Autor Wątek: Przewożenie roweru pociągiem  (Przeczytany 378021 razy)

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 10:53 »
Kolejny raz wyszło, ze pociągi są bardzo drogie. Przejazd pabianice - Gorzkowice kosztuje 32 zł z rowerem (ŁKA i Regio). Trwa 3 h. Samochodem jest to 70 km i zajmie 1h20min wg Google. Zatem koszt będzie niemal dokąłdnie taki sam, a jeżeli jechać spokojnie to nawet nieco niższy samochodem.
Tu masz 2 sprawy:
układ linii kolejowych mamy wokół Łodzi taki że tam gdzie samochód robi 70km pociąg radośnie zalicza 110km
IMO koszt przejazdu samochodem 70km jest znacznie wyższy niż 32 PLN. Policzyłeś amortyzację, przeglądy, naprawy, ubezpieczenia?

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5073
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 11:16 »
Ogólnie Poznań wypada kolejowo w tej chwili najlepiej w Polsce, dużo lepiej od Warszawy, gdzie ze względu na mnogość stacji czas przejazdu pociągami typu regionalnego jest tragiczny, a linii kolejowych wcale nie ma tak dużo. Nawet w pociągach wyższych kategorii wersalu nie ma, bo o ile Warszawę Zachodnią pociągi przejeżdżały (przed remontem) z postojem rzędu 1-2 minut, o tyle na Centralnej i na Wschodniej były postoje po 10-20, a nawet i więcej minut, więc na samym starcie leciało pół godziny (zależy skąd ktoś jechał).

To jeszcze zależy od punktu widzenia. Szczerze mówiąc to nawet na regio nie patrzę, no chyba, że Słonecznym. Krótka piłka, godzinka i jestem na Jurze, czy na Podlasiu, czy w Kieleckiem. Także bardziej 200-300km. 70km od Warszawy to już mi się wszystko znudziło. Najbliższą niezaliczoną gminę to mam chyba ze 150km. A jeśli chodzi o postoje na Centralnej to jak najbardziej jadąc na zachód ruszam z Centralnej, bo ruszając ze Wschodniej jest pół godziny dłużej.
Ja sobie pomyślę, że miałbym zamiast 1-2h w pociągu, który mnie wywiezie 200-300km za miasto spędzić 2-3h w aucie to na samą myśl mam torsje. No ale co kto lubi.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3719
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 11:31 »
Szczerze mówiąc to nawet na regio nie patrzę (...)

Ja wręcz przeciwnie. Odkąd wprowadzili rezerwację na "pośpiechy" to pod względem rowerowym tylko zimą ma sens opieranie wyjazdu z rowerem na pociągach innych niż KM/Regio. Szczególnie w weekendy.


Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 727
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 12:14 »
Jak mi skończą budować przystanek obok domu (centrum Łodzi), to będę rozważać wyjazd z miasta pociągiem przy jeździe zaplanowanej na 2h+ - bo teraz we wszystkich kierunkach oprócz W mam ~30 minut przebijania się przez miasto, w korkach, po dziruach, na bardziewnych DDR-ach z milionem skrzyżowań z sygnalizacją...

Wiele  zależy od miejsca zamieszkania. Ja bardzo sobie chwale dojazdy pociągiem i do pociągu. Nam nie więcej niż 15 minut na Niciarnianą i Chojny. Trochę dalej na Fabryczną i ok.30min. do Kaliskiej.

Może trochę nieprecyzyjnie napisałem :) narzekam, że ciężko jest mi wydostać się rowerem za miasto - natomiast ze stacjami jest różnie, na Żabieniec mam najszybciej (3km), względnie blisko Arturówek - natomiast najbliżej na Fabryczną ale przy aktualnym stanie centrum to rowerem jeżdżę tylko o świcie albo nocą :)

Niestety polityka ŁKA ograniczania ruchu rowerowego przez wprowadznie opłaty za rower nieco zniechęca do takich spontanicznych krótkich wypadów...

Jak już nam zbudują tunel będzie jeszcze lepiej i  dołączymy do Poznania jako najbardziej skomunikowane kolejowo miasto.

Też się nie mogę doczekąć, może skończy się przesiadanie w Kutnie i w Koluszkach :)

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 12:19 »
Ja wręcz przeciwnie. Odkąd wprowadzili rezerwację na "pośpiechy" to pod względem rowerowym tylko zimą ma sens opieranie wyjazdu z rowerem na pociągach innych niż KM/Regio. Szczególnie w weekendy.

Ale tu z kolei ryzykujesz niezabranie się regio z powodu przepełnienia, czasem nawet mimo posiadanego biletu.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 12:47 »
Jak już nam zbudują tunel będzie jeszcze lepiej i  dołączymy do Poznania jako najbardziej skomunikowane kolejowo miasto.
Ja mam na Chojny jeszcze bliżej, ale mam też świadomość że kiedy zbudują tunel (ten normalny, nie KDP) to ruch przelotowy pójdzie tunelem i skończy się jazda spod domu.
Masz na myśli że będzie miastem najbardziej skomunikowanym z Poznaniem?
Bo do Krakowa dalej będziemy przez nie leżące po drodze Koluszki, do Kutna zygzakami po jednym torze, do Konina przez nie leżące po drodze Kutno itd.

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5073
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 12:52 »
Ale tu z kolei ryzykujesz niezabranie się regio z powodu przepełnienia, czasem nawet mimo posiadanego biletu.

W KM problem nie występuje. Pytałem konduktora w Słonecznym to mi powiedział, że jak będzie dużo rowerów to jakoś się zapakujemy i coś tam opowiadał jak się kiedyś rowery nie mieściły to upychali. W ogóle KM to jest inny wymiar kolei.

Ale Pablo ma rację, IC trzeba w wakacje planować wcześniej na sobotę rano...

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 13:07 »
Widzę że wszyscy czekają na tunel tylko każdy ma inne nadzieje. Ja z utęsknieniem czekam że tunel, no spowoduje on, że głównym dworcem dla Łodzi będzie Łódź Kaliska. W tej chwili ten układ z Łódź Widzew to dla mnie katastrofa. Z chałupy mam 30 km na Łódź Widzew. Pociąg turla się przez Kaliską, Chojny na Widzew, to właściwie czas przeturlania się przez cały węzeł łódzki jest taki sam, jak przejechanie tych 30 km rowerem

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 15 Gru 2023, 14:39 »
Bardzo dobrze wypada Trójmiasto.  Na karnecie regio w pól dnia mogę być pod Białymstokiem lub w Szczecinie. W 3h w Bydgoszczy,  na Pojezierzu Bytowskim.i to wszystko za 30zł. Raj poza sezonem. W sezonie jak wszędzie ale z rowerem zawsze się zmieścisz gratis na trasie Wejherowo/Gdańsk Śródmieście. Może lewica dołoży do tego jeszcze Tczew i Lębork:)
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3979
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 16 Gru 2023, 01:55 »
Widzę że wszyscy czekają na tunel tylko każdy ma inne nadzieje. Ja z utęsknieniem czekam że tunel, no spowoduje on, że głównym dworcem dla Łodzi będzie Łódź Kaliska. W tej chwili ten układ z Łódź Widzew to dla mnie katastrofa. Z chałupy mam 30 km na Łódź Widzew. Pociąg turla się przez Kaliską, Chojny na Widzew, to właściwie czas przeturlania się przez cały węzeł łódzki jest taki sam, jak przejechanie tych 30 km rowerem
30 km to dużo, bo trzeba rezerwować 2 godziny, a jak się trafi kapeć to po połączeniu. Czasem lepiej się turlać pociągiem, niż ryzykować utratę możliwości wyjazdu. Pewnie gdybym miał 30 km do pociągu, to częściej bym używał samochód, aczkolwiek raczej do dojazdu w pobliże dworca niż do jazdy przez pół Polski. Zmorą Poznania stało się wprowadzenie strefy płatnego parkowania obejmującej szerokie okolice węzła kolejowego (2-7 km), co musi być bardzo dokuczliwie dla osób udających się w podróż. Przed tymi zmianami można było znaleźć mało używane uliczki osiedlowe i zaparkować na kilka dni, miejsca zawsze było sporo. Gadki o tym, że można sobie zaparkować 3 km dalej i podjechać tramwajem to o kant kuli rozbić, bo takich chętnych jest teraz więcej, poza tym w razie awarii torowiska lub stłuczki tramwaju z samochodem (co jest dość częste na współdzielonej jezdni) człowiek traci wyjazd na wakacje. Nagle okazuje się, że nie ma 50 uberów i boltów w jednym miejscu lub cena skacze do 100 zł za kilka km.

Bardzo dobrze wypada Trójmiasto.  Na karnecie regio w pól dnia mogę być pod Białymstokiem lub w Szczecinie. W 3h w Bydgoszczy,  na Pojezierzu Bytowskim.i to wszystko za 30zł. Raj poza sezonem. W sezonie jak wszędzie ale z rowerem zawsze się zmieścisz gratis na trasie Wejherowo/Gdańsk Śródmieście. Może lewica dołoży do tego jeszcze Tczew i Lębork:)
Niedługo remont linii do Kościerzyny, więc będzie tak sobie. Koniec prac od Kościerzyny do Gdańska w 2027 roku, na całej linii - do 2028 roku. Realnie do 2030 trzeba liczyć, bo 2027 i 2028 to plan zakładający start robót w czerwcu 2023. Ogryzek do Kartuz zostanie. Z zakładaniem szczęk też tak sobie, bo można w teorii z Helu do Elbląga, ale woda po drodze jest  ;D I nigdy nie zamarza, bo lodołamacze nawet w największe mrozy torują drogę wodną do portów w Gdyni i Gdańsku, bo to priorytet. Tutaj film z mroźnych zim na przełomie lat 1950/1960



Ja doceniam bezpośrednie pociągi regio do Świnoujścia, Kołobrzegu, Koszalina, Szklarskiej Poręby i KW do Kutna oraz multum pociągów IC/TLK w wielu kierunkach.
« Ostatnia zmiana: 16 Gru 2023, 02:07 podjazdy »
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 16 Gru 2023, 12:47 »
IMO koszt przejazdu samochodem 70km jest znacznie wyższy niż 32 PLN. Policzyłeś amortyzację, przeglądy, naprawy, ubezpieczenia?

Zawsze w tego typu dyskusjach pada ten argument. A jest on mocno naciągany. Większość ludzi samochody wykorzystuje do innych celów, a wycieczki rowerowo-samochodowe są przy okazji. Gdybym miał kupować samochód tylko w celu jeżdżenia nim z rowerem, to inwestycja byłaby nieopłacalna. Ale samochód i tak mam i ponoszę koszty stałe jego posiadania. Wycieczka rowerowa to koszt dodatkowy: liczy się tylko cena paliwa i porównywana jest z ceną biletu.

W Niemczech dawno to już zrozumieli i od dziesięcioleci cena biletu kolejowego kalkulowana jest tak, by na jednym bilecie mogło jechać max 5 osób - jak w samochodzie. U nich zawsze kolej wypada taniej niż samochód, a u nas już przy dwóch osobach wychodzi drożej. Taka prawda.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 16 Gru 2023, 14:53 »
Jest tak samo naciągany jak i liczenie tylko  wg kosztów paliwa.
Nie ma jednego, prostego sposobu na policzenie tych kosztów.
Zawsze są to tylko szacunki pomiędzy cena samego paliwa a pełnymi kosztami eksploatacji auta wraz z amortyzacją.

Online Mężczyzna wiki

  • Nie spać! Jechać!
  • Wiadomości: 1714
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 28.01.2016
    • ekstremalna strona rowerowa
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 16 Gru 2023, 15:08 »
Koszty (i ich obliczanie) mają znaczenie ale równie ważne są osobiste preferencje. Dla mnie wygodniejszym środkiem transportu jest pociąg. Po prostu lubię jeździć kolejami, szczególnie gdy nie jest to Intercity. Ot takie sobie zboczenie. Samochodu nie mam ale wielokrotnie przy dojeździe na zawody (orientacja, ultra) rezygnowałem z propozycji znajomych podwózki samochodem. Pomimo, że było drożej, dłużej i z przesiadkami dojeżdżałem koleją.
rowerem na księżyc (100 %);  [wsie woj. łódzkiego - 49%]

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 16 Gru 2023, 15:20 »
Wybierając pociąg zamiast samochodu (już posiadanego) nie zmniejszę kosztów stałych jego posiadania.

Masz dom/mieszkanie? Płacisz za jego posiadanie/użytkowanie? Jak wyjeżdżasz na miesięczny urlop, to przestajesz płacić za jego utrzymanie? A może koszty utrzymania wliczasz do kosztów wyprawy rowerowej? Są rzeczy, które kosztują niezależnie od tego jak z nich korzystamy. Stojący na parkingu samochód też się popsuje i też trzeba go ubezpieczyć.

Jest jeszcze jedna sprawa: siatka połączeń. Podjazdy bardzo się cieszy, że z Poznania może wyjechać w każdym kierunku. Ciekawe co by powiedział, gdyby mieszkał w Szczecinie? Po cięciach sprzed 30 lat zostały tylko dwie linie na krzyż (o, przepraszam, one się nie krzyżują). Bez samochodu nie ma jak się stąd wydostać.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3979
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 16 Gru 2023, 15:21 »
Intercity też ma swój urok, jak suniesz sobie 160 km/h i jesz śniadanie czy obiadokolację w Warsie. Tylko o takie luksusy coraz trudniej, no i stacje muszą być odpowiednio oddalone od siebie, aby rower nie odjechał w międzyczasie na pośredniej stacji... Druga zaleta intercity ujawnia się zwłaszcza poza sezonem, gdy można sobie w śpiworze na karimacie w wagonie rowerowym poleżeć. Ostatnio tak jechałem z Poznania do Słupska, zupełnie wypoczęty pojechałem na trasę. Oczywiście to zależy od frekwencji w pociągu, ale są kursy w tygodniu zimą, gdy ten przedział z wieszakami jest pusty.

Niestety czasem zamiast pociągu podjeżdża autobus. To odwieczna nuta związana z brakiem odpowiedniej liczby Gam w rezerwie...
https://www.rynek-kolejowy.pl/wiadomosci/autobusy-pkp-intercity-zamiast-pociagow-znow-w-gorzowie-116586.html
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum