Czy ktoś może mi powiedzieć o co chodzi? Miejsca rowerowe były zajęte od wczoraj. Więc to nie są bilety kupione na ostatnią chwilę. Czyżby kilku rowerzystów nie dojechało na pociąg?
P.s. chodzi mi po głowie aby sprawdzić opcje zakupu całego przedziału sypialnego z Jeleniej Góry do Warszawy i zabrać do niego rower ) Ciekawe czy przejdzie
PO prostu kiedy nie ma wolnych miejsc na "nierowerzystów" ludzie kupują miejsce dla rowerzysty, choć nie mają w planie wieźć roweru. Po prostu uznają że warto dopłacić 9 zł ale mieć bilet, PKP Intercity uważa że tak jest OK i masz to co widziałeś.
Na razie masz remont tunelu, więc i tak jest AUTOBUS za wszystkie pociągi do Janowic. Jak się skończy remont to masz o 4:26 EIP, wyjdzie taniej jak sypialny a rowerek elegancko sobie powiesisz. 5 godzin i Warszawka. Ledwo zdążysz zjeść śniadanie i już trzeba będzie wysiadać. IMO jeżeli nie zależy, aby być w Warszawie przez siódmą (np. przesiadka dalej), to nie ma sensu branie nocnego pociągu.
uff w ostateczności zostaje stary sposób na siedzaco, ale lata leca i szukam komfortu
chodzi o bilety miesięczne/roczne etc, gdzie pobierało się miejscówki do biletów."Spółka poinformowała, że zamierza wprowadzić opłaty za rezerwację miejsc do biletów okresowych, m. in. na odcinkach zakupionych w ramach ofert "multiprzejazd" i "multiprzejazd max". "
A w Zwardoniu parkuje pociąg słowacki do Mikulasza, tylko że on odjeżdżał 1 min. przed planowym przyjazdem mojego pociągu
To nie jest tak (Skalite/Zwardoń).Pociągi (słowackie) dojeżdżają do Zwardonia.Wracałem w niedzielę takim. Dojechał do Skalite, zmienił się tylko numer pociągu (na wyswietlaczu wewnątrz) i pociąg jechał dalej jako Skalite- Zwardoń (to są 3 przystanki). Wysiadłem w Skalite-Serafinov (ostatni przystanek przed Zwardoniem) a pociąg pojechał ten 1 km do Zwardonia.Wyjechałem na skróty (kilkaset metrów szutrówki, przez lasek) do Zwardonia (dworzec) i ten pociąg tam stał.