Przewożenie roweru pociągiem

[PiotrekG]

Wszystkie pociągi KD to zespoły trakcyjne, w których jest wydzielone miejsce do przewozu roweru. Także nie powinno być żadnych problemów z przewozem. Przy większej frekwencji w weekendowe popołudnia może być w pociągu nieco ciaśniej, ale wystarczy zapewnić przejście, by konduktor był w stanie przejść.

[podjazdy]

Jechałem w listopadzie sprinterem w piątek po 17 do Szklarskiej, gdyby drzwi nie otwarły się tuż przede mną, to bym nie wsiadł. Na peronie zostało ponad 100 osób, kilka z rowerami. Następny pociąg był rano kolejnego dnia. Kurs jadący tylko do Jeleniej może być mniej obstawiony.

[maper]

Będę jechał w odwrotnym kierunku i wsiadał albo w Jeleniej Górze, albo w Janowicach Wielkich. Rano. Tutaj obawiam się, że może być duża liczba osób dojeżdżających do pracy.

[podjazdy]

Będę jechał w odwrotnym kierunku i wsiadał albo w Jeleniej Górze, albo w Janowicach Wielkich. Rano. Tutaj obawiam się, że może być duża liczba osób dojeżdżających do pracy.

O 7 rano jest IC z rezerwacją miejsc na rowery, który zatrzymuje się w Janowicach.

[Połciu]

Z miesiąc temu, akurat na innym odcinku KD,  jak było więcej rowerów, konduktor nie robił problemów, tylko poprosił bym postawił rower w innej części składu, w miejscu na wózki inwalidzkie.
Do chwili obecnej zawsze udawało mi się wsiąść.

[Wilk]

Ten remont trwa już 10 lat.

Fabrykanci łódzcy zbudowali od podstaw linię kolejową do Koluszek w kilka miesięcy. Dzisiaj remont trwał kilka lat a pociągi jadą tą samą ilość czasu. Tylko w XIX w nie znali zamówień publicznych.

Najbardziej górzysty odcinek torów do Zakopanego (Chabówka - Zakopane) zbudowano w ciągu jednego roku, 1899. 120 lat minęło, postęp techniczny przez te lata był gigantyczny, a tymczasem obecnie remont tej linii trwa 10 lat. O ile GDDKiA potrafi działać bardzo sprawnie i w kilkanaście lat zbudowane setki km autostrad i dróg ekspresowych - to PKP ciągle funkcjonuje jak za najgłębszego PRL-u, we wszystkich państwowych firmach razem wziętych nie znajdzie się większych złóż betonu

Przy czym jako ciekawostkę można podać, że rekord przejazdu odcinka Kraków - Zakopane to 2h18min i ustanowiła go słynna Luxtorpeda w 1936 roku.



Obecnie sobie o takim wyniku tylko można pomarzyć. I teraz po 10 latach remontu tej linii pociągi osiągną (jak dobrze pójdzie) czas przejazdu jaki był możliwy 85 lat temu -  to najlepiej obrazuje prawdziwą maestrię PKP

[dudi]

Przecież w PKP od dekad nie chodzi o przewóz pasażerów, tylko pobieranie pensji i trzymanie pod respiratorem tego truchła, jednocześnie maksymalnie utrudniając innym współpracę czy broniąc się przed konkurencją. Pasażer to w tych spółkach tylko przeszkadza.

[magda]

maper, jeździłam z Janowic właśnie wielokrotnie - do Wałbrzycha powinno być w miarę luźno, więc ja bym się totalnie nie stresowała

[maper]

To się cieszę. Dzięki.

[podjazdy]

Intercity chce przebudować 50 wagonów 1 klasy na wagony COMBO, które umożliwiają przewóz 6 rowerów. Byłoby to istotne uzupełnienie oferty tego przewoźnika, po poprzedniej porcji wagonów COMBO już jest całkiem nieźle w wielu relacjach. Niestety pojawił się problem techniczny, czy to w ogóle możliwe...

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/pesa-zglasza-powazne-uwagi-do-przetargu-na-budowe-wagonow-combo-114981.html

[jgkmarcin]

Na trasie na 12 wieszaków, maksymalnie było 5 rowerów.
Czyli Intercity robi problemy.

Nie, to standard przy pełnym obsadzeniu, że ludzie kupują miejsca z rowerem bez przewożenia roweru, aby usiąść. Wszak dopłata niewielka. I są potem śmiechy, a gdzie rower? Wszyscy mają dobry ubaw, tylko nie rowerzyści, którzy chcieli jechać i mogliby, ale "nie było miejsc".

W temacie zakupu miejsc na rowery bez przewożenia rowerów, dostałem taką odp. od PKP IC:
"Szanowny Panie,
W imieniu PKP Intercity dziękujemy za przesłaną korespondencję dotyczącą zasad przewozu rowerów pociągami naszej Spółki.
Wyjaśniamy, że Pasażer który zakupił bilet na przewóz roweru, powinien posiadać ze sobą rower.
Bardzo dziękujemy za Pana uwagi, które zostały przekazane do odpowiedniej jednostki w celu analizy.
Zapewniamy, że Spółka PKP Intercity jest wdzięczna za wszystkie uwagi oraz za aktywne włączanie się w doskonalenie jakości usług, co w konsekwencji prowadzi do zmian na lepsze.
Z poważaniem
Monika Pazio-Zielińska
Specjalista"

[zly-sze]

Intercity chce przebudować 50 wagonów 1 klasy na wagony COMBO, które umożliwiają przewóz 6 rowerów. Byłoby to istotne uzupełnienie oferty tego przewoźnika, po poprzedniej porcji wagonów COMBO już jest całkiem nieźle w wielu relacjach. Niestety pojawił się problem techniczny, czy to w ogóle możliwe...

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/pesa-zglasza-powazne-uwagi-do-przetargu-na-budowe-wagonow-combo-114981.html

Te COMBO to są chyba najlepsze wagony:



Jedynie moim zdaniem IC powinno się zastanowić jak zagospodarować przedział dla niepełnosprawnych, bo raz w życiu widziałem w tym wagonie osobę na wózku. Miejsce powinno zostać, ale np jak do dnia wyjazdu nikt nie kupi biletu dla niepełnosprawnych, to jakieś rozkładane haki na rowery tam dać i normalnie sprzedać bilety na kolejne 6 rowerów. No tak, ale w tym kolejowym betonie to się niestety nie wydarzy.,..

[PiotrekG]

Intercity chce przebudować 50 wagonów 1 klasy na wagony COMBO, które umożliwiają przewóz 6 rowerów. Byłoby to istotne uzupełnienie oferty tego przewoźnika, po poprzedniej porcji wagonów COMBO już jest całkiem nieźle w wielu relacjach. Niestety pojawił się problem techniczny, czy to w ogóle możliwe...

https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/pesa-zglasza-powazne-uwagi-do-przetargu-na-budowe-wagonow-combo-114981.html

Te COMBO to są chyba najlepsze wagony:

Nie zgadzam się, i to bardzo. Dla mnie to taki wagon, w którym projektant chciał upchnąć wszystkich "problematycznych" pasażerów - cyklistów, rodziny z dziećmi, niepełnosprawnych. Rowery wiszą po innej stronie niż znajduje się kibel, przez co ludzie przechodząc muszą się choć trochę poocierać o siodełka lub sakwy. Automatów z jedzeniem jak nie było, tak nie ma, pewnie nigdy nie będzie, a będą, to jeszcze więcej ludzi będzie się kręcić w tym i tak ciasnym przedziale rowerowym. Liczba miejsc na rowery - sześć - nie powala, IC ma sporo wagonów na 12 rowerów i bardzo je lubię. Miejsca siedzące przy mikroskopijnych stoliczkach to kolejny dramat - nie ma jak nóg wyciągnąć, regulacja fotela marna. Z przedziału dla dzieci czy miejsc dla niepełnosprawnych nie korzystałem, nie mam doświadczeń. Niemniej, mam nadzieję, że takich wagonów będzie na kolei jak najmniej.

[Połciu]

Muszę jeszcze dodać, że klimatyzacja odmraża nogi (pomaga zaklejenie otworów taśmą).

[zly-sze]

Muszę jeszcze dodać, że klimatyzacja odmraża nogi (pomaga zaklejenie otworów taśmą).

He he, też te dziurki zaklejałem, mam zawsze ze sobą kawałek izolacji... 

No ale ja nie napisałem, że on nie ma wad. Inne wagony mają po prostu moim zdaniem większe. Np. jest taki popularny wagon, co ma po 3 miejsca z każdej strony. I rowerzyści często wsiadają ze złej i potem wsiadasz Ty z dobrej, a Twoje miejsce zajęte i jak tu przejść z rowerem na drugą stronę? Albo jest taki, co ma z 20 rowerów. No i fajny też jest, bo do niego na krzywy "hak", że tak powiem, się najłatwiej dostać, ale ten wagon jest piekielnie głośny i komfort podróży mizerny. A ten wspomniany COMBO jest cichy, wygodny, w miarę nowy i też na siłę już w nim armagedon rowerowy widziałem. A jak nie ma miejscówki, to się zawsze można pod rowerami położyć i przekimać, bo są zawieszone dość wysoko.