Cena wyprawy

[blindbob]

Ile wydałeś? Gotowałeś sam czy jadłeś w barach? Kupowałeś wodę, colę itp?

Te 50zł to 2,5 raza więcej, niż zamierzam wydać ;>

kupowałem wodę, lub brałem od ludzi jak kasy lub sklepu nie było
pare razy gotowalem sam, kilka razy tanie bary, kilka razy ze sklepu cos na obiad kupilem, duzo słodyczy kupowalem, lubie dobrze zjeść :) ,spałem co 2/3 dzien na kwaterze/ kempingu  (5-10 euro za noc, zalezy jak trafisz i jak utargujesz...) aby rzeczy poprać i naladowac elektronike,

wydaje mi się ze 50 zł na dzień to minimum, a Chorwacja jest rzeczywiście droga....

ps. jak byś zacisnął pasa to i w 25 zł/dzień dasz spokojnie rade, tylko  trzeba by spac na dziko i wode brać od ludzi lub ze żródełek -jest ich sporo...

[Waxmund]

hoho, kto to się na forum pojawił ! co Cię chłopie tak długo nie było ? przestałeś jeździć na górę Chełm a zamiast tego zamieszkałeś tam?

[blindbob]

witam :) miło tu wrócić,
czasem przegladalem forum lecz nie miałem nic ciekawego do powiedzenia....teraz zlot sie zbliza to chce o sobie przypomniec szanownej społeczności :)

na Chełm będę jeżdził na wiosnę....a na zlot zabiorę filmik z mojej wyprawy zeszłorocznej na Bałkany ...pozdrawiam wszystkich

[E-busola]

Zabierz koniecznie filmik. A jeżeli chodzi o cenę takiej wyprawy to nigdy nie umiem oszacowac kosztów. jedzenie głównie w zajazdach,a tutaj koszty obiadu nie są wcale takie małe.

[cinek]

E-busola,

zlot już był w tym roku ;-)

[robertrobert1]

...

[robertrobert1]

...

[rafalb]

Moim zdaniem ugotowany makaron z podsmażoną kiełbasą i sosem wcale nie jest gorszy od tego co dają w restauracjach...a zdecydowanie tańszy.

[robertrobert1]

...

[rafalb]

Wiem, wiem, że sa tacy, którzy na wyprawach żywią się płatkami, bananami, czekoladami i zupami typu gorący kubek a potem biadolą, że schudli po 10-15 kg. Ale ... to nie dla mnie.

A jak się on ma do:
- litewskich sałatek
- ukraińskich pierogów
- rumuńskiej zupy ( ciorby)
- czeskich knedlików z mięsnym sosem
- suwalskich kartaczy?

Jeżeli patrzymy na to pod względem wartości odżywczych to też tak samo. No, może sałatki mają więcej witamin, ale tą różnicę można zniwelować np. owocami.

[robertrobert1]

...

[van]

robertrobert1, gdyby przeciętny student chciał jadać codziennie w restauracjach próbując lokalnych potraw ( które przeważnie są jednymi z droższych do wyboru ) to stać go by było na dojechanie gdzieś w okolice Wiednia ;]

[cinek]

van,

z drugiej strony przeciętny milioner objechałby świat szlakiem najlepszych restauracji ;-)

[van]

Na forum chyba jednak więcej jest osób z tej pierwszej grupy...

[robertrobert1]

...