Niby ortopedę mam na przeciwko w bloku, sąsiad... Właśnie sobie to uświadomiłem. Tylko RTG muszę jakieś wykonać;)
RTG to albo coś pokaże albo nie, a i tak potrzebne skierowanie.
Daj człowiekowi szansę i idź do niego po prostu, niech on Cię skieruje na to co uzna za stosowne.
No, chyba że jesteś na tyle zdesperowany, że zrobisz sobie od razu rezonans.
Lekarz będzie zadowolony. Widać wszystko, skierowania nie potrzeba jeśli na swój koszt.
Tylko ten koszt jest dość dokuczliwy, bo to niestety wydatek rzędu 400-500 zł