnie - stąd też softshelle i hardshelle po ulewie będą schły całą noc. Warstwa DWR szybciej się zużyje jeśli będziemy jeździć z plecakiem - kurtka może "namakać" na barkach i potęgować uczucie zimna.

Bardzo fajnym i przydatnym gadżetem są kurtki przeciwdeszczowe z rozsuwanymi otworami pod pachami. Sprawdza się to bardzo fajnie. Jak kupujemy kurtkę p. deszczową z kapturem to fajnie jeśli zmieści się pod nim kask (jeśli takowego używamy). Mi tych wywietrzników pod pachami bardzo brakuje w mojej p.deszczówce więc zakładam ją tylko jak jest zimno(około zera i niżej) lub jak pada. Membrany najlepiej działają jeśli mamy spore różnice temperatur (pomiędzy wilgotnym i rozgrzanym ciałem a suchym i chłodnym otoczeniem).
Membrany w dobrych cenach to HyVent TheNorthFace'a i Marmot PreCip. Pytanie czy to będzie kurtka jedynie na rower, czy może chcemy coś bardziej uniwersalnego co weźmiemy ze sobą w góry/do lasu?

No i najważniejsze: ubiór przed zakupem należało by przymierzyć. Kupowanie w sieci bez przymierzania to duża loteria. Rozmiarówki się zawsze różnią, i  tabele rozmiarów niejak się mają do rzeczywistości (tzn nie uwzględniają nachylenia się na kierownicą roweru itd a kurtki wodoodporne są nieelastyczne)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 13:24 »
No i najważniejsze: ubiór przed zakupem należało by przymierzyć. Kupowanie w sieci bez przymierzania to duża loteria. Rozmiarówki się zawsze różnią, i  tabele rozmiarów niejak się mają do rzeczywistości (tzn nie uwzględniają nachylenia się na kierownicą roweru itd a kurtki wodoodporne są nieelastyczne)
Ja wszystko, wszystko kupuję przez neta. Tylko nie zerkam w rozmiarówkę, a w realne wymiary ciuszka (proszę np o zmierzenie).

My home is where my bike is.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 13:24 »
Przepraszam za offtop, ale ja zawsze się zastanawiam, jak ludzie wynajdują okazje w TK MAXX... Straszny burdel mają w sklepach, sprzętu i ciuchów turystycznych damskich tyle co nic, a ceny jakoś mi się wcale okazyjne nie wydają. Co jakiś czas słyszę, że ktoś coś tam upolował i zawsze się zastanawiam JAK :D


Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 13:52 »
Magda, ja tam poszedłem pierwszy raz, był burdel to fakt. Patrzyłem i przymierzałem, trafiłem jedną sztukę i to w moim rozmiarze kurtkę. Łut szczęścia.

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 14:13 »
Loffler fajny jest. Mam Gore tex tej marki. Ale rozejrzyj się jeszcze bo chyba nie dałeś 150 euro?
Ja dostałem swojego gore w TK MAXX. Są okazje, a w Wawie jest sklep.

220 zł. z dostawą.

Leśny@
Kompletuje odzież tylko na rower.
Ciuchy do szlajania się zimą mamy. Do bardziej aktywnych zabaw zjazdowych posiadam, ale w tym roku nie dam rady skompletować dla dzieciaka i partnerki.(może wiosną na następny sezon)

A i dzięki za wyjaśnienia. Tak naprawdę te zakupy mają stać się punktem odniesienia do bardziej świadomych wyborów podczas kolejnych zakupów rowerowej odzieży. Mam nadzieję  częstszych, ale mniejszych wiec mniej drenujących.
Bawełniana koszulka i jakieś Lidlowe ubranka odniesieniem nie są żadnym.(niestety)
Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 14:18 »
Przepraszam za offtop, ale ja zawsze się zastanawiam, jak ludzie wynajdują okazje w TK MAXX...

Cały mój różowy zestaw górny (wiatrówka i oba gore-texy) kupiłam właśnie w TK MAXX. Zakupy udane - może dlatego, że zupełnie nieplanowane (spontan). Weszlam nie szukając niczego konkretnego - tak sobie po prostu łaziłam. I wyszłam z torbami :).

Moje TK MAXXowe zakupy:
1. Kurtka wiatrówka Ronhill (właściwie nie jest ona rowerowa, tylko biegowa, ale nie przeszkadza mi to) jest super. Skutecznie chroni od wiatru, bardzo szybko schnie, a po złożeniu jest maleńka i leciutka. Jeżdżę w niej bardzo często. Jedyne co w niej zmieniłam, to dałam do doszycia ściągacze rękawów.
2. Kurtki deszczowe gore-tex (Scott i TNF) - obie z kapturami. Jak dla mnie deszczówka bez kaptura jest bez sensu (jak zapewne dla wielu dziewczyn z długimi włosami).
3. Kurtka deszczowa Mountain Force - najlepsza - jeszcze nigdy nie zamokła, a używam często, bo na deszczowe dojazdy do pracy. Jedyna jej wada to... rozmiar - weszłyby w nią 2 takie osoby jak ja  :D. Ale innego rozmiaru nie było. Wyglądam w niej jak kot w worku ;).

Generalnie ja akurat słabo znoszę zimno, a jak chłód i wiatr ziębią mnie w szyję lub w uszy, to już w ogóle jest po zawodach. Marzną mi też koniuszki - dłonie i stopy. A mięśnie nóg robią się dziwnie sztywne i nie chcą kręcić. Dlatego jak przychodzi prawdziwa zima to odstawiam rower.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Online Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 15 Paź 2014, 17:29 »
/.../
No i najważniejsze: ubiór przed zakupem należało by przymierzyć. Kupowanie w sieci bez przymierzania to duża loteria. Rozmiarówki się zawsze różnią, i  tabele rozmiarów niejak się mają do rzeczywistości (tzn nie uwzględniają nachylenia się na kierownicą roweru itd a kurtki wodoodporne są nieelastyczne)

Również - właściwie wyłącznie - kupuję elektronicznie. Rozmiarówki różnych producentów są różne, jednak prawie zawsze podawane są przeliczenia w cm, do sklepu można wysłać konkretne zapytanie (np. obwód kabla pod rękawki), odpowiedzi nadchodzą chyżo. W przypadku towarów z USA niekiedy pojawiają się ichnie, miejscowe, rozmiary - tak, np., u Keen'a (super sandały pod spd na rower), które są mniejsze od europejskich.

Kupując na amazonie.de (przeceny do 70%), w rose.de - zwrot towaru (jeszcze do niedawna, pewnie i teraz) realizowany był na koszt każdorazowego sklepu, pieniądze -po uprzednim zapytaniu- zgodnie z życzeniem bądź to zwracane są na konto, bądź też 'zamrażane' do czasu kolejnego zakupu. Sklepów oferujących tę usługę jest znacznie więcej.

Prawie wszystkie rzeczy nabyłem w e-sklepach, głównie w Niemczech. Kilka lat temu porównywalnych towarów konkretnych marek bądź to w RP nie było (ew. w postaci b. okrojonego asortymentu), bądź też ceny były znacznie wyższe.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 16 Paź 2014, 18:49 »
Szukam lekkiej kurtki przeciwdeszczowej w odblaskowym kolorze, do jazdy po miescie. Ma byc jak powietrze, tak zeby mozna ja bylo zarzucic zima czy jesienia na softshell i zeby nie robila dodatkowej warstwy grzejacej, ale chronila od deszczu i dawala po oczach kierowcom. Nie chce zeby sie zuzyla po jednym sezonie, szukam troche lepszej jakosci. Ktos ma jakis pomysl?
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Ubiór jesienno-wiosenny
« 16 Paź 2014, 19:15 »
Ta wydaje się być ciekawa, cała stanowi odblask i ma wywietrzniki. Firma zdecydowanie godna polecenia.

http://www.aliexpress.com/item/SOBIKE-Cycling-Pro-Rain-Coat-Amazon/747535100.html
a tu drożej, ale z podanymi wymiarami
http://sporto.com.pl/pl/p/SOBIKE-AMAZON-Kurtka-rowerowa-przeciwdeszczowa/313

Warto zwrócić uwagę na rozmiarówkę, bo zwykle biorę M/L, a ich wiatrówka była mocno dopasowana w rozmiarze XXL ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum