Przewożenie roweru pociągiem

[necik]

Czy zamierzasz nocować w namiocie? Jeśli tak, to ja na twoim miejscu darowałbym sobie dojazd pociągiem do Świnoujcia. Ja osobiście w zeszłym roku, nocowałem na campingu Marina w Szczecinie. Stąd wystartowałem rowerem do Świnoujścia i dalej na wschód, aż do Helu.

Myślałem raczej o spaniu w jakiś tanich pensjonatach, domach prywatnych itp. Generalnie pod dachem. Rozważam jeszcze wysyłkę roweru Pocztą Polską z odbiorem w placówce w Świnoujściu, koszt 27 zł. BTW jak spałeś na campingu, to nie bałeś się o rower?

[GrzegorzS.]

Na żadnym kempingu od Szczecina po Hel nie miałem problemu. Rower stał sobie zapięty przy namiocie. Może miałem farta, ale raczej nie tyle razy pod rząd.

[dodoelk]

Czy to prawda, że bilet na rower można kupić tylko w kasie?

dokładnie, przez internet biletu na rower nie kupisz, jeśli chcesz jechać z rowerem to musisz się do okienka pofatygować osobiście

[yoshko]

Nie tylko. Może swobodnie bez prowizji kupić u konduktora jak ma bilet kupiony w sieci. Plusem tego rozwiązania jest to, że w kasie dosyć często po prostu nie ma "wolnych" miejsc na rower i nie sprzedadzą a u konduktora jeszcze nigdy nie miałem problemu.

[memorek]

Może swobodnie bez prowizji kupić u konduktora jak ma bilet kupiony w sieci.

Pozostaje jeszcze problem kupienia miejscówki w wagonie rowerowym. Mi jeszcze nigdy się nie udało.

Marek

[yoshko]

Miejscówki w przedziale obok rowerowego nie kupisz (przez internet) bo... są zarezerwowane dla rowerzystów. Nie wiem czy cały przedział czy tylko 4 miejsca ale jeśli ten przedział jest zajęty a nie ma rowerów to siedzą ludzie nie na swoich miejscach albo bez miejscówek.

E: albo jest przepełniony i dają miejscówki dla rowerzystów jak leci.

[memorek]

Miejscówki w przedziale obok rowerowego nie kupisz (przez internet) bo... są zarezerwowane dla rowerzystów.

To wyjaśnia moje nieudane próby zakupów. 

Marek

[mzewa]

W niedzielę na obleganej przez rowerzystów trasie Prudnik - Gliwice / powroty z Gór Opawskich + koniec długiego weekendu/ PR pusciło pojedyńczy szynobus z 4 miejscami na rowery. Dobrze, że konduktor był miłym człowiekiem i wpuścił wszystkich chętnych rowerzystów do pociągu.

[Diver]

http://kontakt24.tvn24.pl/polska,496/rowerzysci-musieli-opuscic-pociag-klopotliwy-powrot,170711.html

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Psotnik]

Klasyka, młotki z PKP od lat nie są w stanie wpaść na pomysł, żeby w długi weekend podstawić większy skład. Naprawdę nie trzeba być Einsteinem, żeby wiedzieć, że w słoneczny weekend na trasie z Helu będzie wielu rowerzystów chętnych na pociąg.

Zobaczymy jak będzie u nas ze Słonecznym, który w tym roku ma kursować przez trójmiasto do Ustki.

Nie liczyłbym na jakieś objawienie, bo podpięcie najbardziej zdezelowanego wagonu nawet bez miejsc siedzących dla rowerzystów jest poza możliwościami intelektualnymi kolejarzy.
A nawet gdyby było to i tak tego nie zrobią.

 W ostatnią niedzielę wracaliśmy Kolejami Mazowieckimi z Mławy i tyle jadu jaki potrafią wylać kolejarze pod naszym adresem to nie słyszałem w skrajnie zatłoczonym pociągu od najbardziej prymitywnych, poirytowanych pasażerów. A to była tylko taka swobodna pogawędka grupy pięciu lub sześciu ,,panów'' którzy własnie jechali do pracy lub z niej wracali.

A i jak ktoś ma dziecko w podstawówce to trzeba pamiętać przed wakacjami, aby szkoła wpisała numer pesel dzieciaka i postawiła obok pieczątkę bo ,,panowie''już sobie kły ostrzą na nasze pociechy. Gimnazjów to chyba też dotyczy. Przepis już obowiązuje, ale na razie tylko upominają.

[menel]

Zobaczymy jak będzie u nas ze Słonecznym, który w tym roku ma kursować przez trójmiasto do Ustki.

Nie liczyłbym na jakieś objawienie, bo podpięcie najbardziej zdezelowanego wagonu nawet bez miejsc siedzących dla rowerzystów jest poza możliwościami intelektualnymi kolejarzy.
A nawet gdyby było to i tak tego nie zrobią.

Czepiasz się a akurat w przypadku słonecznego nie masz racji.

[Psotnik]

Czepiasz się a akurat w przypadku słonecznego nie masz racji.

No nie wiem.
Jak w ubiegłym roku w soboty startowałem z Legionowa ( z Białołęki tak mam wygodniej) to różowo nie było.
A Słoneczny kursował tylko do Gdyni.

[menel]

Jak tak ci wygodniej to ciesz się że w ogóle wsiadłeś.

[PABLO]

post usunięty