może to nie miłe co zrobiła, pewnie sam bym się zdenerwował, ale jeśli nie zamknęła by Tobie okienka to zrobiłaby to kolejnej osobie, a przerwa to nie jest świństwo które usługodawca czyni swoim klientom za ich pieniądze, tylko święty przywilej pracownika. Za szybką nie ma cyborga.
Po części się zgodzę, niemniej nie jest to nasza wina i nie my powinniśmy ponosić tego konsekwencje, że zarabiają za mało.
Jeżdżę tyle lat - i nic takiego nie zauważam, nikt mnie oszukiwać jakoś nie chce.
Panowie bez wynurzeń na temat natury kasjerek Trzymajmy się tematu rowerów w pociągu.