Autor Wątek: Czas rozłożenia/złożenia biwaku  (Przeczytany 4075 razy)

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 10:18 »
Wieczorem i tak wszystko wywalam z sakw, bo jedzenie, kuchenkę, śpiwór i ciuchy cywilne wożę na dnie sakw.
A gdyby tak na dnie sakwy trzymać rzeczy których na co dzień nie używamy?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 10:56 »
Np. jakie? Poza tym technicznie na dnie sakw powinny lądować rzeczy najcięższe.


Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 11:17 »
Ja na dnie mam narzędzia. Tylko coś do regulowania hamulców pod ręką w Norwegii woziłam bo dzień w dzień się rozregulowywały... A tak to wieczorem prawie wszystko z sakw wywalam do namiotu, składam i segreguję i wtedy rano szybko się to pakuje. Najdłużej zajmuje (i najbardziej irytuje) wciskanie śpiwora do worka. Cumulus pod tym względem dał ciała jak na mój gust.
Sakwy mam dodatkowo na suche i mokre zawsze podzielone i zawsze staram się to samo do tych samych wkładać - po 2-3 dniach się nabiera wprawy i idzie to szybko i naturalnie ;)


Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 11:40 »
Najdłużej zajmuje (i najbardziej irytuje) wciskanie śpiwora do worka. Cumulus pod tym względem dał ciała jak na mój gust.

NO coś Ty, nie zauwazyłam w ogóle żeby jakoś gorzej to szło w Cululusie:) Ja najbardziej nie cierpię zwijac materacyka, ale jesczez bardziej nienawidze go dmuchać.

Ogólnie nam z Jackiem idzie pakowanie zazwyczaj wolno i slamazarnie.:)
Rzeczy do spania (materacyk, spiwór)+rzeczy których raczej nie uzywam przez cały dzień staram sie pakować w jedna sakwę, resztę w drugą (co mnie ma zabezpieczyć przed grzebaniem i szukaniem czegos po obu sakwach, jednak z genami nie wygrasz, więc i tak grzebie po obu). Na szczęscie raczej obaj z Jacem ograniczamy dośc mocno bagaż.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 13:02 »
Np. jakie? Poza tym technicznie na dnie sakw powinny lądować rzeczy najcięższe.
Warsztat, żelazny zapas batoników, ciepłe ciuchy na wysokie góry. Poza tym rzeczy nieruszane ładnie się ugniatają i wyraźnie zmniejszają swoją objętość.

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 13:07 »
Latem by takie batoniki całkiem apetycznie wyglądały. ;)

Miękkimi ciuchami oraz przeciwdeszczowymi zapycham przerwy dylatacyjne po spakowaniu, a warsztat proponuje wozić w podsiodłówce albo czymś podobnym. :)

PS: Aby było na temat to obóz rozbijam w jakieś 20 minut, a zbieram się około godziny. Posiadam materac dmuchany na sześć komór.

Offline Mężczyzna routen

  • Wiadomości: 199
  • Miasto: Dolina Złudzeń
  • Na forum od: 10.02.2014
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 13:14 »
ale jesczez bardziej nienawidze go dmuchać.

Coś dla Ciebie - leciutka pompka do materacy, niestety swoje kosztuje  ;)
http://sklep.paker.pl/product-pol-2105-Pompka-Thermarest-do-materacy-NeoAir-.html

Dla leniwych i biednych polecam wykonanie adaptera do dmuchania materacy na pompkę rowerową.Przy okazji nie wypełnia go wilgocią.
Zaispirowaliście mnie-pomyślę jak przerobić go jeszcze na wyciąganie powietrza a nie tylko dmuchanie.I czas zwijania biwaku jeszcze się skróci :)

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 13:26 »
Latem by takie batoniki całkiem apetycznie wyglądały. ;)
Nie stwierdziłem takiego problemu.

a warsztat proponuje wozić w podsiodłówce albo czymś podobnym. :)
Czuję dysonans
Poza tym technicznie na dnie sakw powinny lądować rzeczy najcięższe.

Offline Mężczyzna Susiedka

  • Wiadomości: 414
  • Miasto: Stuttgart
  • Na forum od: 03.09.2010
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 13:32 »
U mnie rozwijanie to 10 minut, zwijanie 15-20 minut. Zimą również do około 20 minut, sprawdzałem.
Też pakuję systemowo, śpiwór ma być na wierzchu. Mokry namiot dosuszam na postoju, gdy jest słonecznie, a tak, w czasie jazdy jest bez opakowania, tylko gumy jak do karimaty i spięty gumami do roweru, w czasie jazdy jest rozwijany i zwijany inaczej, żeby trochę wysechł. Jeśli na trasie jest rzeczka czy jeziorko, to daruję sobie ranne szukanie wody do mycia, tylko się zatrzymuję się za kilka godzin i doprowadzam do ładu. :-)
Przy dobrej pogodzie i gdy nie ma w pobliżu niedźwiedzi, śpię bez rozbijania namiotu.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 13:49 »
Wieczorem i tak wszystko wywalam z sakw, bo jedzenie, kuchenkę, śpiwór i ciuchy cywilne wożę na dnie sakw.
A gdyby tak na dnie sakwy trzymać rzeczy których na co dzień nie używamy?

Zasadniczo nie biorę ze sobą rzeczy, których na co dzień nie używam. W jednej sakwie na dnie jest śpiwór i garnki, w drugiej na dnie jakieś narzędzia i ciuchy cywilne, które zarazem służą mi jako docieplenie "w razie w" (czyli przede wszystkim kurtka polarowa).
« Ostatnia zmiana: 26 Paź 2014, 13:55 olo »
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 14:10 »
Dla leniwych

Nie lenię się dmuchać materacyka, a zwyczajnie brzydzę.:)

Na czas złożenia biwaku ma tez duzy wpływ moja fobia ukrycia się tak głeboko jak to jest możliwe. Dzięki temu zazwyczaj rano budzimy się w miejscu bardzo zacisznym, więc nie chce się aż tak dziarsko zwijać. :D
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 14:21 »

Zasadniczo nie biorę ze sobą rzeczy, których na co dzień nie używam. W jednej sakwie na dnie jest śpiwór i garnki, w drugiej na dnie jakieś narzędzia i ciuchy cywilne, które zarazem służą mi jako docieplenie "w razie w" (czyli przede wszystkim kurtka polarowa).
"w razie w" to chyba to samo co "na co dzień nie używam"?

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 14:32 »
W jednej sakwie na dnie jest śpiwór i garnki
Ciekawa koncepcja. Ja jednak nigdy nie mieszam w jednej sakwie żarcia i ciuchów (łącznie ze śpiworem). To grozi katastrofą ;)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 14:37 »
@Global, garnki, czytaj: garnek, patelnia, pokrywka, palnik. Zawsze przewożę umyte ;-) Jedzenie - całe jest w osobnym worku i na wierzchu. Poza tym nie wożę raczej żarcia w formie płynnej, więc nie widzę zagrożenia ;) A garnki i śpiwór są na dnie, bo za dnia ich nie potrzebuję, a poza tym idealnie pasują gabarytowo.

@Menel, no ale jednak co wieczór ten polar zakładam. Dlatego to nie są rzeczy, których nie używam. Każdego wieczoru zakładam na siebie komplet ciuchów cywilnych, a w razie gdy przymrozi to się wspomagam wspomnianym polarem.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum