opony na zimę

[Alek]

No, jak tak to się zgadzam w 100% 

[Drzewo]

Mam na oku dwa modele
Schwalbe Smart Sam
http://ctbike.pl/schwalbe-smart-sam-opona-rowerowa-terenowa-drutowa-29x1-75-performance.html
Kenda Karma
http://ctbike.pl/kenda-k917-karma-opona-rowerowa-terenowa-drutowa-29x1-90-czarna.html
Które lepsze? Chodzi też o to żeby się w miarę toczyła po asfalcie, bo jak nie będzie śniegu to nie będę ich ściągał.

Jako, że zużyłem już kilka takich opon to się wypowiem.
Kenda Karma - niezła opona (bo dobra i tania - chyba najtańsza zwijana opona do MTB) w teren typu las, wydmy, suche single i polne łąki. Wersja zwijana jest nawet lekka (jak za tą cenę). Nieźle się czyści z błota, jednak jest to zdecydowanie opona na suche warunki (chociaż zimą i w deszczu trochę pojeździłem i trzymała nieźle - miękka guma). Polecana na maratony typu Mazovia i do jazdy po mazowieckich lasach (bez kamieni bo boki są dosyć delikatne a oplot rzadki). Zwijaną 2,0x26 kupowałem po 49-55zł za sztukę. Teraz znowu wyłysiały zupełnie i przerzucam się na Nobby Nic.

Kendy są węższe od Schwalbe w tej samej (teoretycznie) szerokości. Kendy zakłada się na koło bezproblemowo(zależy to oczywiście bardziej od obręczy ale ja zawsze zakładałem je palcami). Kendy parcieją po 2-3 sezonach(taka guma). Kendy to ogólnie shit jest na Polskim rynku (może w USA są lepsze), ale Karmy im się nawet udały (zwijane 26 cali).
Nieźle toczą się po asfalcie i po ubitej ziemi.
W życiu nie kupił bym Kendy Karmy jako opony dedykowanej na zimę. Jak już chcesz opony terenowe to poszukaj opon na błoto / mokre warunki

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Jelona]

A ktoś stosował może opony zimowe typu Bida ?



Jak się sprawuje takie cuś ?

[Karol]

Jak się nie ma hamulców tarczowych to może być problem z hamowaniem.

[Borafu]

Albo torpedo 

[Jelona]

Oooo kurka faktycznie XD

[Waski]

Jelona. Nie przejmuj się.  Rower jest do jeżdżenia a nie hamowania ;-P

[czerkaw]

Wystarczą buty z odpowiednią podeszwą

[wikrap1]

Chciałbym widzieć minę właściciela po złapaniu gumy Widziałem gdzieś patent a'la łańcuchy samochodowe na rowerze. Takie przynajmniej da się szybko zdjąć.

[czerkaw]

Taki tam łańcuszek

E1;
Ewentualnie:
http://www.jula.pl/catalog/wypoczynek/rowery-i-motocykle/czesci-zamienne-do-rowerow/opony-detki-i-blotniki/opona-z-kolcami-639317/

E2;
Jeszcze to: http://www.icebike.org/Equipment/tirechains.htm

[Waski]

Mozna, jak ja w tamtym roku na wyprawce dla twardzieli, jeździć na zwykłych maratonach i tez jest super.  Z 4 wywrotek dwie wspominam bardzo miło,  jedna bez emocji a o jednej  wolałem zapomnieć. Wilk w tym czasie miał jedną tez dosyć widowiskowa ;-)