Przewożenie roweru pociągiem

[nocnyfilm]

Należy zakupić bilet na rower za 3,80.
99% składów to stare "kible" gdzie podróżujemy z rowerem na końcu lub początku składu.

Inaczej sprawa ma się z PKM, to są szynobusy spalinowe i hardkorowe warunki - jakieś limity miejsc itp.

[Połciu]

Potwierdzam w SKM rower darmowy od wieków.
Chyba że coś nie wiem, poprzedni wpis.
Jedynie w PKM-ce (rezerwacja miejsc) i REGIO po 3zł
Rano zapytam w kasie.

[Turysta]

Dokładnie to zależy bardziej od linii, niż od przewoźnika.
Na "tradycyjnej" linii SKM (Gdańsk - Gdynia - Wejherowo) przewóz rowerach w pociągach SKM jest bezpłatny.
Płacić zaś trzeba (nawet w pociągach SKM) na linii PKM (Gdańsk Wrzeszcz - Rębiechowo) oraz na linii Gdynia - Kartuzy/Kościerzyna.Tu jeszcze dodatkowo obowiązkowa rezerwacja miejsca na rower

[nocnyfilm]

Przepraszam, tyle tych linii że wprowadziłem w błąd 
Faktycznie jeździłem Regio, wsiadałem z normalnym biletem i obsługa w trakcie kontroli sprzedawała mi bilet na rower

[Połciu]

Potwierdzone, to co pisaliśmy z Turystą, w kasie SKM Gdynia.

[szy]

Nocnym z Warszawy do Amsterdamu, ponownie. Poprzednio zdaje się nie było rowerów, bo PKP tego nie zapewniały. Może Regiojet będzie to oferował?

https://www.rynek-kolejowy.pl/mobile/jest-zgoda-utk-na-pociag-regiojet-z-warszawy-do-amsterdamu-i-brukseli-104856.html

Szy.

[szy]

Nowy rozkład, nowe pociągi.

"Po raz pierwszy na trasie z Jeleniej Góry przez Nysę, Kędzierzyn Koźle, i Katowice pojechały do Zagórza spalinowe zespoły trakcyjne SN84, które od SKPL wynajmuje PKP Intercity. Te niemieckie pojazdy prawdopodobnie w swojej całej historii nie jeździły z pasażerami na trasie tak długiej. Pomimo wieku są to to pojazdy wygodne, lubiane przez pasażerów. Decyzja PKP Intercity o wydłużeniu kursów realizowanych przez SKPL stworzyła unikalną szansę podróży przez całą południową Polskę, często po ładnych krajobrazowo liniach."

"Z 60 minutowym opóźnieniem do Przemyśla dotrze IC Wawel z Berlina. Do debiut tego pociąg w relacji między Krakowem a Przemyślem."

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/rozklad-jazdy-20212022-najwazniejsze-informacje-105808.html

Szy.

[MCsubi]

Nie widzę tego w rozkładzie, wg koleo stoi pół dnia w Krakowie.

[Antracyt]

Po zmianie rozkładu zniknął mi z Łodzi bezpośredni pociąg do Działdowa, ale w zamian mam teraz połączenie do Brodnicy!

[Król Julian]

I pojawiło się połączenie do Końskich. Też obiecujący kierunek. Razem z Opocznem i Drzewicą można penetrować tamten obszar. Niestety Kielce nadal pozostały w innym zaborze i dojazd przez Radom lub Włoszczową.

[sinuche]

Tak, do Końskich trzeba koniecznie jechać.

Lokalsi tak odwykli od pociągów, że te jeżdżą puste (jak gdzieś wyczytalem).
Trzeba zwiekszyć obłożenie składów na tym kierunku, bo znowu zwiną pociągi i tory

[Miciek]

Po zmianie rozkładu zniknął mi z Łodzi bezpośredni pociąg do Działdowa, ale w zamian mam teraz połączenie do Brodnicy!

TLK Flisak przez Płock, Sierpc, Rypin, Brodnicę otwiera wiele nowych obszarów rowerowania 
Niestety skład bez wagonu rowerowego. 

[Antracyt]

Najbardziej kusi mnie połączenie Jelenia Góra - Zagórz (wspomniany przez szy), ale do tej pory niezidentyfikowany w rozkładzie.



Kilka lat temu jechałem z Sanoka do Koluszek takim pokaźnym składem gdzie było nas w sumie kilka osób z obsługą...

[zly-sze]

Po zmianie rozkładu zniknął mi z Łodzi bezpośredni pociąg do Działdowa, ale w zamian mam teraz połączenie do Brodnicy!

TLK Flisak przez Płock, Sierpc, Rypin, Brodnicę otwiera wiele nowych obszarów rowerowania 
Niestety skład bez wagonu rowerowego. 

Ja nie wytrzymiem. Pociągi z Rypina to zniknęły z 30 lat temu. WOW!
Jednak rozkład do bani. Nieskomunikowany z żadnym pociągiem z Warszawą, przesiadki po 1,5h. Tak jakby dla PKP warszawa nie istniała. A potem zdziwienie, że ludzie nie chcą jeździć 5h pociągiem, jak mogą 2,5h pekaesem.
No ale pewnie kasa wydana na rewitalizację starej linii. Ehhhh....

Cóż, może ktoś wpadnie, żeby przedłużyć np. ten pociąg z Nowego Dworu do Sierpca właśnie w kierunku Brodnicy. Wtedy taki pociąg byłby mocną konkurencją dla pekaesów które jeżdżą tam zapakowane niekiedy po korek. Bo wygoda pociągu nieporównywalna.

[Borafu]

Jednak rozkład do bani. Nieskomunikowany z żadnym pociągiem z Warszawą, przesiadki po 1,5h.

Czasem jakiś ochłap trzeba rzucić prowincjuszom żeby za bardzo nie pyszczyli
Na drugi raz, kiedy się wkurzysz, pomyśl że miałbyś jechać nie z Warszawy a z Łodzi i poszukaj połączeń, a zobaczysz jak ci się humor poprawi.