W Primusie paliwo jest wstępnie ogrzewane więc to na plus.
Ponadto w Primusie masz pompkę, a w tym MSRze chyba jej nie ma.
Ciężko jest mi polecić coś konkretnego ponieważ sam nie używałem na paliwa płynne
Zawsze to większa wygoda, jak uda Ci się kupić kartusz w większym mieście to możesz mieć go awaryjnie gdybyś nie mógł skołować paliwa.
decydując się na taki zakup szukałbym jakiegoś omnifuela tak żeby obsługiwał poza płynnymi paliwami również gaz
xArEs, z Ziggiem próbowałem i .. to trochę nie to samo. Nie tylko chodzi o to, że MSR czy Primus nie są powlekane od wewnątrz czy wytrzymałość ciśnieniową, ale gwint .. który jest .... prawie taki sam ..i tu to prawie robi dużą różnicęjednym słowem - nie polecampozdr
ja jedynie z benzyny "chrzczonej" naftą ;-) i mój Primus dawał radęale wydaje mi się, że praktycznego zastosowania taka opcja o której piszesz chyba nie ma. Rzadko coś takiego się zdarza ...tereny które wymieniasz są "pełne" benzyny :-)
W tej chwili również ja jestem na poziomie wyboru palnika, zastanawiam się pomiędzy tymi dwoma: 1) http://www.decathlon.com.pl/PL/kuchenka-duo-stove-118775338/ I automatycznie pytanie do tego rodzaju kartuszy gwintowanych - czy będą one kompatybilne z standardowymi palnikami do dużych butli na gaz ? Np. takiej : http://www.dostawy.pl/sklep/img_items/b/320/32023.jpg ?? Jeżeli tak, to by się okazało, ze muszę tylko naboju kupić, ale też nie wiadomo ile ten mój stary palnik będzie ciągnął gazu.