Autor Wątek: Test menażek  (Przeczytany 50704 razy)

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Test menażek
« 3 Cze 2015, 15:03 »
daje mi się że przewodnictwo cieplne tytanu jest marne

Na poziomie stali, albo lepsze. Chyba, że mówimy o stopach, to wtedy dużo gorsze - czort wie czego używają do menażek :)

Nie widzę wielkiej różnicy między gotowaniem na stali a tytanie, może trochę łatwiej przypalić w tytanowym garnku (cienkie ścianki).
Oszczędność wagowa na poziomie gramów, cenowo gra niezbyt warta świeczki. No chyba, że bijemy się o złotą patelnię.

Czy tytan po kilkunastu razach w ogniu pęka?
Czy będzie się w nim przypalało, także przez nierównomierne rozłożenie ognia?

Kilkunastu razy nie mam za sobą, ale nie widzę żadnych negatywnych zmian po gotowaniu na ogniu. Z ciekawości, skąd ten pomysł? Może powinienem uważać?
Jak kucharz dupa to będzie się w nim przypalało ;)

Cytat: EasyRider w Dzisiaj o 11:38
Aluminium odpada - szkodliwe.
Udowodnij

Znajomi po ugotowaniu bigosu w menażce aluminiowej szybciutko się jej pozbyli - jak to stwierdzili można było czuć smak garnka w jedzeniu.
Później przeczytałem, że niepowlekane aluminium może wejść w reakcję z kwaśnymi potrawami zmieniając ich smak.
Ponoć z tą szkodliwością to naciągany temat, ale jak mam mieć takie rewelacje smakowe to podziękuję.

Podsumowując: Tytanowy garnek to ostatnia rzecz, w którą powinno się zainwestować ciężko zarobione pieniądze. Zysk wagowy mały, koszta ogromne :)


Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Test menażek
« 3 Cze 2015, 16:04 »
mam tytanowe sztućce. Praktycznie w ogóle to nie przewodzi ciepła, łyżka wsadzona do wrzątku przy końcówce jest zupełnie chłodna. Nie słyszałem, by używano gdzieś czystego tytanu, raczej stopy z aluminium (TiAl). Nie mam też dobrych doświadczeń z palnikami z tytanu, okazał się bardzo kruchy (drobny upadek i pęknięty palnik).


Garów nie próbowałem, tam używam aluminium. Obecnie nie słyszałem, by ktoś kupował garnki bez anody, a ta jest naprawdę twarda, nie odpadnie.

My home is where my bike is.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Test menażek
« 3 Cze 2015, 16:57 »
Nie jestem fizykiem ale jest coś takiego jak przewodnictwo ciepła i pojemność cieplna.

Z tytanem jest ponoć tak, że przewodzi nieźle, ale tylko tam gdzie dostaje ciepło. Stąd też po wlaniu wrzątku do tytanowego kubka czasem można chwycić go za rant. Fajnie jakby ktoś kompetentny te informacje potwierdził.

Ale takie dywagacje są bez większego sensu ponieważ: są różne stopy tytanu czy stali. Są takie naczynia stalowe co zmieniają smak jeszcze gorzej niż aluminium i to bez gotowania kwaśnych rzeczy - mam kubek stalowy z tesco za 5-7zł i smakuje metalem nawet jak pije się zwykłą wodę. Mam menażkę aluminiową anodyzowaną i można w niej gotować mleko, grzańca (bigosu nie próbowałem jeszcze) - w smaku neutralna.
Tak więc jest to kolejny przykład, że generalizowanie nie ma sensu.

Jedno jest pewne: czyste, tanie aluminium zmienia smak kwaśnych potraw (pytanie ile jest w Tobie Makłowicza), na czystym aluminium dobrej jajecznicy wygodnie nie zrobisz. Aluminium czystego się nie skrobie. Aluminium bez powłok należy "zaimpregnować" np. mlekiem (wlać na kilka godzin) - wówczas wytrącą się pewne tlenki i na ściance powstanie powłoka pasywna (szara, brudna, brzydka) której się nie zeskrobuje. Wówczas gotowanie na alu jest neutralniejsze dla smaku(a jak ktoś wierzy w glin odkładający się w mózgu i zabijający nas jutro to i bezpieczniejsze).

Naczynia stalowe mają cieńsze ścianki (żeby były lżejsze) i trzeba czasem pomieszać żeby się nic nie przypaliło. Niestety po x latach mogą się przepalić na wylot... zwłaszcza na ognisku.

Tytan: kupienie dużych naczyń tytanowych dobrej jakości jest bardzo trudne. Na rynku dominują kubki i miski do ryżu. Jeśli chcesz na tym gotować w ogniu to dolicz sobie jeszcze wagę dziwki. Ciekawe jak się skrobie spaleniznę z "tytanowych" naczyń? To w sumie jest ciekawe zagadnienie bo ja spotkałem się z tytanem wykorzystywanym jak bozia przykazała czyli tylko do gotowania wody do liofów.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Test menażek
« 3 Cze 2015, 17:06 »
Z tytanem jest ponoć tak, że przewodzi nieźle, ale tylko tam gdzie dostaje ciepło. Stąd też po wlaniu wrzątku do tytanowego kubka czasem można chwycić go za rant. Fajnie jakby ktoś kompetentny te informacje potwierdził.
Tytan kiepsko przewodzi ciepło, ale dno garnka tytanowego jest cienkie (wytrzymalszy materiał, więc można dać go mniej), skutki się kompensują - no, w jakimś teście wyszło, że minimalnie szybciej gotuje się na tytanie. Efekt jest taki, że straty przy podgrzewaniu są niewielkie, ale ciepło nie rozchodzi się równomiernie po całym naczyniu, z tego powodu łatwiej coś przypalić i trudniej poparzyć się przy podnoszeniu nieuzbrojonymi dłońmi.

Miskę z gorącą wodą wystarczy chwycić ~1 cm ponad powierzchnią i nie parzy.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna EasyRider

  • Wiadomości: 56
  • Miasto: Warsaw City
  • Na forum od: 28.07.2014
Odp: Test menażek
« 4 Cze 2015, 11:18 »
Ciekawe jak się skrobie spaleniznę z "tytanowych" naczyń? To w sumie jest ciekawe zagadnienie bo ja spotkałem się z tytanem wykorzystywanym jak bozia przykazała czyli tylko do gotowania wody do liofów.

A czy są jakieś wskazania producentów czy praktyków co do skrobania tytanowych naczyń?

W opisach, specyfikacjach tytanowych garnków turystycznych nie spotkałem się ze wskazaniem, iż powinny służyć tylko do gotowania samej czystej wody lub rozmaczania w niewielkim podgrzewaniu liofów.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Test menażek
« 4 Cze 2015, 12:05 »
Tytan: kupienie dużych naczyń tytanowych dobrej jakości jest bardzo trudne. Na rynku dominują kubki i miski do ryżu. Jeśli chcesz na tym gotować w ogniu to dolicz sobie jeszcze wagę dziwki. Ciekawe jak się skrobie spaleniznę z "tytanowych" naczyń? To w sumie jest ciekawe zagadnienie bo ja spotkałem się z tytanem wykorzystywanym jak bozia przykazała czyli tylko do gotowania wody do liofów.

W dostępności tytanu nie widzę problemów, sporo jest sklepów i firm oferujących tytanowe naczynia, z dostępnością różnych pojemności też nie ma problemów. Chyba, że ktoś szuka 2 litrowych garnków - wtedy zaczynają się schody. Wiadomo, że skazani jesteśmy na oferty internetowe i z poza kraju - jednak kupowanie w EU to już żaden kłopot.

Gotuję na ogniu (a raczej na żarze) i nie potrzebuję do tego  "dziwki" - powlekana rączka i trochę uwagi starczą.
Były już pierogi, pyzy, sosy (takie na warzywach, bez proszków), boczki, kiełbasy i takie tam. Jak coś się przypali to zostawiam wodę na noc i rano większość grzecznie schodzi. Skąd ten pomysł, że tytan tylko do gotowania wody się nadaje?
Blondas potwierdzi, że z tytanu dobrze jedzonko wychodzi ;)

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Test menażek
« 4 Cze 2015, 13:17 »
Chyba, że ktoś szuka 2 litrowych garnków - wtedy zaczynają się schody.

No przecież o tym napisałem.

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Odp: Test menażek
« 4 Cze 2015, 13:33 »
Chyba, że ktoś szuka 2 litrowych garnków - wtedy zaczynają się schody.

No przecież o tym napisałem.


Duży - pojęcie względne (dla mnie duży to np. powyżej 1.2 litra)
2 litrowy - pojęcie precyzyjne

Nie spierajmy się o semantykę ;)

blondas

  • Gość
Odp: Test menażek
« 8 Cze 2015, 18:22 »
Chyba, że ktoś szuka 2 litrowych garnków - wtedy zaczynają się schody.

No przecież o tym napisałem.
dla chcącego nic trudnego  ;)

http://www.highmobilitygear.com/toaks-titanium-2000ml-pot-with-bail-handle-c2x15933249

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Test menażek
« 8 Cze 2015, 18:31 »
Tytanowy garnek - "indispensable de toute famille" (nieodzowny dla każdej rodziny)  ;D

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Test menażek
« 24 Lis 2022, 10:33 »
Chyba, że ktoś szuka 2 litrowych garnków - wtedy zaczynają się schody.

No przecież o tym napisałem.
dla chcącego nic trudnego  ;)

http://www.highmobilitygear.com/toaks-titanium-2000ml-pot-with-bail-handle-c2x15933249

Cześć,

Rozważam kupno nowego gara. Poprzedni stalowy lekko się pogniótł, jest trochę za duży no i z uwagi na rączkę nie wsadzę go do ogniska.

Myślę o tytanie i ten rodzinny Toaks 2 litrowy mi się podoba. Ktoś miał doczynienia z tą firmą lub produktami? Zastanawiam się też nad MSR titan 2 pot tylko tam są 2 garnki 1 i 1,5 litra. W tym Toaks fajna jest ta rączka do podwieszenia nad ogniem.

Za wszelkie uwagi, rady i pomysły będę wdzięczny.
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Test menażek
« 24 Lis 2022, 10:43 »
Nie używałem tych konkretnie modeli, ale używałem (mam nadal) zestaw garnków tytanowych Lixada. Ja jestem nimi rozczarowany. Mają słabe rozprowadzanie ciepła. W efekcie nadają się jedynie do gotowania wody. Patelnia to całkowita porażka. Nie lepiej jest z garnkami, gdzie nawet podgrzewane mleko, mimo mieszania, punktowo przypalało się do dna (palnik obwodowy, a  nie świeczkowy). Teraz używam garnków aluminiowych z powłokami od MSRa, a garnek tytanowy wożę jako dodatkowy, używany wyłącznie do gotowania wody.
Zatem zastanów się, czy tytan to dobry kierunek.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Felek

  • Wiadomości: 1300
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.11.2017
Odp: Test menażek
« 24 Lis 2022, 10:55 »
Patelnię mam aluminiową i tak napewno zostanie. Co do garnka to gotowanie głównie mleka i wody, palnik mam też obwodowy Optimus Vega. Dzięki za informacje, pierwotnie miałem kupić coś z radiatorami, potem pomyślałem, że gdy rozpalany ognisko fajnie byłoby mieć coś z tytanu.

W cenie tego MSR titan 2 pot, może kupię coś z radiatorami na około 1,5 litra (np, jetboil 1,5 lub właśnie optimus 1,75), plus tytanowy garnuszek 1 litr od Toaks i wtedy będzie komplecik.
« Ostatnia zmiana: 24 Lis 2022, 12:49 Felek »
Podróże z dziećmi www.tataimapa.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum