No nie, aż tak źle to nie jest. To jest mapa szybkich linii kolejowych. Coś tam jednak budujemy. Prawdziwa mapa wygląda tak:
Wiesz, kiedy byłem małą dziewczynką miałem okazję zobaczyć Hiszpanię tuż przed śmiercią Franco (umarł 1975). Bieda i tyle. 17 lat później zaczęła jeżdzić ich szybka kolej.
Masz rację, ale mnie nie chodziło o szybkie koleje tylko o zdolność do budowy nowych linii kolejowych.
Tak dla przykładu zlikwidować "pas ziemi niczyjej" odgradzający komunikacyjnie Łódź od Kielc i Rzeszowa. Np. Z Łodzi do Rzeszowa przez Kielce, anie przez Kraków lub Warszawę. Franciszek Józef nie żyje, Mikołaj II nie żyje a ich idee nadal żyją.
Cytat: Król Julian w 8 Lut 2023, 17:21Tak dla przykładu zlikwidować "pas ziemi niczyjej" odgradzający komunikacyjnie Łódź od Kielc i Rzeszowa. Np. Z Łodzi do Rzeszowa przez Kielce, anie przez Kraków lub Warszawę. Franciszek Józef nie żyje, Mikołaj II nie żyje a ich idee nadal żyją.Ale przecież tory są idealnie:Łódź->Opoczno->Skarżysko->Kielce->Tarnobrzeg->RzeszówAlboŁódź->Opoczno->Skarżysko->Sandomierz->Tarnobrzeg->RzeszówKwestia zrobienia połączenia, taboru no i odpowiedniego wyremontowania. Dlatego nie rozumiem ciśnienia na "nowe linie", za to rozumiem ciśnienie na "nowe połaczenia" i to się moim zdaniem cały czas dzieje, ale do tego przede wszystkim potrzebny jest tabor, który nie pojawi się za pstryknięciem palca, a który i tak jest zamawiany na potęgę. No i remont linii też.Taki link sobie przejrzyj:http://mapa.plk-sa.pl/
Obowiązkowa lektura każdego MiKola.