Autor Wątek: Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!  (Przeczytany 9842 razy)

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 22:53 »
Idea nie jest utopijna, forumowicze ze stowarzyszenia Crotos (plus ich zaprzyjaźnieni z podobnych grup) odbyli kilkumiesięczną wyprawę z Aten do Pekinu, żarli się non stop po drodze, jechali grupkami, komuś ukradli rower, wracali na raty, no i rzeczy wiózł im samochód ale da się i tak.

http://www.bicycle.pl/component/option,com_forum/Itemid,31/page,viewtopic/t,196/start,0/

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 22:55 »
Wizja jest piękna.. wręcz utopijna :D
Jak wymyślisz skąd będziemy brać kase na jedzenie to mogę nawet jutro sie pakować i jechać z Tobą  :mrgreen:
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 22:58 »
Cytat: "Vilquu"
forumowicze ze stowarzyszenia Crotos (plus ich zaprzyjaźnieni z podobnyc grup) odbyli kilkumiesięczną wyprawę z Aten do Pekinu, żarli się non stop po drodze, jechali grupkami, komuś ukradli rower, wracali na raty, no i rzeczy wiózł im samochód ale da się i tak.

e to chyba historia z zupełnie innej bajki ;)
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 22:58 »
Kupimy łuki i będziemy polować :wink:

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:00 »
Cytat: "Vilquu"
Kupimy łuki i będziemy polować :wink:

Ale to bardzo czasochłonne.. nie mielibyśmy kiedy jechać ;)
Zbieractwo też odpada :D
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline zoltanasturcja

  • Wiadomości: 153
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 22.05.2009
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:02 »
na brak weny raczej nie narzekam także sądzę, że po drodze coś by się wymyśliło :)


To miałoby być bez planowania i bez ram czasowych :) takie powolne płynięcie ... Raczej sposób na życie, a nie chwilowy wyskok z niego.

Jeśli chodzi o indywidualistów, to myślę, że śmiało można zaryzykować stwierdzenie, że raczej wszyscy tu obecni nimi jesteśmy :) Może paradoksalnie, a może nie, daje to pewne szanse na powodzenie tego pomysłu :)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:08 »
Cytat: "Michał Wolff"
Tylko obawiam się że na forum to jest za dużo indywidualistów, żeby się pisać na taką wieloosobową wyprawę. Jak pogodzić Mikiego cisnącego 200km z ludźmi jeżdżącymi po 70km dziennie? Jak pogodzić tych co chcą w góry z tymi co tego nie lubią? Ta wyprawa do Pekinu była odgórnie zorganizowana, z trasą, samochodem, za każdy dzień trzeba było niemało płacić, wątpię czy wielu ludzi, którzy zasmakowali samodzielnie organizowanych wypraw dałoby się w coś takiego wkręcić. Zresztą jak ludzi jest za dużo - to prędzej czy później skończy się to jak w przypadku tamtego wyjazdu ciągłymi kłótniami i pretensjami.


napewno cieżko by było pogodzić, ale zawsze jakieś rozwiązanie można znaleźć.... odłączać się na kilka dni (tygodni) żeby objechać jakieś góry, żeby pocisnąć.... ale napewno kilometraż tak czy inaczej trzebaby dobrać w miarę podobnie, żeby się czasem jednak spotkać i pojeździć całą grupą  :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline zoltanasturcja

  • Wiadomości: 153
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 22.05.2009
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:11 »
Zawsze możemy nauczyć się kilku akrobacji na rowerach i wystawiać obwoźne przedstawienia :)

Offline zoltanasturcja

  • Wiadomości: 153
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 22.05.2009
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:16 »
Może najpierw pojedziemy razem na piwo/wino/kubusia.. To zwykle wychodzi :)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:20 »
gorzej, jeśli wychodzi to bokiem  :wink:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline zoltanasturcja

  • Wiadomości: 153
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 22.05.2009
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:22 »
bokiem i tak nie byłoby najgorzej ;)

Offline Mężczyzna szkodnik

  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Bełchatów\ Wrocław\ Warszawa
  • Na forum od: 12.05.2007
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:25 »
Cytat: "Michał Wolff"
Tylko obawiam się że na forum to jest za dużo indywidualistów, żeby się pisać na taką wieloosobową wyprawę. Jak pogodzić Mikiego cisnącego 200km z ludźmi jeżdżącymi po 70km dziennie? Jak pogodzić tych co chcą w góry z tymi co tego nie lubią?


Jak by się okazało że jest tyle indywidualności to można się umawiać na miejsca noclegów tylko a trasa pomiędzy dowolna ;)
"Ecotopia Biketour" w 2003 mieli też taki patent że ci co jechali na początku malowali na asfalcie sprayem strzałki dla grupek jadących z tyłu :D
"Raz do roku pojedź w miejsce w którym jeszcze nie byłeś.
Bądź dobry dla Matki Ziemi.
Dziel się swoją wiedzą."

Offline zoltanasturcja

  • Wiadomości: 153
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 22.05.2009
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:26 »
Michał Wolff, ale brutalnie sprowadziłeś nas na ziemię ;) a już prawie było fajnie .... :)


Niemniej, ciekawe co na to Bea, to przecież jej wątek, żyjący swoim życiem pod jej nieobecność...

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:26 »
Pisząc o wspólnej długiej wyprawie nie miałem na myśli 25 osób jak u Crotosów (których to nie była pierwsza wyprawa zresztą), taka grupa u nas rozpadałby się o 3 dniach, poza tym mało kto ma na tyle możliwości i odwagi by oderwać się na rok od codziennego życia, zarobkowania, wychowywania dzieci itd (choć oni oraz robb, anooshka, Paroniowie etc. pokazali, że można jeśli się naprawdę tego chce). Tym niemniej może kiedyś wyklarowała by się grupa 4,5 chętnych. To tylko idea a nie ogłoszenie 8)


Pomysł obwoźnych akrobacji jest znakomity, musimy sobie tylko jakiegoś trenera i managera znaleźć 8) Zawsze można dorobić sprzedażą zdjęć, płatnymi wywiadami, jakiś film promujący nakręcić :wink:

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Panie bohaterki, Panowie wyczynowcy!
« 17 Cze 2009, 23:33 »
Cytat: "Michał Wolff"

Dla mnie troszkę za późno, za niecałe dwa tygodnie ruszam na miesiąc w Alpy, na parumiesięczną wędrówkę się niestety nie piszę - bo mam jak większość ludzi pracę na etacie, zarabiam przeciętnie i nie stać mnie i pewnie 99% innych polskich sakwiarzy na niepracowanie kilku miesięcy i rzucenie wszystkiego. Taka proza życia niestety, Polska to nie jest i szybko nie będzie Zachód czy USA, gdzie wielu ludzi może sobie pozwolić na zrobienie kilkuletnich nawet wakacji


No właśnie, jak to się mówi, w Polsce można dorobić się jedynie garba, zawsze można jednak przenieść się na Zachód (jak tylko kryzys się skończy oczywiście :) ) i tam zarobić na podróż, tak jak inni oszczędzają na wypasione auto czy mieszkanie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum