Autor Wątek: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady  (Przeczytany 1793 razy)

Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 19 Paź 2014, 10:18 »
Nie sądziłem, że kiedykolwiek założę taki wątek na tym forum, ale pomyślałem, że może nie tylko mi się przydać. Bylo już o drętwieniu rąk problkemach z unerwieniem a z tego co wiem nie tylko ja ostatnio cierpię z powodu kręgosłupa.

Otóż, borykam się z kontuzją od jakiegoś czasu nie tylko nogi, ale i kręgosłupa. Jakieś tam niewyleczone, "Zawianie". Kiedyś mnie "połamało" i jeszcze nie do końca przeszło jak się okazuje. Ból dolnej części kręgosłupa w okolicach lędźwi pojawia się teraz czasem jak się nachodzę, czy - tak jak wczoraj - przejadę rowerem. (jak Twój Kocie?)

Zastanawiałem się, nad pewnym tymczasowym rozwiązaniem, mogącym pomóc mi w dojściu do zdrowia, a jednocześnie pozwalającym odciążyć kręgosłup na czas zanim wzmocnie go ćwiczeniami i ogólnie odbuduje formę.



Pytanie ogólne do was, czy ktoś kiedyś stosował, czy to pomogło jak to widzicie podczas jazdy rowerem? Piszą że dedykowane dla osób dźwigających i dla kierowców.  Chce zastosować to w okresie jesienno zimowym, kiedy i tak grubo się ubieramy, aby dół pleców mógł odpocząć od pozycji rowerowej i spokojnie mógł się doleczyć. Jednocześnie nie chcę rezygnować z jazdy zimą i jesienią.

Planuje się oczywiście wybrać na jakieś RTG i zapisać na rehabilitację, masaże itp, ale... :D

Jakie wy macie doświadczenia z leczeniem dolnej - górnej części kręgosłupa?
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 19 Paź 2014, 11:58 »
podam głupie rozwiązanie, zmień siodełko...
Miałem tak po jeździe na jednym, że nie mogłem się schylać, ucisk na nerw kulszowy daje takie właśnie efekty. Pozostaje jeszcze ucisk na prostatę, który też fajny z efektami nie jest. Ból tyłka po jeździe to naprawdę marginalny problem :)

My home is where my bike is.

Offline Kobieta Jelona

  • Wiadomości: 1062
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 26.12.2013
    • Jakość to będzie blog
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 19 Paź 2014, 13:01 »
Hej hej!

A ile dziennie chodzisz, względem ile jeździsz rowerem, albo autem ?

Bo mnie też w tym punkcie boli, ale odkryłam, że nie chodzę, a praktycznie tylko jeżdżę rowerem, i to na lemondce. Podejrzewam, że skutkiem tego osłabiły mi się mięśnie pleców. Jeżdżę, a nie chodzę. Spacerkiem ostatnio do szkoły poszłam, wróciłam także, wspomogłam się trochę autobusem, i przez cały dzień jakby mniej bolało.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 19 Paź 2014, 16:17 »
Ja bym poszła do dobrego fizjoterapeuty albo jakiegoś magika od pleców (magik - ktoś ze wschodu, znachor, chiropraktyk, znający się na medycynie chińskiej itd itp).
Póki co czekam, aż będą fundusze i mam zamiar wrócić do wspomagania się basenem. Ważne też, by mieć mięśnie brzucha, bo one też odciążają.
Z tym, że u mnie to sprawa pourazowa, górna cześć pleców. 


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 19 Paź 2014, 18:29 »
Jelona - właśnie ja prawie nie chodzę;] Chodzę tyle co pod domu i po pracy.
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Mężczyzna Pustelnik

  • Wiadomości: 1507
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 13.03.2010
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 19 Paź 2014, 20:14 »
Najlepsze jest zapobieganie, czyli zanim zacznie boleć kręgosłup, to gimnastyka, najlepiej codziennie. Trochę pochodzić, nie tylko rower. ;) Mój kolega miał pracę siedzącą i dojeżdżał rowerem - nabawił się hemoroidów. Lekarz powiedział, że trzeba chodzić, bo jak jedziesz rowerem, to też siedzisz. Zmieniać pozycję na rowerze. Sportowa pozycja nie jest najwygodniejsza dla rąk i pleców. Może drugi tani rower do miasta. Wiele kontuzji powraca. Kiedyś zagapiłem się na wyprawie i nie zmieniałem uchwytu rąk przez dłuższy czas. Potem przez 2 miesiące miałem brak czucia w dwóch palcach. Bóle tej ręki i lekkie drętwienie wracają po długiej pracy przy komputerze, chociaż o nią dbam. Jak czytałem relację Kota, jak z jeszcze niezaleczonymi kontuzjami trzaskała trzysetkę, to czułem zimny dreszcz na plecach.

A jak już jest problem, to do lekarza od razu i sprawdzić co się dzieje.
Ach, każdy rowerzysta zwykł, o grację dbać i styl. I aby linię mieć i szyk, przemierza setki gmin.
Rozkoszny życia jego tryb i piękny szprychy błysk. A kiedy wita długi zjazd, rozjaśnia mu się pysk.


Offline Mężczyzna 4gotten

  • Wiadomości: 1831
  • Miasto: Stargard
  • Na forum od: 26.08.2012
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 19 Paź 2014, 21:24 »
Miałem podobny problem. Raczej odpuściłbym sobie jakieś pasy i na początek zajął się rehabilitacją poprzedzoną wizytą u specjalisty. U mnie ból powoduje wysunięty dysk. Jeden konował powiedział mi, że już nic nie można zrobić i będzie tylko bardziej bolało. Na szczęście nie poddałem się i poszedłem do innego lekarza. Jest specjalistą ortopedą z dużą praktyką. Postawił na nogi sporo ludzi. U mnie walka z przypadłością oznaczała 3 miesiące bez roweru. Przez ten okres tylko rehabilitacja i ćwiczenia. Było ciężko bez roweru, przez to nie wziąłem udziału w BBT w 2012 , ale było warto. Wróciłem niemal do pełnej sprawności, gdzie wcześniej nawet siedzenie na krześle powodowało ból promieniujący od lędźwi aż do stopy.
dalej przed siebie... najlepiej po asfalcie ;-)

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 20 Paź 2014, 10:35 »
Mam podobne problemy, tyle, że tylko z jedną stroną lędźwi (prawą).
Problem pojawił się pierwszy raz po siłowni, później przez 1.5 roku sprawa była uśpiona, powrócił po MP i tygodniowym pieszym wyjeździe w góry - do tego stopnia, że nie mogłem jeździć i musiałem zrezygnować z BBT.
Oczywiście byłem u lekarza, dość dobrze ocenianego sportowego.
Zrobiłem USG, RTG, nic nie wyszło. Lekarz kazał na miesiąc odstawić rower, pływać i ewentualnie masaże.
Pływałem jak na mnie sporo (3x w tygodniu), na rowerze jeździłem komunikacyjnie po mieście: problem prawie przeszedł, ale myślę, że przy większych obciążeniach bardzo szybko wróci.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Kobieta Jelona

  • Wiadomości: 1062
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 26.12.2013
    • Jakość to będzie blog
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 20 Paź 2014, 17:08 »
No to Księgowy, wiesz co robić ;) Czego się nie używa to zanika i nie ma co się doszukiwać jakichś chorób.

Czy ten pas działa jak gorset? Słyszałam, że gorsety w zasadzie osłabiają mięśnie pleców, też na tej zasadzie, że kręgosłup się odzwyczaja i sam nie trzyma. Więc może być ulga na chwilę, ale później ?

Offline Mężczyzna michał

  • z kropką
  • Wiadomości: 1081
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 10.06.2008
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 20 Paź 2014, 21:32 »
Miewałem czasem bóle dolnego odcinka kręgosłupa.
Przed wakacjami miałem taki atak że już nawet łazić nie mogłem.
Kilka wizyt u dobrego fizjoterapeuty załatwiło sprawę. (stosował poza masażem również akupunkturę).
Nie wiem czy to przypadek ale od tego czasu (od czerwca) nic mnie nie boli.

Offline Mężczyzna mula53

  • Wiadomości: 190
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 29.01.2009
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 20 Paź 2014, 23:55 »
Dzień dobry;
wątek - par excellence - medyczny. A na medycynie to wszyscy sie znają. Może dlatego, że  dolegliwość dotyka. Jak nie ta to inna. Jak nie teraz, to w przyszłości.
Księgowy. Jeśli np. - czego nie życzę - masz przepuklinę kręgosłupa lędźwiwego, to idź na to RTG i niech lekarz potwierdzi. A nie jakiś znachr, magik czy jak mu tam. Od tego pochodzi też - bywa - stan zapalny, na który to są konkretne leki.
Zdrowia. Jak mówią na Podlasiu.

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 21 Paź 2014, 07:57 »
z tego co wiem nie tylko ja ostatnio cierpię z powodu kręgosłupa....  (jak Twój Kocie?)
Jakie wy macie doświadczenia z leczeniem dolnej - górnej części kręgosłupa?

U mnie jest problem z odcinkiem piersiowym kręgosłupa. Mam skoliozę (jedna noga krótsza) oraz bardzo wąskie przestrzenie międzykręgowe. To co ostatnio mi tak mocno dokuczało związane było własnie z tymi dwiema rzeczami. Któregoś dnia siedziałam sobie w pracy i poczułam ból. Bardzo mocny. I tak mnie trzymało prawie 3 tygodnie. Obecnie czuję się już dużo lepiej (prawie zupełnie dobrze). Specjalnego leczenia nie było. Przez prawie tydzień żyłam na tabletkach przeciwbólowych. Aptekarka namówiła mnie na plaster rozgrzewający - ale jakichś spektakularynch efektów nie było ;). Starałam się unikać dłuższego stania i siedzenia bez podparcia pleców. Poza tym często się rozciągałam. No i jeździłam na rowerze - pozycja na szosówce (mocne rozciągnięcie nad górną rurą i w sumie takie prawie nad nią leżenie) akurat mi pomaga.

Najlepsze jest zapobieganie, czyli zanim zacznie boleć kręgosłup, to gimnastyka, najlepiej codziennie.
Jak czytałem relację Kota, jak z jeszcze niezaleczonymi kontuzjami trzaskała trzysetkę, to czułem zimny dreszcz na plecach.
A jak już jest problem, to do lekarza od razu i sprawdzić co się dzieje.

Ano właśnie - najlepiej zapobiegać - czyli gimnastykować się. Zawsze to sobie powtarzam i ze wstydem przyznaję, że niestety jestem w tym mało wytrwała i ćwiczę właściwie tylko wtedy, gdy czuję, że zaczyna się dziać coś niedobrego  :icon_redface:.
A z tamtą trzysetką (Warszawa) to wcale nie było takie lekkomyślne ani wariackie jak to się mogło wydawać! Zanim w ogóle zdecydowałam się pojechać, poszłam na RTG, by sprawdzić co się dzieje. W ostrej fazie kontuzji pleców właściwie jedynie na rowerze nie czułam bólu. Tamta jazda sporo mi pomogła, rozciągałam się wtedy bardzo mocno. Idealnie chwilę po Warszawie przypasował mi 4 dniowy wypad na Pomorze Zachodnie, gdzie całe dnie spędzałam na rowerze.
Wiadomo jednak, że nie na każdą kontuzję pleców rower i leżąca pozycja na nim będą dobre. To co mi pomogło innej osobie, przy innej kontuzji może zaszkodzić.

Kiedyś zagapiłem się na wyprawie i nie zmieniałem uchwytu rąk przez dłuższy czas. Potem przez 2 miesiące miałem brak czucia w dwóch palcach.

Podobnie załatwiłam się teraz na BBT - też przez dłuższy czas nie zmieniałam chwytu i zdrętwiały mi palce. Mijają 2 miesiące od tamtego czasu i obecnie jest już prawie dobrze. Jednak pierwszy miesiąc to był koszmarek.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 21 Paź 2014, 08:05 »
Podobnie załatwiłam się teraz na BBT - też przez dłuższy czas nie zmieniałam chwytu i zdrętwiały mi palce. Mijają 2 miesiące od tamtego czasu i obecnie jest już prawie dobrze. Jednak pierwszy miesiąc to był koszmarek.

spoko, ja zmieniałem często, a i tak nadal w 2 najmniejszych palcach prawej ręki ciągle daje się odczuć lekkie drętwienie przy dotyku, a obcinanie paznokci tych palców jest strasznie wkurzające, bo przechodzi przez ciało taki dziwny impuls :P
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 21 Paź 2014, 08:48 »
U mnie ból zaczął się od pewnego dnia, kiedy to skręciłem się w pracy i mnie coś zabolało. Potem Naproksen przeciwzapalny i w tym samym okresie poszedłem do szpitala na coś innego. Dostałem znieczulenie podoponowe igłą w plecy w okolice gdzie mnie "połamało" i to też potem czułem.

Ogólnie plecy mnie nie bolą tak na codzień. Jak chodzę nie bolą, ale na przykład po nocy spędzonej jak wstaje czuje jakby mnie coś tam lekko kuło w plecy, tak jakby ta kontuzja kryła się gdzieś blisko.

Jak w weekend wsiadłem na rower, aby zobaczyć czy mogę już pedałować, to potem w domu czułem znów lekko plecy.

Pewnie zdecyduje sie na wizytę u ortopedy, tylko dostanie się do takiego teraz to droga przez mękę. Najpierw skierowanie od LPK i dopiero Orto - potem RTG i znów wizyta orto.
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Ból Kręgosłupa - dyskusje i porady
« 21 Paź 2014, 09:47 »
Jak masz finanse to idź prywatnie, bo kolejki do ortopedów są duże. Popytaj, może ktoś zna specjalistę od pleców w twojej okolicy. Ja mam namiar i na lekarza i na fizjoterapeutę, ale oni w Gdańsku są. (jak finanse pozwolą to się wybieram)


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum