Autor Wątek: Przewożenie roweru pociągiem  (Przeczytany 378353 razy)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 20:34 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2017, 18:04 PABLO »

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 20:35 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2017, 18:03 PABLO »

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 20:39 »
Jaka zwykle jest sytuacja w dalekobieżnych? Pasażer z walizką. Spróbuj teraz je gdzieś tam rozsądnie rozlokować - ciężko jest. Wolę stare wagony przedziałowe, więcej miejsca na pasażera.

To racja, w Pendolino wygląda to tragicznie - zupełnie nie ma miejsca na większe torby.
Jednak da się to zrobić dobrze nawet w wagonach bezprzedziałowych - w "Pomorzaninie" półki są na tyle obszerne, że nie ma problemu z bagażami. Wprawdzie to skład wagonowy, ale skoro tam się da, to i w EZT by się dało.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 20:44 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2017, 18:02 PABLO »

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3335
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 21:31 »
No nie, ja za te stare-stare składy to podziękuję. Na trasie Gdynia-Białystok najgorszym syfem się najeździłam (ok, bez roweru) i serio - nigdy więcej. Okna może i się otwierają, ale zamknąć ciężko (o ile otworzysz). Szpary przy zamkniętych oknach takie, że zatykałam chusteczkami i czym tylko mogłam. Drzwi zamiast przesuwać można było odstawić. Zamknąć? Zapomnij... Pomijam miejsce (a raczej jego brak!) na nogi w przedziałach ośmioosobowych.   
Składy kursujące na trasie Gdynia-Wrocław w tej chwili są cudowne. Nawet jeśli jest jeden wagon z miejscem na rowery, to i tak tego miejsca jest sporo. Cicho, czysto, klima. Wielbię te pociągi. Miejsce na walizki jest.
Przykro, że przy zwiększającym się zapotrzebowaniu na przewożenie rowerów miejsce się kurczy. Miejsce na bagaż pomijam.

Na koniec jakiś pozytyw.

Sieć Trójmiejskiej SKMki się rozwija. Częstotliwość kursowania na powyższych trasach rośnie, a część to nowości. A do tego rowery jeżdżą za darmo. W październiku bankowo przetestuję trasę do Kartuz.


Offline Mężczyzna Zing

  • Wiadomości: 40
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 30.01.2015
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 21:37 »
A ja jednak wolę dalekobieżne EZT - nie muszę przez całą drogę patrzeć na 4 osoby naprzeciwko mnie, albo męczyć się na trasie Modlin-Kraków z rodziną z niemowlakiem, ciągle robiącym kupy i wrzeszczącym do mojego ucha ze względu na zamkniętą przestrzeń.

Tyle, że dalekobieżne EZT nadają się tylko na trasy, które można pokonywać szybko - czyli albo magistrale 160=< lub odpowiednio krótsze. A patrząc trasy po których będą jeździły np. Flirty lub Darty...

Co do walizek... rozumiem, że każdy ma inne potrzeby, a półki nad pasażerami nadają się raczej na bagaż podręczny, ale sporo miejsca znajduje się na początku i końcu każdego wagonu. Ale mam wrażenie, że od kiedy zwiększył się udział 'typowych Januszy' w ogólnej liczbie pasażerów to ilość miejsca nagle zaczęła spadać, a niejednokrotnie zastanawiałem się, czy nie jestem świadkiem jakiejś przeprowadzki.

Cytuj
To nie moda, to ślepe i bezmyślne kopiowanie zachodnich rozwiązań na wschodzie. Tu są inne realia, inne potrzeby, inni ludzie.
No tak, ludzie wschodu :)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 22:05 »
Ja po prostu patrzę z mojego punktu widzenia. Jak jadę gdzieś pociągiem dalekobieżnym, to zawsze targam jakiś bagaż, mniej lub bardziej "niepodręczny". Nawet prozaiczna sprawa, narty biegowe. Klasyki na moją wysokość mają ponad 2 metry. Do przedziałowego wchodzą w poprzek przedziału. Gdzie je wsadzić w EZT? Pewnie leżałyby na podłodze, zawadzając o parę rzędów siedzeń.

albo męczyć się na trasie Modlin-Kraków z rodziną z niemowlakiem, ciągle robiącym kupy i wrzeszczącym do mojego ucha ze względu na zamkniętą przestrzeń.
Męczy się przedział, a tak męczą się wszyscy. Scenki z dnia świra to norma, tylko nie ma gdzie uciekać (pomijam syf z miejscówkami)

My home is where my bike is.

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 23:07 »
Z tymi nartami to nie przesadzaj. Wystarczy ludzi przeprosić, poodsuwać trochę bagaże od ściany i za nie włożyć narty.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7335
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 25 Wrz 2015, 23:30 »
to zależy gdzie. Np we Flirtach Mazowieckich nie wsadzisz tam nic długiego, półki są dzielone :) W pedolino nie wiem, nie jechałem.

My home is where my bike is.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 26 Wrz 2015, 11:53 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2017, 18:02 PABLO »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 26 Wrz 2015, 13:09 »
no nie, zdecydowanie wole jednak młodzież z telefonami niż zasmrodzony od fajek koniec składu i popijajacych tam piwo kolesi.
W zasadzie na ludzi głosno przez swoje fony rozmawiającą trafiam w pociagu raczej rzadko, raczej kazdy siedzi z nosem w swoim fonie i klika sobie. Nie boli mnie to ani nie drażni.
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna michuss

  • Wiadomości: 397
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 28.02.2014
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 26 Wrz 2015, 13:50 »
Notorycznie korzystam z połączenia Szczecin-Wrocław i muszę napisać, że nowe wagony i pociągi kategorii IC na tej trasie to zbawienie. Jest w nich dużo miejsca na rowery (na wieszakach można ich umieścić 8 albo i 10, a w składzie są najczęściej dwa tego typu wagony), a na dokładkę masz pewność, że przez całą podróż będziesz je miał na oku. Do tego cicho, czysto i schludnie, także w WC. Nie rozumiem jak można twierdzić, że wciskanie się na siłę przez wąskie drzwi (o ile się otwierały oczywiście) przy kiblu, gdzieś na końcu składu, z wyglądaniem na każdej stacji czy ktoś aby nie wynosi sprzętu było wygodniejsze? :D Pozostaje liczyć, że takich pociągów będzie coraz więcej.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3721
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 26 Wrz 2015, 14:03 »
post usunięty
« Ostatnia zmiana: 3 Lut 2017, 18:01 PABLO »

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19871
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Przewożenie roweru pociągiem
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum