To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.
[...] Jaka jest szansa, że z takim bagażem (oprócz tego będę mieć pewnie jakiś mały plecak) nie będą mi robić problemów i spokojnie uda mi się dostać do wagonu kuszetkowego?
mamy się wcisnąć do zwykłego przedziału (oczywiście nie brudząc siedzeń).
Jak najlepiej wydostać się z Polanicy do Wrocławia lub Warszawy? Będę wracał z rowerem.