Uuuu, lipa A Waxmund pisał, że wjechali i że nawet był na szczycie przed Michałem, co mi już pachnie sabotażem
na szybko umówiłem się z Waxmundem i Sławkiem, z Wami już zapomniałem - a szkoda!
Dziś odkryłem taką stronkę http://www.challenge-big.eu i jako dość świeżo upieczony (z raptem rocznym stażem) miłośnik trudnych podjazdów szosowych, zapisałem się. Zostało mi jeszcze do pokonania 991 sztuk
z tego co pamiętam, to jeszcze niedawno na tej stronie można było podejrzeć profil nachylenia big'ów.... teraz już nie można :/ a może ktoś ma opłacone składki?