Przewożenie roweru pociągiem

[Turysta]

To prawda. W pendolino w 2/3 wagonu są tak niskie półki, że z trudem wchodzi podręczna (w rozumieniu samolotowym) walizka.

[magda]

Nie jechałam z trojmiasta wtedy

[qbotcenko]

Ja ostatnio robiłem rowerem za blokadę przejścia
Na trasie, którą zawsze puszczali skład z wagonem dla rowerów - Wrocław -> Radom, tym razem w kasie dali mi miejscówkę i bilet na rower w pierwszym za lokomotywą wagonie bez miejsca dla rowerów - a, że wagon TLK był w starym stylu to nawet wciśnięcie się przez drzwi było sporym wyzwaniem 

[skaut]

Mam pytanie do znawców, o szerokość haka (wieszaka) na koło rowerowe w Pendolino (ED250). Tzn. czy uda mi się powiesić taki rower:


tak, jak to się udało w zmodernizowanym EN57

Pytanie dodatkowe: czy wprowadzę go do środka - kierownica ma 78 cm szerokości.
Na Zlot jadę

[globalbus]

czy uda mi się powiesić taki rower:

Nie. Zależy na jak bardzo betonowego konduktora trafisz, to będziesz musiał trochę się natłumaczyć.

Pytanie dodatkowe: czy wprowadzę go do środka - kierownica ma 78 cm szerokości.

Z kołem na bok pewnie tak (koło węższe)

[szy]

Mam pytanie do znawców, o szerokość haka (wieszaka) na koło rowerowe w Pendolino (ED250). Tzn. czy uda mi się powiesić taki rower:

Jak wyżej - nie ma szans.

Pytanie dodatkowe: czy wprowadzę go do środka - kierownica ma 78 cm szerokości.

Luz, szerokość drzwi w pendolino to 1 metr. Wchodziłem (i wychodziłem) zawsze z założonymi sakwami. Wygodniej (i bezpieczniej, gdy jedziesz sam) zdejmować/zakładać je w środku.


A czy w ogóle pojedziesz - moim zdaniem bez problemu, po prostu postaw rower obok półek bagażowych i bądź do pomocy kiedy będzie jechał wózek z cateringiem. Powodzenia :)

Szy.

[skaut]

Dzięki. Będę walczył próbował.

[DiDżej]

Siedzę właśnie w ED250 z moim Ogrem. Co prawda oponę mam tylko 2.0 więc nie bylo problemu ze zmieszczeniem jej na wieszaku ale jak rower zawisł to NIKT nie mógłby przejść, panie z napojami też.  Konduktor powiedział żeby go postawić, że żaden problem. To sobie stoi komfortowego  .  Dodatkowo konduktor pomógł mi z walizkami, które zaległy na półkach przy wieszaku. Pełny wersal. Tak więc różnie bywa. Powodzenia 

[Turysta]

Ja w pendolino składam dwie dolne półki i tam wstawiam rower na poziomo. Drugi obok też się mieści. Tylko raz obsługa pociągu miała pretensje ("bo musi być na haku"), ale szybko skapitulowali.

[DiDżej]

Tak stoi.

[Antracyt]

W tym roku kontynuuję objazd Polski mniej więcej po trasie MRDP. Kolejny etap zaczynam w Wiśle. Bilet kupiłem tuż po uaktywnieniu sprzedaży internetowej 3 maja. w całym składzie pociągu IC1461 na osiem wagonów jest sześć miejsc na rowery...

https://www.vagonweb.cz/razeni/vlak.php?zeme=PKPIC&cislo=1460/1461&rok=2019

Plusem są gniazdka, klimatyzacja, WiFi oraz możliwość zamawiania posiłków z wagonu restauracyjnego do swojego miejsca
https://wars.pl/mwars/

[365]

W sobotę wracałem z Helu pociągiem. Do szynobusu był dołączony wagon dla rowerów - no może nie cały ale zawsze. To było na plus, a na minus... sposób rozlokowania uchwytów na rowery. Są odsunięte od ścian o ok. 20-25 cm i zwrócone do siebie przez co nie można normalnio powiesić rowerów po dwóch stronach bo zachodzą na siebie kierownice. Jednego wcale nie dało się powiesić - damka z wysoką kierownicą. O przejściu czy wcześniejszym wyjściu można pomarzyć. A wystarczyło trochę pomyśleć.

[szy]

A masz może zdjęcie tego wagonu z zewnątrz? :)

Co do (nie)możliwości powieszenia rowerów - a gdyby na zmianę: jeden kierownicą w górę, a drugi w dół?

Szy.

PS. I nawet jeśli słychać, że ktoś gdzieś podróży w pociągu w te dni nie przeżył :(, to warto dostrzegać, że jednak kolej nie pozostaje bezczynna - dołączenie dodatkowego wagonu z dużym przedziałem rowerowym na tak istotnej rowerowo linii - super.

PS2. Maper, dzięki :)

[maper]

W sobotę wracałem z Helu pociągiem. Do szynobusu był dołączony wagon dla rowerów

Tutaj zapewne ten sam wagon. Mi problem sprawiło wsiadanie i wysiadanie z niego. Kiedy się otworzy te podwójne drzwi, to centralnie pośrodku jest pionowy słupek. Może on jest pomocny dla wsiadających bez bagażu, ale zmieszczenie sie obok niego z rowerem, to już sztuka. No chyba, że już ktoś o tym pomyślał i go zdemontował. Przyglądałem się, kwestia odkręcenia kilku wkrętów w podłodze i suficie wagonu.




Tutaj jeszcze widok wnętrza, kiedy wagon jest pusty

[365]

Generalnie i tak jestem zachwycony samymi zmianami na kolei. Dołączenie takiego wagonu to też bardzo dobry pomysł choć sezon jeszcze się nie rozpoczął. Szkoda tylko, że w naszym kraju takie to wszystko nieprzemyślane i niedorobione. Jak jest wagon dla rowerów to taki zrobiony na 50%, jak robią DDR to z fazowanej kostki albo z przejściami przez które trzeba rower przeprowadzać.

Ps. Słupek na wejściu do wagnu jest nadal.