Autor Wątek: Przewożenie roweru pociągiem  (Przeczytany 378178 razy)

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 09:33 »
Zauważę jeszcze, że samochód nie posiada się, do jeżdżenia z rowerem, ale do życia zawodowego i rodzinnego. Zatem jego koszty stałe są niezależne od wykorzystania go do wożenia roweru.

Zależy od punktu widzenia. Koszt kilometra dojazdu samochodem, czy to służbowo czy prywatnie powstaje z podziału wszystkich kosztów utrzymania, paliwa i utraty wartości w okresie eksploatacji przez ilość przejechanych kilometrów. Więc jeśli po pracy wożę rower autem firmy/rodziny, to kilometr w dalszym ciągu KOSZTUJE. Nie jest tylko za cenę paliwa, bo za ten samochód musiałem zapłacić i w dalszym ciągu płacę. Jedynie kilometry wychodzą taniej jeśli więcej pojeżdżę. :) 
Co innego gdybym auta nie miał i ktoś by mi go nieodpłatnie użyczył.

Ja jak szukam połączeń w interesujące miejsce, to wychodzą takie łamańce, że nie tylko cena jest dwa razy wyższa, ale i czas przejazdu dwa razy dłuższy. Od lat nie mogę nigdzie pojechać pociągiem. Przy dwóch osobach samochód jest zawsze bezkonkurencyjny.

Mi porównując tylko do ceny paliwa, finansowo czasem wychodzi lepiej czasem gorzej. Natomiast samochód zawsze ma tę przewagę, że nie uzależnia wyjazdu od czasu i pogody. Zawsze mogę zrezygnować z wyjazdu (w deszcz) jechać wcześniej, później albo gdzie indziej. Pociąg za to ma tę olbrzymią zaletę, że nie muszę wracać do miejsca startu. I tyle. :)
Nie da się tego bezpośrednio porównać.
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 09:49 »
Pociąg za to ma tę olbrzymią zaletę, że nie muszę wracać do miejsca startu
Musisz jednak dojechać do miejsca, gdzie dojeżdża ten pociąg. Musisz dojechać na określoną godzinę. Musisz wcześniej zorganizować bilet, albo zastanawiać się, czy Cię wpuszczą do pociągu z rowerem, czy będą miejsca.
Organizacyjnie samochód jest o wiele lepszym rozwiązaniem. Koszty? Mogą być też wyższe w przypadku samochodu. Tu decyduje zasobność kieszeni i priorytety.
Dojazd do miejsca startu jest tak samo dobry/zły jak dojazd do stacji X, gdzie akurat zatrzymuje się pociąg.



Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 10:03 »
Do prowadzenia samochodu trzeba jeszcze być przytomnym. Po całym dniu jazdy, to ja w pociągu często zasypiałem.
Nie wspominając już o "ultrasach", co mają trochę większy deficyt snu.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 10:07 »
Może po prostu trzeba być elastycznym? :)


Offline Mężczyzna qbotcenko

  • Wiadomości: 3037
  • Miasto: Tomprofa Gbórnicza
  • Na forum od: 17.03.2018
    • http://qbot.pro/
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 10:18 »
Do prowadzenia samochodu trzeba jeszcze być przytomnym. Po całym dniu jazdy, to ja w pociągu często zasypiałem.
Nie wspominając już o "ultrasach", co mają trochę większy deficyt snu.

Ja wciąż mam w pamięci reklamę gdzieś z circa 2017 roku, gdzie Honda zarzekała się, iż na 2022 będzie miał premiere ich w pełni autonomiczny pojazd - ja wciąż czekam i trzymam za słowo, ale jak na razie to Chinom idzie lepiej AI w samochodach, aniżeli Japonii...

Po cały dniu jazdy rowerem, paru piwerkach, gdybym miał samemu prowadzić, to przysnąłbym po kwadransie...

Co innego właśnie gdybyśmy porównywali pociągi z w pełni autonomiczymi autami (wtedy wreszcie zasługiwałyby na swoją nazwę 'samochód') i to właśnie one zaparkowane w punkcie X, przyjeżdżałyby po nas do punktu Y.
Albo byśmy zawołali do auta jadąc na rowerze "Follow me!" jak do drona i by jechał cały majdan na kółkach za nami. Wtedy ma to sens i warto za to zapłacić.

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 10:33 »
Dojazd do miejsca startu jest tak samo dobry/zły jak dojazd do stacji X, gdzie akurat zatrzymuje się pociąg.

Jest dobry, ale nie tak samo. :)
Np. na Świnoujście-Hel mogę wygospodarować 7 dni. Chciałbym nasycić się jazdą jak najbliżej brzegu (klify, promenady, wydmy itp.). Mieszkam na Dolnym Śląsku. Gdzie zostawić samochód ?
Inny przykład: Alpe Adria?
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 11:02 »
Jak widać, miewamy inne przyzwyczajenia, inne potrzeby, oczekiwania... Będziemy dyskutować czyje są lepsze? :)


Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 11:45 »
Nie. :) To są różne rozwiązania na różne potrzeby. Nie ma "lepszego". :)
Pozdrawiam, Zbyszek

Online Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1715
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 15:43 »
Indywidualne preferencje. Kwestia wygody, przyzwyczajeń. Cena na ostatnim miejscu. Gdy mogę dojechać do celu wybieram pociąg. Nawet gdy dojazd zajmie 2x tyle czasu. Szczególnie  wtedy gdy nie muszę korzystać  z TLK czy IC.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 17:37 »
można jeszcze jechać na LPG po 2,5 zł

Tyle, że auta na lpg palą grubo ponad 2x tyle.

Nie chciałem dać tego przykładu Szkoda mi ludzi pogrążać w depresji. Wrażliwy jestem
I jeszcze taki artykuł
https://wydarzenia.interia.pl/raporty/raport-transport-publiczny/aktualnosci/news-warszawa-krakow-za-200-zlotych-rozwiewamy-watpliwosci-pasaze,nId,6516196

No bo zasysasz takie klikbajtowe wypociny, zamiast zweryfikować jak to wygląda w rzeczywistości. Być może w piątek wieczorem kupowany na ostatnią chwilę bilet koniecznie na pendolino, bo pasażer wygodny - będzie tyle kosztował. A tak, proszę, piątek wieczorem, Warszawa - Kraków 3,5h za 68zł:





Do wyboru do koloru, co kto lubi i na co go stać.

Musisz jednak dojechać do miejsca, gdzie dojeżdża ten pociąg. Musisz dojechać na określoną godzinę. Musisz wcześniej zorganizować bilet, albo zastanawiać się, czy Cię wpuszczą do pociągu z rowerem, czy będą miejsca.
Organizacyjnie samochód jest o wiele lepszym rozwiązaniem. Koszty? Mogą być też wyższe w przypadku samochodu. Tu decyduje zasobność kieszeni i priorytety.
Dojazd do miejsca startu jest tak samo dobry/zły jak dojazd do stacji X, gdzie akurat zatrzymuje się pociąg.

Jeżeli chodzi o wyjazd, to ja punktualnie wstaje i tyle. Raz pamiętam jak zaspałem, to wymieniłem bilet na późniejszy dopłacając 10zł. Jak dla mnie pozostałe problemy nie istnieją. W ogóle nie biorę ich już nawet pod uwagę, łykam to jak leci i zawsze, jakem żyje, a półmetek mam już za sobą, mi się udaje. Dojazd oczywiście rowerem.


Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 19:18 »


można jeszcze jechać na LPG po 2,5 zł

Tyle, że auta na lpg palą grubo ponad 2x tyle.
Grubo to ci się wydaje

Offline Mężczyzna 365

  • Wiadomości: 675
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 27.02.2018
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 19:20 »
można jeszcze jechać na LPG po 2,5 zł
Tyle, że auta na lpg palą grubo ponad 2x tyle.
Zatrzymałeś się w XX wieku? Różnica w spalaniu przy dobrej insalacji to jakieś max 10%. Mówię to z autopsji. Dlatego krótkie średnie i dystanse samochód z LPG jest tańszy. Przykład: moja stała trasa do centrum, pociągiem 11,50 samochodem ok. 6,50. Jak doliczę do tego rower 8,50 za bilet, to zdecydowanie lepiej samochodem. Na szczęście to jest na tyle blisko (30km), że lepiej jechać rowerem, nawet jeśli przejazd do centrum to ponad półtorej godziny.
Kolej mocno zdrożała ale jest opłacalna na dłuższe dystanse. Z Poznania do Olsztyna płaciłem trochę ponad 5 dych, teraz 70zł. Więc taniej niż samochodem. Tym bardziej, że nie lubie siedzieć za kierownicą. No i nie trzeba martwić się parkowaniem, opłatami itp.
Paweł.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 19:34 »
WujTom kiedyś mapkę podrzucił: https://direkt.bahn.guru/?origin=5100057

Takie porównanie:

No i co mi daje takie porównanie? Pokazuje tylko, że dla mnie wszystkie góry to jazda z przesiadką. Prosty przykład: Chcę pojechać w jakieś najbliższe mi górki. Dobrym miejscem startowym byłby np Gryfów Śląski. Pociąg dojeżdża, blisko od Szczecina, autem 3,5 godziny drogi, koszt paliwa ok 225 zł w dwie strony. A co oferuje kolej? Najszybsze połączenie to, 5,5 godziny jazdy za 92 zł (dwie osoby w dwie strony: 368 zł) Ale na miejscu jestem o 18:00, czyli odpada. Szukamy innego... JEST! Przyjazd o 14:00, koszt 128 zł (512 dla 2 osób w dwie strony), tylko, że... wyjechać muszę o 3 w nocy. Ponad 10 godzin w pociągach!

I tak jest z każdym połączeniem. No chyba, że wybiorę sobie Wrocław na miejsce startu, to będę miał taniej i bez przesiadek, tylko do tych górek jest ciągle daleko. No i autem do Wrocławia dojadę w 3,5h, a pociągiem 6h

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 20:03 »
Zatrzymałeś się w XX wieku?

A tam w XX wieku, możesz mi mówić dinozaurze  :P

Mniejsza o większość, ja tam przedstawiłem moje wyliczenia ile mnie to kosztuje. Kupować specjalnie samochód z instalacją lpg, żeby zaoszczędzić na bilecie pociągowym to nie moja bajka.  :P

No i co mi daje takie porównanie?

Szczecin faktycznie pod tym kątem jest zacofany. Myślę, że jeśli chodzi o jedniodniowe przejażdżki po górach to najlepszym miejscem z którego startujemy (kolejowo) jest Kraków. Z Warszawy to też można tylko na Jurę skoczyć, czy w Góry Świętokrzyskie. Masz natomiast sporo kierunków dostępnych w 2h bezpośrednio, no ale po płaskim i faktycznie z górami nie jest najlepiej.

Dobrym miejscem startowym byłby np Gryfów Śląski.

A może Legnica?

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 6 Sty 2023, 21:35 »
A może Legnica?

A może Legnica. Proszę bardzo: koleją 5 godzin jazdy za 320 zł (2 os w dwie strony), autem 3 godziny jazdy za 230 zł. Ceny z koleo.pl, na jutro. Nie uwzględniają promocji i przewozu roweru (!) No i weź tu wybierz kolej :(

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum