Autor Wątek: Przygody w Rumunii  (Przeczytany 1053 razy)

Offline Mężczyzna Thedio

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Łańcut
  • Na forum od: 26.02.2013
Przygody w Rumunii
« 22 Gru 2014, 22:08 »
Tego lata razem z Mają i Danielem wybraliśmy się do Rumunii.

 Podróż trwała 18 dni zrobiliśmy około 1700 kilometrów. Z Rzeszowa do Czerniowiec dojechaliśmy autobusem, po czym na rowerach wróciliśmy do Polski. W Rumuni doświadczyliśmy wielkiej gościnności i jeszcze większej przygody. Odwiedziliśmy kilka ciekawych miejsc, zjedliśmy kilka lokalnych dań i napiliśmy się Rumuńskiego piwa. Pogoda, na zmianę raz deszcz raz piękne słońce.

Zapraszam  do oglądania zdjęć, postarałem się niektóre opisać i dodać lokalizację.   
https://plus.google.com/photos/111529013980471731286/albums/6038540397029372849   

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Przygody w Rumunii
« 23 Gru 2014, 12:19 »
bardzo przyjemne. Rumunia widzę popularna jest na wojaże. Gratuluję.

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Przygody w Rumunii
« 23 Gru 2014, 12:58 »
Jaka soczysta zieleń! W tak szary dzień jak dziś aż miło popatrzeć :). Ładne fotki, ciekawe ujęcia w miasteczkach. Szkoda tylko, że tak mało podpisów! ;)
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
Odp: Przygody w Rumunii
« 23 Gru 2014, 13:09 »
Piękne zdjęcia z pięknego kraju.
Napisz coś dokładniej o autobusie Rzeszów - Czerniowce? Nie było problemów z zabraniem wielików?
pozdr


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna Thedio

  • Wiadomości: 245
  • Miasto: Łańcut
  • Na forum od: 26.02.2013
Odp: Przygody w Rumunii
« 23 Gru 2014, 13:43 »
Giovanni- Problem był dość duży, w lukach bagażowych nie było miejsca i część bagaży musieliśmy wnieśliśmy do autobusu (do WC i w miejsce środkowych schodów) :) w tym jeden rower,  gdyby nie zawziętość naszego kolegi który przyjechał na pożegnać to chyba byśmy nie weszli do tego autobusu. Jakby tego było mało we Lwowie ten autobus się zepsuł ale do nowego już wszystko weszło.   

Offline Mężczyzna paweł.70

  • Marin
  • Wiadomości: 3321
  • Miasto: Ciepłe Łóżeczko
  • Na forum od: 28.11.2011
Odp: Przygody w Rumunii
« 23 Gru 2014, 17:01 »
Przejechaliście 70% mojej wyprawy do Rumunii w 2013 i po Twoich zdjęciach wynika,że dużo jeszcze mnie ominęło. Kiedyś na pewno wrócę bo Rumunia jest piękna :D

Dom jest tam, gdzie rozkładamy obóz
Liczy się podróż, a nie cel.

Offline Mężczyzna bikeandfire

  • Wiadomości: 148
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 28.10.2014
    • bike and fire
Odp: Przygody w Rumunii
« 24 Gru 2014, 10:20 »
też w tym roku jechałem Transfogarską i Transalpinę i miałem tak samo jak Wy, pierwsze w super pogodzie a druga w deszczu i chmurach :)

Tagi: rumunia 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum