To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
Dalej nie próbowałem przechodzić
Do tego obsługa WARSu nie da rady przejść z wózkami
ale wygląda na to, że i tak dostałem miejsce nie w strefie ciszy, tylko koło roweru.
Reszta wypowiedzi, Olo, też naciągana.
No pewnie. Jak jechałem tydzień temu Pendolino z Krakowa do Gdańska i powiesiłem swój rower, to mi się to wszystko przewidziało, a całą resztę zmyśliłem.