Autor Wątek: Czas rozłożenia/złożenia biwaku  (Przeczytany 4077 razy)

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 14:54 »
W czasie ostatniego wyjazdu na przełomie września i października mozoliłem się strasznie. Poranny chłód sprawiał, że ciężko było wygramolić się ze śpiwora, a i potem pakowanie się nie przebiegał zbyt sprawnie. Ostatecznie zwijałem się w 1,5-2h i to bez porządnego śniadania, jedynie kanapka, ew. jakaś przekąska/owoc. Wstyd.
Na wyprawie w ub. roku, za to szło mi całkiem nieźle. Pobudka o wschodzie (5.30) i zwijka w ok. godzinę, w tym zdjęcia i jakiś lekkie śniadanie. Później po ok. 40km postój pod sklepem i porządne drugie śniadanie.

Wieczorem nie liczę ile zajmuje mi rozbijanie, po prostu poświęcam mu, gotowaniu i kontemplowaniu (lenistwo) tyle czasu ile potrzeba. Staram się jedynie być gotowym do snu między 22.30 a 23. Czas nad ranem jest cenniejszy i wtedy częściej sprawdzam godzinę, by ograniczyć guzdralstwo, ale jak pisałem wyżej, różnie mi to wychodzi.
Po znalezieniu miejsca i rozbiciu namiotu najpierw wyciągam rzeczy potrzebne do gotowania, a te do spania i ciuchy wrzucam od razu do namiotu. Po jedzeniu i umyciu garów pakuję wszystko co nie będzie mi potrzebne nad ranem -  to bardzo ogranicza czas pakowania następnego dnia. Tutaj system też nie jest doskonały, bo gary wożę w razem ze śpiworem, a ten trafia na dno, wiec kolejnego dnia i tak całą zawartość sakwy muszę układać. Jak będę miał wodoodporny wór na namiot, to będę mógł przewozić go razem ze śpiworem - kolejne kilka min. mniej.
Dla mnie czasową pułapką jest moment w którym mam już zwinięty namiot i myślę, że zostało niewiele do zrobienia, jednak okazuje się, że poukładanie wszystkiego w sakwach, pospinanie ich, umycie zębów i przygotowanie się do jazdy jest bardziej czasochłonne.

Uważam, że mój system pakowania zbliża się do optymalnego, jednak największe efekty da ogarnięcie siebie samego (bez osobistego poganiacza może być ciężko).

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 14:56 »
Samo rozłożenie biwaku zajmuje mi z 10 minut. Zdejmuję sakwy z roweru, wyjmuję namiot, rozkładam sypialnię, pakuję do środka sakwy (przynajmniej w moim namiocie trudniej to zrobić przy założonym tropiku, bo trzeba się schylić do wejścia), zakładam tropik. Wchodzę do środka, rozwijam karimatę (5 sekund?) i gotowe. Oczywiście jeśli pada deszcz albo szaleją komary, wszystko robię szybciej.
Rzeczy staram się pakować w ustalonym porządku, ale jakimś sposobem to, czego akurat potrzebuję, najczęściej znajduję na dnie ostatniej sakwy, już po przegrzebaniu trzech pozostałych. Z tego samego powodu zawsze pakuję do namiotu wszystkie sakwy.
Rano najczęściej nie gotuję nawet wody na herbatę, więc śniadanie nie zajmuje mi dużo czasu. Patrzę za to na mapę, przeglądam zdjęcia czy przewodnik/ulotki...

Pokrywkę wożę w kieszonce wewnętrznej sakwy. Do garnków wkładam drobiazgi kuchenne (kuchenkę, łyżkę, kubek itp.), a wszystko razem do bawełnianego worka.

Rano składam namiot dopiero wtedy, gdy wszystkie sakwy są już spakowane - namiot i karimata i tak idą do osobnego worka. Deszczem się nie przejmuję, zazwyczaj składam namiot mokry od deszczu lub rosy. Ważne, żeby wysuszyć go po powrocie z wyprawy.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 22:27 »

@Menel, no ale jednak co wieczór ten polar zakładam. Dlatego to nie są rzeczy, których nie używam. Każdego wieczoru zakładam na siebie komplet ciuchów cywilnych, a w razie gdy przymrozi to się wspomagam wspomnianym polarem.
To lato akurat było mało polarowe. Przynajmniej w Polsce.

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 26 Paź 2014, 22:33 »
Akurat w lipcu i sierpniu nigdzie nie byłem, nie licząc trzech nierowerowych dni w Górach Sokolich. Polar wtedy był w użyciu każdego wieczora. Tydzień byłem w czerwcu na Suwalszczyźnie, tydzień w maju dojeżdżałem na Zlot, tam temperatury maksymalne w ciągu dnia osiągały ledwie 17 stopni. W sumie to nie lubię jeździć w lato, jak dla mnie za dnia jest po prostu za gorąco, więc z reguły jak jeżdżę to ten polar jest w użyciu każdego wieczora. Natomiast faktycznie, jak byłem w lato we Włoszech to nie było potrzeby go wyjmować i wtedy zapewne leżał zapomniany gdzieś na dnie.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna pff

  • Wiadomości: 396
  • Miasto:
  • Na forum od: 10.01.2013
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 27 Paź 2014, 18:52 »
Dla leniwych i biednych polecam wykonanie adaptera do dmuchania materacy na pompkę rowerową.Przy okazji nie wypełnia go wilgocią.

O właśnie, macie patent na pozbycie się wilgoci z materaca? Na pewno traci na tym izolacyjność. Teoretycznie można by go ogrzać, podnosząc punkt rosy, a potem wypuścić, ale podgrzewanie lekkiego materacyka to chyba nie najlepszy pomysł.

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 27 Paź 2014, 18:57 »
Jeśli zawór nie jest jakiś cudaczny można nasypać ryżu a potem wysypać go razem z wilgocią.

Offline Mężczyzna uszaty99

  • Wiadomości: 132
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 30.05.2011
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 10:23 »
Wieczorem jak już jest miejscówka to rozbicie się i przygotowanie do spania zajmuje mi ok. 30 minut (nie licząc jedzenia).
Rano od obudzenia do ruszenia zwykle mija mi 60-90 minut bez pośpiechu (łącznie z jedzeniem).
Z moich obserwacji wynika, że sporo czasu traci się na układaniu (nadmiaru) rzeczy w 5 sakwach i worze :).
Ja mieszczę się spokojnie w dwie sakwy crosso big dry + torebkę pod górną rurą. Na samym bagażniku już nic nie wiozę, chyba, że np. namiot jest zbyt mokry.

Offline Mężczyzna Daniel-san

  • Wiadomości: 341
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 15.01.2014
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 11:15 »
Po ostatnim wypadzie w Karkonosze (24-27 pażdziernika) doszedłem do wniosku, że warto częściej po prostu nie zabierać namiotu. Duży ciepły śpiwór całkowicie wypełnia jedną małą sakwę crosso 30L a w drugiej są rzeczy. Składana mata thermarest na bagażniku.
Po pobudce byłem spakwany i gotowy do jazdy w 3 minuty. Po prostu wcisnalem spiwor do skawy zamontowanej na rowerze, przyczepiłem matę, założyłem kurtkę, buty i w drogę. Śniadanie na szczycie przy wchodzie słońca - ale może być też w każdym innym pięknym miejscu.

Chciałbym tak robić też latem, ze lżejszym śpiworem - zawsze znajdzie się jakiś daszek gdy ma padać. Obawiam się jednak komarów i innego robactwa. Czy macie jakiś sposób żeby obronić się przed dziadami będąc w samym śpiworze? Może używacie jakiegoś 'kondoma' z siatki na śpiwór albo coś takiego? :)
Książka: Bike'owa podróż - z Sydney do Szczecina

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 11:34 »
Kup śpiwór z moskitierą. :)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 12:10 »
Jeśli jest daszek, to spora szansa, że i moskitierę da się podwiesić.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 12:18 »

/.../Obawiam się jednak komarów i innego robactwa. Czy macie jakiś sposób żeby obronić się przed dziadami będąc w samym śpiworze? Może używacie jakiegoś 'kondoma' z siatki na śpiwór albo coś takiego? :)

Tak. Odpowiedź wyboczyłaby jednak ramy wyznaczone tytułem wątku.  :-\
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 12:30 »
Cytuj
Duży ciepły śpiwór całkowicie wypełnia jedną małą sakwę crosso 30L

Chyba 10L?

Komary występują tylko część roku, a w niektórych miejscach, np. wyżej w górach często ich nie ma. Daje radę szczelne opatulenie się w śpiwór, ściągnięcie kaptura i zostawienie tylko małego otworka do oddychania. Trochę brzęczą, ale spać się da, o ile temperatura nie jest za wysoka. Osobiście bardziej obawiam sie kleszczy, od których można różne syfy załapać i często ze względu na nie sypiam w namiocie.

Cytuj
Odpowiedź wyboczyłaby jednak ramy wyznaczone tytułem wątku.

Wyboczaj śmiało.

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 12:47 »
Czasu rozłożenia wszystkiego nigdy nie liczyłam, ale idzie mi to chyba dość powoli. Zwykle jest tak, że inni siedzą już w swoich namiotach, a ja jeszcze się z czymś motam ;)
Rano na zwinięcie wszystkiego liczę 1,5 godziny. W tym czasie piję też kawę (albo herbatę) i jem śniadanie.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8788
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 13:01 »
Wyboczaj śmiało.

Zainteresowanemu na zapytanie przesłane obiegiem podskórnym info udzieliłem bez zmazy wyboczenia.

W przypadku założenia odpowiedniej zakładki, - treść chętnie powtórzę.

W kontekście Twego wpisu: przed zakupem 'worka' sypiałem w śpiworze z moskitierą na łbie. Sypiając po łąkach/krzakach, na (puchowym) śpiworze osadzała się wilgoć - trza go było suszyć. 'Worek' w dużym stopniu ratuje tę sytuację + skutecznie zabezpiecza przed insektami.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Czas rozłożenia/złożenia biwaku
« 29 Paź 2014, 13:19 »
Czy macie jakiś sposób żeby obronić się przed dziadami będąc w samym śpiworze?
Siatka do prania drobnych rzeczy w pralce. Dość duża, żeby sięgała na ramiona. Wygląda komicznie, ale mam to w nosie :-)

Marek

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum