Autor Wątek: Hope Valley.  (Przeczytany 2337 razy)

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Hope Valley.
« 22 Lis 2014, 17:50 »
Faktycznie, ważna jest jakość oraz temp. cieczy. Jak się ma kuchenkę z wężykiem to niektórzy nawet stawiają butlę na przykrytym garnku w którym coś grzeją od dołu.
Tutaj Łukasz mówi o tym w 09:35

Ale to taka zabawa. Dużo wygodniej wziąć wtedy benzynę i się nie bawić. A w zimie sprzętu i tak jest więcej więc rozmiar i waga odgrywają mniejszą rolę.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19648
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Hope Valley.
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1644
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Hope Valley.
« 22 Lis 2014, 21:38 »
Jak się ma kuchenkę z wężykiem to niektórzy nawet stawiają butlę na przykrytym garnku w którym coś grzeją od dołu.
No dobrze, ale jak się mają do tego takie palniki, które posiadają rurkę zasilającą podgrzewaną przez płomień, jak np. Primus Gravity?: http://www.e-horyzont.pl/kuchenka-gavity-ii-ef-z-piezozapalnikiem_107276t
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Online Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7327
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Hope Valley.
« 22 Lis 2014, 21:59 »
nic z tego, musi odparować płynny gaz, który przecież jest dalej w butli.
Ale tak, w palniku z rurką da się wlać gaz do rurki, przechylając kartusz i tam będzie sobie odparowywał szybciej. Ale tego nie nazwałbym ani wygodnym, ani szczególnie bezpiecznym :)

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1644
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Hope Valley.
« 22 Lis 2014, 22:06 »
Ale tak, w palniku z rurką da się wlać gaz do rurki, przechylając kartusz i tam będzie sobie odparowywał szybciej. Ale tego nie nazwałbym ani wygodnym, ani szczególnie bezpiecznym
Więc myślisz, że producent palnika nie przewidział takiej możliwości i naraża ludzi na wypadki? Dziwne ::)
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19648
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Hope Valley.
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Online Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7327
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Hope Valley.
« 22 Lis 2014, 22:14 »
Cytuj
Używałem takiej maszynki gazowej z wężykiem w temperaturach trochę powyżej zera i marnie działa, nie zauważyłem, żeby to przechylanie kartusza cokolwiek dawało, czy przy niskiej temperaturze, czy przy dość pustym kartuszu, gdy wydajność gazu spada.
Efekt jest podobny jak z wylaniem benzyny na rozgrzanie maszynki, jest duży płomień, ale raczej nie da się na tym gotować. Czasem rozpalam tak ognisko, gdy nie chce mi się bawić w małego harcerza.
A czemu to niebezpieczne? Bo jak wylejesz ciekły gaz, to gasi się go podobnie jak benzynę, czyli ciężko.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1644
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Hope Valley.
« 22 Lis 2014, 22:16 »
Niewiele to daje. Używałem takiej maszynki gazowej z wężykiem w temperaturach trochę powyżej zera i marnie działa, nie zauważyłem, żeby to przechylanie kartusza cokolwiek dawało, czy przy niskiej temperaturze, czy przy dość pustym kartuszu, gdy wydajność gazu spada.
Jeśli jest tak jak piszesz, to dziwię się producentom takich palników. Znaczy, że oni konstruują coś czego nawet nie próbują?
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Odp: Hope Valley.
« 23 Lis 2014, 02:21 »
ąski na naszym wypadzie na Litwę miał właśnie gaz i nic się na tym nie dało zagotować, a spał z kartuszem w śpiworze.
I przez może minutę  płomień był dosyć fajny ale później skończył rumakowanie :-D całe szczęście kompan nie zostawił mnie w potrzebie i wodę na zupkę i herbatę zagotował :)
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Hope Valley.
« 23 Lis 2014, 10:55 »
do tego przy benzynówce możemy regulować ile benzyny wziąć, na 2 dni tyle co potrzeba na 2 dni, a nie tyle co zostało w kartuszu.
No nie do końca. O czym świadczy mój przypadek. Miałem benzyny aż nadto by dało się na tym zagotować makaron i kawę jednocześnie było jej za mało by w butli wytworzyć ciśnienie umożliwiające gotowanie. Benzyny zawsze musi być więcej, nie zrobisz tak że wracasz z całkowicie pustą butlą ponieważ wypaliłeś paliwo do końca. A w gazie tak...i do tego wyrzucasz kartusz.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19648
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Hope Valley.
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Hope Valley.
« 23 Lis 2014, 12:21 »
Ja jestem w stanie odpalić maszynkę z nawet minimalną ilością benzyny i wypalam "do oparów".

Przy jakiej pompce i jakiej pojemności butelce? Ja miałem akurat butlę 1l.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19648
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Hope Valley.
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna marek.dembowski

  • Wiadomości: 1644
  • Miasto: Ogrodzieniec
  • Na forum od: 06.04.2007
Odp: Hope Valley.
« 23 Lis 2014, 15:01 »
Ideą palników z wężykiem nie jest szybsze gotowanie na zimnie tylko większa stabilność takiej maszynki, szczególnie przy większych garnkach.
Nie no, z tego to ja sobie zdaję sprawę doskonale, ale chodzi mi o to, że wg. Twojego doświadczenia nic nie nie daje ta rurka poprowadzona poprzez płomień palnika, w której powinno następować odparowanie płynnej frakcji gazu.
...prawie wszyscy pytają: "Ile przejechałeś?" a ja wolałbym usłyszeć np. "Co ciekawego zobaczyłeś?"... - Michał Sitarz

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19648
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Hope Valley.
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum