Autor Wątek: Przewożenie roweru pociągiem  (Przeczytany 378019 razy)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 17 Gru 2023, 22:43 »
Mi się czasem marzy auto, właśnie po to żeby czasem gdzieś dalej podjechać bez polegania na transporcie publicznym, pilnowania godzin odjazdow i kupowania biletow z wyprzedzeniem, itd. Mając samochód, można z Goteborga na przykład wyskoczyć na weekend w norweskie góry. Pociągami to jest dobrych kilka godzin dłużej, tak że na weekend przestaje to mieć sens, a i przy tygodniowej wycieczce jest to męcząca podróż. I wcale też nie wychodzi taniej. Niestety w tygodniu samochód by u nas głównie stał, generując bez sensu koszty.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3979
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 17 Gru 2023, 22:48 »
Mając samochód, można z Goteborga na przykład wyskoczyć na weekend w norweskie góry.
Nie macie jakichś grup na fejsie, forum, by się umówić na transport? Goteborg to nie wioska.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 17 Gru 2023, 23:11 »
Drodzy w panu  ;D
Niestety odnoszę wrażenie, ze osoby nie posiadające/używające samochodu do logistyki rowerowej chcą narzucić swój, dla mnie ortodoksyjny, sposób na jej organizację. Ja konsekwentnie uważam, że wykorzystanie samochodu zwiększa możliwości penetracji atrakcyjnych regionów, a nie ogranicza ich. Szczególnie zwrócę tu uwagę na układy hybrydowe, gdzie łączymy potencjał samochód+PKP. Jest to bardzo efektywne rozwiązanie szczególnie dla wyprawek krótkich, 1, 2 dni.

Gdzie zostawiasz auto ? gdziekolwiek w mieście ? na parkingu P+R ? na parkingu strzeżonym ? Na ile dni ?

Wiesz. Zasadniczo to ja mam na myśli małe miejscowości. Ostatnio zostawiałem samochód w Drzewicy (Urząd Gminy) i w Niekłań Wielki (kościół). Uwierz mi. W obu tych metropoliach nie przewidziano rozwiązań P+R. Ale pozostawiając małe zgryźliwości na boku, od których jestem absolutnie odległy, w swoim altruizmie...
@Romal właściwie odpowiedział.
Jedna taka różnica, ze ja pod dworcami bardzo rzadko samochód zostawiam. W weekendy, jeżeli jest to miejscowość, siedziba gminy, to zostawiam pod urzędem gminy. I tak nie pracuje, parking zawsze jakiś ma, monitoring często też a i policja nieco mocniej sie interesuje. Policja, oni też często mają parkingi koło swoich komend. Na trasę ruszam przeważnie wcześnie, więc miejsce tam jest. Urzędy samorządowe różnej maści. Zasada podobna jak w przypadku UG. W weekendy markety. Plus jest taki, ze 100% ma monitoring. W ostateczności kościoły, bo tym to ufać absolutnie nie można, ale zawsze mają parkingi.
Generalnie to w horyzoncie czasowym weekendu, to właściwie problem nie istnieje. Na wyprawy tygodniowe, to niemal zawsze ruszam PKP, więc problem też nie istnieje.
Korzystałem też kilka razy z żebractwa na forum, i zawsze się lokum dla blachosmroda znalazło, a i kilka znajomości zadzierzgnąłem.
« Ostatnia zmiana: 17 Gru 2023, 23:24 Król Julian »

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 17 Gru 2023, 23:20 »
Ale dlaczego uważacie, że samochód do kula u nogi, bo trzeba do niego wrócić, a pociąg to luz blues malina, skoro też trzeba zacząć i skończyć przy linii kolejowej? Samochodem to mogę pojechać tam, gdzie pociąg nie dojeżdża, a jeśli dojeżdża, to tak, jak pisze @Król Julian - do samochodu też można dojechać pociągiem. Samochód rozszerza możliwości eksploracji terenu, a nie go ogranicza.

Dla przykładu ostatnia moja wycieczka z dojazdem:
https://ridewithgps.com/trips/139400172
Start: Pyrzyce. Najbliższa linia kolejowa w Stargardzie, czyli 30 km dodatkowo ruchliwą drogą. I drugie 30, by wrócić. Po co, skoro do Pyrzyc można podjechać samochodem? I dojazd samochodem to 40 minut, akurat tyle, ile pociągiem do Stargardu. Pociąg to marnowanie dnia.
« Ostatnia zmiana: 17 Gru 2023, 23:29 Romal »

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3979
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 17 Gru 2023, 23:39 »
Eleganckie omijanie, ale dobry parking

"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Romal

  • Wiadomości: 845
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 05.06.2006
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 17 Gru 2023, 23:48 »
Eleganckie omijanie

Omijanie czego? Wież? Akurat wieże mnie nie interesowały, a dwory i pałace. I dlatego tak, a nie inaczej poprowadziłem tę trasę. Co chciałem, to zobaczyłem i Pyrzyce były idealnym miejscem do startu/mety, czego nie można powiedzieć o żadnej stacji kolejowej.

Offline Mężczyzna podjazdy

  • niech tak się stanie
  • Wiadomości: 3979
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 01.02.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 17 Gru 2023, 23:56 »
No i super.
"Mogło być gorzej. Twój wróg mógł być twoim przyjacielem." Stanisław Jerzy Lec.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 00:02 »
@Romal. Jest jeszcze lepiej. Ja preferuję układ: Samochodem do miejsca, końca wycieczki, Mety; -  Przesiadka na pociąg do startu wycieczki; - Powrót rowerem do samochodu. I tutaj jest sztos; Żaden termin czasowy mnie nie trzyma. Mogę wrócić o ciemnej nocy, mogę być zmoknięty, zmarznięty, głodny, bez prądu... co to mnie obchodzi?! Czy to się komu podoba, czy nie, samochód rozwiązuje te wszystkie problemy. Wiem, ze można inaczej i tylko z wykorzystaniem PKP. Ale to jest rzeźba na własne życzenie.
Tak dla przykładu
Pojechałem samochodem do Drzewicy. Tam wsiadłem w pociąg, który jechał z Łodzi do Radomia. Podjechałem nim z Drzewicy do Radomia (tak, tak; lepiej złapać pociąg z Łodzi na trasie, niż nim jechać). Zwiedziłem przyszłą PiStolicęPolski. Pomniki Marii i Lecha itp, w sumie jednak ciekawe miasto. Podjechałem do Iłzy. Dalej do Szydłowca do @Transatlantyka. Przechwycił on mnie kawałek za Iłżą. Zdziwił się wybraną drogą mojej jazdy. Stwierdził, ze on nigdy tędy nie jeździł. Ja mu odpowiedziałem, ze dla opon >2'' droga jest ok. Ten zasadniczy dysonans poznawczy nas nieporóżnił. Ale. Było milcząco. Może musiał omijać dziury, kamienie i korzenie? Nie wiadomo czym się zajmował? Ja jechałem prosto. Jednak mimo początkowych trudności poznawczych wylądowaliśmy na kawie w Szydłowieckim Zamku (polecam wspaniałe muzeum instrumentów ludowych}. W trakcie tej kawy, pewnie dla @Transamtalntyka strasznie nudnej, dyplomatycznie zwrócił mi uwagę, że mam bardzo mało czasu na pociąg do Łodzi z Drzewicy. Niestey tutaj przyszło kolejne rozczarowanie. Ja się nie śpieszyłem. W Drzewicy czekał samochód a nie pociąg. Mojemu samochodowi było wszytko jedno, na którą godzinę do niego dojadę. Kawę wypiłem bez pośpiechu.
Ps. Byłem u @Transatlantyka w Szydłowcu jeszcze raz. Z córką. Też rowerami. Tym razem nie próbował pozbyć się nas zbyt szybko. Wiedział, że gdzieś, w Świętokrzyskich, mamy zaparkowany samochód, i jesteśmy niezależni.
Morał jest taki. Bójcie się Administracji, bo wciąż się rozwija :)
« Ostatnia zmiana: 18 Gru 2023, 00:13 Król Julian »

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna marcin_g

  • Wiadomości: 727
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 04.06.2018
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 00:23 »
Gdzie zostawiasz auto ? gdziekolwiek w mieście ? na parkingu P+R ? na parkingu strzeżonym ? Na ile dni ?

W weekendy, jeżeli jest to miejscowość, siedziba gminy, to zostawiam pod urzędem gminy. (...) W weekendy markety. (...) W ostateczności kościoły, bo tym to ufać absolutnie nie można, ale zawsze mają parkingi.

Mam podobne doświadczenia, w tym roku startowałem np. z pięknego parkingu pod UG Mszana Dolna. W dzień roboczy można też ogarnąć toaletę za free w urzędzie. Z kościołami mam też doświadczenia dobre - natomiast w niedzielę wiadomo, tłok - wtedy lepsza zamknięta biedronka (ale pod sklepami to można różnych miłośników tuningu spotkać albo miejscowy establishment). Natomiast co jeszcze mogę polecić - to cmentarze, przy nich zawsze jest miejsce i do tego jakoś mam wrażenie, że jest spokojniej ;) kilka razy nawet nocowałem pod cmentarzami (w samochodzie) i było ok :)

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 08:28 »
Nie macie jakichś grup na fejsie, forum, by się umówić na transport? Goteborg to nie wioska.

A korzystałeś kiedyś z takich grup? Ja nie, obawiałbym się że ciężko się zgrać idealnie z terminem i wymarzoną destynacją. W dodatku teraz to jeszcze musiałby być ktoś z mini busem  ;)

Mogę wrócić o ciemnej nocy, mogę być zmoknięty, zmarznięty, głodny, bez prądu...

I trzeźwy, nie każdy pójdzie na takie poświęcenie  :lol:

Offline Mężczyzna Antracyt

  • Wiadomości: 780
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 13.06.2017
    • Poland on bike
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 08:52 »
Natomiast co jeszcze mogę polecić - to cmentarze, przy nich zawsze jest miejsce i do tego jakoś mam wrażenie, że jest spokojniej ;) kilka razy nawet nocowałem pod cmentarzami (w samochodzie) i było ok :)

Potwierdzam, że cmentarze są ok, zwłaszcza pod względem dostępu do wody. Zawsze jest jakieś ujęcie, gdzie można zatankować wodę gospodarczą i wykorzystać do mycia przed trasą powrotną lub noclegiem.



Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 11:38 »
Teraz najczęściej jest to woda z wodociągu. Zatem spokojnie można ją wykorzystać nie tylko gospodarczo.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna Połciu

  • Wiadomości: 512
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 19.05.2017
    • Stronka wyjazdowa
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 11:44 »
Widzę, że tematyka bardzo kolejowa.
Zeszła na cmentarną i wodną.
Ale z wypowiedziami się zgadzam.
Na temat spokojnych sąsiadów i wody.
W pociągu tak dobrze nie ma

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10708
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 12:17 »
Natomiast co jeszcze mogę polecić - to cmentarze, przy nich zawsze jest miejsce i do tego jakoś mam wrażenie, że jest spokojniej ;) kilka razy nawet nocowałem pod cmentarzami (w samochodzie) i było ok :)
Potwierdzam, że cmentarze są ok, zwłaszcza pod względem dostępu do wody. Zawsze jest jakieś ujęcie, gdzie można zatankować wodę
Też korzystam z cmentarzy w ten sposób, ale z tym "zawsze" to już się oduczyłem tej pewności.
W mniejszych miejscowościach/wsiach niejeden raz się odbiłem z pustymi suchymi rękami

Offline Mężczyzna Elwood

  • Od 2009-03-26
  • Wiadomości: 1580
  • Miasto: Przystanek Oliwa
  • Na forum od: 07.02.2023
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 18 Gru 2023, 14:03 »
Łączenie możliwości wszystkich środków transportu, jest niekwestionowaną zaletą. Jest jeszcze autostop. Tak też zdarzyło mi się przemieszczać. Nie ogarniam jeszcze tylko samolotu. Może przyjdzie   czas na wykonanie tego milowego kroku.

Z ciekawostek. Jeden z najlepiej zlokalizowanych, darmowych parkingów w 3citi, to sopocki przy Ergo Arenie. Drugi przy Hali Widowiskowej AWF. Rzut berecikiem od stacji SKM Żabianka/Oliwa skąd bardzo łatwo wydostać się jest w każdym kierunku SKM lub regio.
Kto ma rację dzień wcześniej od innych, przez dobę uchodzi za idiotę.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum