Autor Wątek: Przewożenie roweru pociągiem  (Przeczytany 378064 razy)

Offline PiotrekG

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 30.08.2023
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 14:48 »
No ja polemizuję ze stwierdzeniem

Te COMBO to są chyba najlepsze wagony

A jako, że te wagony bardzo mnie irytują, to zdecydowałem się wypunktować tą konstrukcję.
Dla mnie najlepsze wagony to klasyczne "dwunastki" spotykane np. w Przemyślaninie

Offline Mężczyzna Połciu

  • Wiadomości: 512
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 19.05.2017
    • Stronka wyjazdowa
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 14:52 »
Coś takiego?
Właśnie jestem prawie w Przemyślu.
Siemiradzki (Wrocław - Przemyśl).

Offline PiotrekG

  • Wiadomości: 22
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 30.08.2023
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 14:54 »
Dokładnie tak, choć lata jeszcze wariant z siedzeniami skierowanymi w stronę rowerów.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 15:04 »
Dokładnie tak, choć lata jeszcze wariant z siedzeniami skierowanymi w stronę rowerów.
Lata jeszcze wariant, w którym ta ścianka (i następna w środku) są przezroczyste a kibel ma napis "Zabrania się korzystać z toalety na stacji"  ;)
W niedzielę jechałem (CHEMIK, Katowice - Płock, lokomotywa + 4 wagony)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 15:13 »
Nawet tym ostatnio jechałem, to jest taki z trzema siedzeniami przy rowerach, całkiem spoko też jest, ale niewygodne siedzenia ma w przedziale pasażerskim.

Btw. jechałem niedawno SN84 i wbrew pozorom też całkiem niezły, bo przy rowerku można się położyć i przekimać wygodnie z wyprostowanymi nogami  :D

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 15:22 »
Nawet tym ostatnio jechałem, to jest taki z trzema siedzeniami przy rowerach, całkiem spoko też jest, ale niewygodne siedzenia ma w przedziale pasażerskim.
Nie, to nie ten wariant. Mój nie miał w przedziale rowerowym żadnych siedzeń.
Oni to pewnie przerabiają w bardzo małych seriach i w efekcie mają 50 wagonów w 48 wariantach.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 15:55 »
Nawet tym ostatnio jechałem, to jest taki z trzema siedzeniami przy rowerach, całkiem spoko też jest, ale niewygodne siedzenia ma w przedziale pasażerskim.
Nie, to nie ten wariant. Mój nie miał w przedziale rowerowym żadnych siedzeń.
Oni to pewnie przerabiają w bardzo małych seriach i w efekcie mają 50 wagonów w 48 wariantach.

Mówię o takich składanych. Przyjrzyj się, na zdjęciu widać dwa. W tym co ja jechałem były trzy ale po drugiej stronie przedziału, której nie widać na zdjęciu.

Ale to co pamiętam z tej podróży, to piekielnie niewygodne fotele w przedziale pasażerskim.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 13 Wrz 2023, 20:05 »
Wagony COMBO zmieniły sprawę o tyle, że pociągi z zakazem przewozu rowerów zaczęły je wozić, bo dostały wagony. Dla mnie to zmiana zasadnicza. Fakt, że 12-miejscowe są wygodniejsze.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna bzyk69

  • Wiadomości: 428
  • Miasto: Pszczyna
  • Na forum od: 27.08.2021
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 14 Wrz 2023, 10:08 »
rodziny z dziećmi

To jest IMO duży problem - taki wózek dziecięcy. Zawsze zajmie co najmniej 2 miejsca rowerowe, trudno go złożyć (bo w wózku zazwyczaj jeszcze kupa gadżetów jest), no i kłóć się tu z madką - i tak już podjaraną, bo bombelek znudzony podróżą grymasi.
O ile duży bagaż odsuwam i nawet się nie pytam czyje to, to najgorsze spięcia zawsze mam z matkami bombelków.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 14 Wrz 2023, 11:04 »
O ile duży bagaż odsuwam i nawet się nie pytam czyje to, to najgorsze spięcia zawsze mam z matkami bombelków.
Matki z małymi dziećmi chyba ogólnie nie lubią rowerzystów, bo niemal cała infrastruktura dla rowerów w miastach to DDR-y, gdzie slalom gigant między matkami, wózkami i biegającymi dziećmi w drodze do pracy lub powrocie z niej jest codziennością niejednego rowerzysty.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 14 Wrz 2023, 11:30 »
O ile duży bagaż odsuwam i nawet się nie pytam czyje to, to najgorsze spięcia zawsze mam z matkami bombelków.
Matki z małymi dziećmi chyba ogólnie nie lubią rowerzystów, bo niemal cała infrastruktura dla rowerów w miastach to DDR-y, gdzie slalom gigant między matkami, wózkami i biegającymi dziećmi w drodze do pracy lub powrocie z niej jest codziennością niejednego rowerzysty.

Nie wiem co macie z tymi mamuśkami, ale to chyba raczej siedzi w głowie niż w rzeczywistości. W pociągu to nigdy nie miałem z wózkiem żadnej negatywnej akcji. Zawsze jak się trafia to sam ustawiam wózek tam gdzie trzeba, przecież nie będę matki z dzidźką przy cycku fatygował, żeby mi bagaże ustawiała, mówię takim matkom, żeby spadały i sam to tu poustawiam. Zresztą co ona wymyśli, jak zalana jest po korek oksytocyną. Czasem się kręcą, bo przy wózku mają pół życia i nie chcą, żeby im ktoś dotykał, czasem spadają.

Jeśli chodzi o mamuśki na ddrach (a tatuśków chyba i więcej), to ja się czasem zatrzymam i zadam takie pytanie. Jeśli dojdzie do wypadku, kto będzie wychowywał kalekę?  8) To jest dobre pytanie, bo włącza myślenie.

Ale to często wynika, że ddry zaprojektowane są na konflikt. Przykładowo: jest ddr, potem chodnik, potem ulica. Jak ktoś idzie tam z psem, to jak ma iść? Oczywiście ma iść po chodniku, a piesek po trawie, za ddrem. Do tego uważać i jak jedzie rower to psa ściągnąć do siebie. No i na 100 rowerzystów zdąży, aż się zamyśli i nie zdąży. Wiele takich błędów projektowych jest niestety. Sam jak łążę w niektórych miejscach i się zamyślę, to zdarza mi się "wleźć".

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 727
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 14 Wrz 2023, 11:30 »
Matki z małymi dziećmi chyba ogólnie nie lubią rowerzystów, bo niemal cała infrastruktura dla rowerów w miastach to DDR-y, gdzie slalom gigant między matkami, wózkami i biegającymi dziećmi w drodze do pracy lub powrocie z niej jest codziennością niejednego rowerzysty.

Ano pokłosie projektowania infrastruktury pod samochody i generowania konfliktów między pozostałymi uczestnikami ruchu.
https://gloswielkopolski.pl/poznan-z-wozkiem-przez-rondo-kaponiera-po-drodze-rowerowej-patrole-policyjne-pojawily-sie-na-rondzie-i-ostrzegaja-matki/ar/c1-14367201

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 14 Wrz 2023, 11:48 »
Nie wiem co macie z tymi mamuśkami, ale to chyba raczej siedzi w głowie niż w rzeczywistości. W pociągu to nigdy nie miałem z wózkiem żadnej negatywnej akcji.
Nie, ostatnio chciałem Pani z wózkiem ustąpić miejsce w ŁKA (siedziałem na jednym z 2 foteli przy miejscach dla rowerów, a pani na rozkładanym krzesełku przy wejściu). Dodatkowo miałaby wózek w bezpiecznym miejscu, a nie w środku przejścia
Pani się oburzyła, a jej towarzysz zaczął krzyczeć o szacunku dla matki z dzieckiem, tak że ten...

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3984
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 14 Wrz 2023, 11:54 »
Ano pokłosie projektowania infrastruktury pod samochody i generowania konfliktów między pozostałymi uczestnikami ruchu.
https://gloswielkopolski.pl/poznan-z-wozkiem-przez-rondo-kaponiera-po-drodze-rowerowej-patrole-policyjne-pojawily-sie-na-rondzie-i-ostrzegaja-matki/ar/c1-14367201
Na tym rondzie to ja do dziś nie rozumiem, dlaczego nie zrobili przejścia dla pieszych obok przejazdu dla rowerów. Piesi mają iść po schodach (ruchome zawsze zepsute) i tunelem, a rowerzyści górą. Miejsca jest wystarczająco na zrobienie przejścia dla pieszych. Mając wózek też bym jechał górą.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 14 Wrz 2023, 13:58 »
Nie, ostatnio chciałem Pani z wózkiem ustąpić miejsce w ŁKA (siedziałem na jednym z 2 foteli przy miejscach dla rowerów, a pani na rozkładanym krzesełku przy wejściu). Dodatkowo miałaby wózek w bezpiecznym miejscu, a nie w środku przejścia
Pani się oburzyła, a jej towarzysz zaczął krzyczeć o szacunku dla matki z dzieckiem, tak że ten...

E tam, błędy w komunikacji:
"Ale ja chciałem Wam ustąpić wygodniejsze miejsce przecież..."

Najgorsza jest sytuacja, kiedy siedzisz i wsiądzie taka pani, nie za stara nie za młoda i nie wiadomo, czy ustępując jej nie obrazisz, że jest stara. Dlatego w zbiorkomie to lepiej pomyśleć dwa razy zanim się usuądzie.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum