Przewożenie roweru pociągiem

[furman]

https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/z-krakowa-do-chorwacji-pociagiem-jest-zgoda-utk/632r8kt,07640b54

[sinuche]

Tylko co z rowerami?

Z tego co wiem, to na Słowacji i w Czechach, ani RegioJet, ani LeoExpress (przewożnicy prywatni) nie przewożą rowerów (nie sprzedają biletów na rower);
Jazda na Chorowację pociągiem, może być atrakcyjna (przejechałbym się )

Ale bez rowerów?
Jak zwierzęta?
 

[michuss]

Tam ma być wagon do przewozu rowerów ponoć.

[sinuche]

Jeżeli tak będzie, to już bukuję bilet na lato.
Podróż takim długodystansowym, turystycznym pociągiem, ma swój niezapomniany urok.

Tak było/jest z tego typu pociągiem Belgrad - Skopje.
Jechałem kilka razy, pełen podróżników, obieżyświatów i niestandardowych postaci.

[szy]

Ale bez rowerów?
Jak zwierzęta?

 

Dobre.

Szy.

[furman]

Urok urokiem ale przede wszystkim to by był szybki i wygodny sposób transportu w tamte rejony. Niecałe 24 godziny do Splitu to wynik zbliżony do autokaru czy samochodu ale bardziej komfortowy i nie chodzi tylko o samą podróż ale nie trzeba myśleć gdzie auto zostawić itp.

[PABLO]

Podróż takim długodystansowym, turystycznym pociągiem, ma swój niezapomniany urok.

Jeszcze więcej uroku ma podróż na południe lub południowy-wschód z kilkunastoma przesiadkami i granicami po drodze!

[Wilk]

Jeżeli tak będzie, to już bukuję bilet na lato.
Podróż takim długodystansowym, turystycznym pociągiem, ma swój niezapomniany urok.

Tak było/jest z tego typu pociągiem Belgrad - Skopje.
Jechałem kilka razy, pełen podróżników, obieżyświatów i niestandardowych postaci.

Wracałem kiedyś takim pociągiem z Czarnogóry do Belgradu właśnie i nie powiedziałbym, że to wielki urok miało. Pociąg standardu PRL, jakieś łapówki za rowery trzeba było dawać, a najgorsze było to że tam niemal wszyscy podróżni palili pety, jak się wysiadało to cały korytarz był wysłany warstwą kiepów. Spanie w takich warunkach praktycznie niemożliwe, pociąg w górach wlókł się niesamowicie i ten wszechobecny, nieznośny smród petów najgorszego gatunku...

Jednym słowem komfort podróżowania żaden, zwykły autokar IMO daje sporo lepsze warunki. To jest fajne "egzotyczne" urozmaicenie na krótki kawałek, ale na długą podróż to strasznie męcząca sprawa.

[Turysta]

Tylko co z rowerami?

https://www.facebook.com/permalink.php?story_fbid=310288554475106&id=100064818907569

[paweł.70]

Informacja dla tych, którzy marzą o wyjeździe nad Adriatyk.



https://www.onet.pl/turystyka/onetpodroze/z-krakowa-do-chorwacji-pociagiem-jest-zgoda-utk/632r8kt,07640b54

[krzychu]

Tylko co z rowerami?

Z tego co wiem, to na Słowacji i w Czechach, ani RegioJet, ani LeoExpress (przewożnicy prywatni) nie przewożą rowerów (nie sprzedają biletów na rower);
Jazda na Chorowację pociągiem, może być atrakcyjna (przejechałbym się )

Ale bez rowerów?
Jak zwierzęta?
 

Regio Jet przewozi rowery, sam jechałem z Brna do Bohumina. Na pociągi z Pragi do Chorwacji można było kupić bilety na rowery, sam się zastanawiałem czy nie pojechać (wsiadałbym w Budapeszcie), ale w końcu wybrałem Rumunię. Do Chorwacji jechałem z rowerem Flixbusem w 2019 roku z Krakowa do Rijeki. Autobus miał na tyle bagażnik na 3 rowery. W zeszłym roku już tego kursu nie było, tylko Kraków - Split ale nie wiem czy był bagażnik. W tym roku Flix zaprasza rowerzystów i zapowiada więcej kursów z bagażnikami.
Co do Regio Jetu to co chwile trąbią ile to oni nie będą jeździć z Polski i na razie na zapowiedziach się kończy. Z Przemyśla do Pragi miał być pociąg już w zeszłym roku i nie było, teraz już jest w rozkładzie z dopiskiem od 13 marca. Pożyjemy, zobaczymy.

[Góral nizinny]

To chyba ten sam przewoźnik co na trasie Praga - Hel. Wagon rowerowy owszem był, ale nie taki jak na zdjęciu. Rowery leżały luzem na podłodze 

[sinuche]

Nie róbcie czarnej reklamy RegioJet.
Na Słowacji i w Czechach jeździ juz od kilku (10) lat.
I to jest taka klasa wyższa (lepszy standard) w porównaniu z ZSSK czy CD.

Nie boję sie o jakość usług tej firmy, ale o zezwolenie na korzystanie z polskich sieci kolejowych przez prywatnego operatora.
PLK bronią się przed dopuszczeniem prywatnych przewoźników jak może.
Skutecznie zniechęcili inna czeską firmę LeoExpress do uruchomienia połączenia z Pragi do Lwowa/Kijowa, przez Polskie tory.

I z tą Chorwacja może być podobnie.

[Król Julian]

Wygląda, że genialny pociąg na Chorwację jednak nie ruszy
SMUTECZEK

[Antracyt]

Czy udało się komuś z was przewieźć rower/rowery w wagonie sypialnym?
Ciekawe czy jest to możliwe, oczywiście w sytuacji gdy zajmujemy cały przedział grupą.