Autor Wątek: Dołsy dwa  (Przeczytany 3332 razy)

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Dołsy dwa
« 3 Sty 2015, 23:03 »
Teraz mialem dopiero czas poprzegladac zdjecia, wczesniej tylko rzucilem okiem na dyskusje.

Swietne klasyczne rumaki, o legendarnej reputacji na wyspach, z dobrej stali. Wygladaja zawodowo :)

Sam nie szedlbym w canti i barendy, ale moze to po prostu kwestia przyzwyczajenia (od razu poszedłem w klamkomanetki) i temperamentu jazdy (jezdze dosyc agresywnie, w przeciwieństwie od spokojnych turyzmów).

Do blatu 48T przyzwyczaisz się w okamgnieniu - na kombinacji 44/12 i oponach 35mm wyciągam 55kmh z góry - powyżej tego zdaję się na grawitację :)

Natomiast o ile przyzwyczaicie się do baranków, założę się że z czasem nie będzie chciało wam się z nich zsiadać. Powoli zaczniecie sypiać oparci o ścianę, sprawdzać ciśnienie w nogach co rano, regularnie oliwić stawy - jednym słowem stopicie się ze swoimi rowerami w jedno.

Dla tych którzy odebrali powyższe jako niezaprzeczalny objaw choroby psychicznej, polecam Trzeciego Policjanta Flanna O'Briena  :P

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Odp: Dołsy dwa
« 3 Sty 2015, 23:15 »
Uchwyt na szprychy przy ramie wygląda przepięknie! ;)

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Dołsy dwa
« 3 Sty 2015, 23:28 »
Dokładnie, śliczny wyprawowy detal :)

Offline sumdetective

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 14.03.2010
Odp: Dołsy dwa
« 4 Sty 2015, 00:42 »
Co do mojego pytania o 50t, to już się tłumaczę.
Gdy jeżdziłem na lekko na swoim czołgu o kolorze sraczki, to często na prostych wkręcałem 48/11 i choć cieżko, było miło. Teraz może to tylko zachwyt "barankowego" neofity i jak skłoniłem się z pokorą przed nawijanym asfaltem opierając się na tej nowej kierwonicy, to poczułem, że kręcę nogami znacznie szybciej. Nie wiem, czy to wina 12 a nie 11 z tyłu, innych opon, czy pozycji... ale było duzo lżej. Wiem, że chciałbym teraz pokręcić troszkę więcej dłuższych dystansów i zmierzyć się z kilkoma życiówkami, dlatego pomyślałem o takim rozwiązaniu. Sprawdziłem jak sugerowano i rzeczywiście numerkowo różnica poiędzy 48/12 a 50/12 jest drobiazgowa. Na pewno poczekam i pojeżdżę najpierw w fabrycznej konfiguracji i dopiero potem coś zaplanuję. Dzięki za porady.

Dość dziwne geo baranka, ile to ma dropu?

Kierownica wygląda dziwacznie, ale to raczej kwestia ustawienia...

Dokładnie nie znam geometrii tej kierownicy, to taka sygnowana własną marką aluminiowa kierownica. Jest spłaszczona w górnym chwycie, więc boję się o montowanie dodatkowych akcesoriów, ale zobaczymy jak to będzie. Czy jest dziwnie wygięta.. nie wiem nie mam porównania. Pomierzę ją jutro i dam znać .

Co do hamulców, to mam dość spore doświadczenie z przeróżnymi canti od najtańszych po wyczynowe... ale są mocno historyczne te moje doświadczenia. V-breaki bez dwóch zdań świetnie się sprawdzały. Na typowych szosowych jeżdziłem prawie wogóle, bo rometowskich czasów nie wliczam. Na dyskach w bardzo ograniczonym wymiarze. Nie mogę się wypowiadać bo się nie znam.. jak to wszystko porównać na dzień dzisiejszy. To co mogę powiedzieć, to że rzeczywiście trudniej hamuje się niż poprzedniej kombinacji, ale wydaje się, że całkowicie wystarczająco. Zgodzicie się ze stwierdzeniem, że gdy porównamy środek stawki cantileverowej ze środkiem stawki u-break, ze środkiem v-break i środkiem dyskowych, to stawka właśnie tak się ustawi od najsłabszego do najlepszego: canti, u, v, disc (nie ujmuje żadnych wariacji technicznych nowinek, których nie znam, czy np. hydrauliki) A poza tym świetnie ustawiony, rozsądny ale z niższej półki canti wygrywa i tak z rozlegurowanym najdroższym hamulcem tarczowym :)

 
Uchwyt na szprychy przy ramie wygląda przepięknie! ;)

Dlatego dostał osobne zdjęcie :) a całkowicie teoretycznie,.. które szprychy wieźlibyście w zapasie jeśli mielibyście wieżć 2 tak jak ilość zaczepów u mnie ?
Dlaczego rower? ... bo ma dwa kólka.

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Odp: Dołsy dwa
« 4 Sty 2015, 01:26 »
11 a 12 z tyłu to juz rzeczywiście bardziej zauważalna różnica. Jesli chciałbyś tutaj poprawy to rozwiazaniem może być kaseta 11-28 zamiast obecnej 12-30, szczegolnie przy 3 tarczach z przodu.
Zyski i straty ocenisz ponownie przy pomocy bikecalc ;-)

Odnośnie szprych, z mojego skromnego doświadczenia wynika, że najczęściej pękają szprychy w tylnym kole od strony przeciwnapędowej. Wydaje mi się, że ze wzgledu na mniejszy naciąg bardziej narażone są na zmęczenie w wyniku zmian naprężeń powodowanych przez przenoszenie napędu.
Jednak tutaj sam jestem ciekawy doświadczeń  bardziej zaprawionych sakwiarzy.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Dołsy dwa
« 4 Sty 2015, 01:37 »
zawsze po napędowej mi idą, ciężka noga ;)
Gdy plotę koła, tak dobieram długości szprych, by w całym rowerze miały tą samą długość. Problem, które długości brać, nie występuje...

My home is where my bike is.

Offline sumdetective

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 14.03.2010
Odp: Dołsy dwa
« 4 Sty 2015, 01:54 »
Odnośnie szprych, z mojego skromnego doświadczenia wynika, że najczęściej pękają szprychy w tylnym kole od strony przeciwnapędowej.

U mnie, a dokładnie u hindiany pękła w naszej historii wyprawowej właśnie od tej strony i potem z szansą jedną na milion trafiła w łańcuch pomiędzy ogniwa, po prostu wbiła się w łańcuch... potem to tylko moment i małżonka ma miała do zmiany hak od przerzutki

Gdy plotę koła, tak dobieram długości szprych, by w całym rowerze miały tą samą długość

...że niby jak to robisz? Z przodu mam O.L.D. 100mm z tyłu 135mm, kasetę 10tkę, więc jak zapleciesz to bez offsetu? kombinujesz z krótszymi szprychami i mega długimi nyplami? czy jak?

Dlaczego rower? ... bo ma dwa kólka.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Dołsy dwa
« 4 Sty 2015, 02:05 »
U mnie różnica wynosi około 1mm, jest to całkowicie do olania przy składaniu (zwykle nawet nie ma szprych co 1mm). Różnice 2mm też na spokojnie można pominąć. Zawsze krótsze, za długiej nie da się naciągnąć (zabraknie gwintu).

Problem nie polega na stronie lewa/prawa, ale często piasty przód mają sporo niższy kołnierz. Trzeba albo dać inną piastę, albo inną obręcz, by dobrać ten sam rozmiar. Inna sprawa, że na przodzie nigdy szprychy nie straciłem, więc nie wiem czy to warte zabawy.

W przypadku tylnego koła pod tarczę offset jest pomijalny, ale przy kołach szosowych, które obecnie są w mieszczuchu (największy offset) też tak zrobiłem. Żadna szprycha, ani nypel nie poszedł, a koło już drugą obręcz dostało.

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Dołsy dwa
« 5 Sty 2015, 00:37 »
Jak dla mnie te barendy to przejaw jakby to powiedzieć ekscentryzmu. Wystarczyłoby dac normalne klamkomanetki sti tiagry i rozwiazanie byłoby nieporównywalnie bardziej wygodne.  Tutaj nawet zwykle przewrócenie  sie roweru objuczonego sakwami może skutkowac uszkodzeniem tych manetek.
Przy uderzeniu najpierw oberwą i podrą się sakwy. Jeśli uderzenie jakoś zostanie skierowane na kierownicę, to ona się najpierw pognie. W najgorszym przypadku bar-endy się porysują, bo uszkodzić nie ma jak.

Moim zdaniem największym zagrożeniem jest zgubienie śrubki. Nie posmarowałem lakierem po rozkręcaniu swoich SunTourów i musiałem łapać jedną w locie. Niestety się odbiła się od dłoni i wylądowała na drodze/w trawie. Jakimś cudem udało się znaleźć 8)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline sumdetective

  • Wiadomości: 250
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 14.03.2010
Odp: Dołsy dwa
« 6 Sty 2015, 00:27 »
No to kilka detali na temat kierownicy:

Materiał: 6061 Aluminium
Clamp: 31.8 Oversize
Drop: 131mm
Reach: 75mm
Dlaczego rower? ... bo ma dwa kólka.

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Dołsy dwa
« 6 Sty 2015, 00:35 »
ok, czyli wcale nie jest nietypowa, a raczej kosmicznie ustawiona :D

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Dołsy dwa
« 6 Sty 2015, 07:41 »
Fajne maszyny, tylko kolor jakiś taki powszechny. No nuda.

Dziewczyny przesiadają się na baranki :-)
U nas mówi się o zakupie damskiej szosówki.

Marek

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Odp: Dołsy dwa
« 6 Sty 2015, 10:59 »
Cytuj
tylko kolor jakiś taki powszechny. No nuda.

No zartujesz. Slyszales kiedys o brytyjskiej zieleni wyscigowej? :D


Offline Mężczyzna Księgowy

  • .::Kolarska Patologia::.
  • Wiadomości: 4033
  • Miasto: Warszawa/Jabłonna
  • Na forum od: 30.12.2010
Odp: Dołsy dwa
« 6 Sty 2015, 12:28 »
U nas mówi się o zakupie damskiej szosówki.

Tzn małej szosy, bo chyba nie damki z barankiem:)
Jadę tam gdzie znika horyzont.
MP 2014 - 500km 25h28`|MP 2015 - 300km 20h30`|MP 2017 - 300km 21h01`|MP 2018 (DNF)- 519km 27h30``|BBT 550km (DNF) | POM500 46h33`|PGR 550km - 80h04`

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Dołsy dwa
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum