Autor Wątek: Dołsy dwa  (Przeczytany 3335 razy)

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Odp: Dołsy dwa
« 7 Sty 2015, 13:57 »
Jakby co - mam klamki damskie (chyba tektro?) na zbyciu ;)

Rowery bardzo ładne, stylowe. Ale barendy mnie nie przekonują ;) Hindiano - czekam na wrażenia z dłuższej jazdy u ciebie - mam wrażenie, że dość długi ten rower.
Super, że wam poustawiali pozycję przy zakupie!


Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Dołsy dwa
« 7 Sty 2015, 18:28 »
Akurat, tysiące kilometrów w takim ustawieniu przejechałem, bo na długiej trasie często ręce same mi się tak wyginają na kierownicy. I w moim przypadku żadnego wpływu to na kontuzje nie ma.

Dlatego daruj sobie teksty typu "koniecznością", "musi". Kwestie sylwetki na rowerze to sprawy bardzo indywidualne, można tylko mówić o ogólnych założeniach, ale na pewno nie o regułach obowiązujących wszystkich.
A skąd wiesz jak się wyginają ręce skoro nie ma zdjęcia z dłońmi na dolnym chwycie? Trudno do końca stwierdzić czy ustawienie jest prawidłowe póki ktoś na rowerze nie usiądzie. Zmiana wysokości kierownicy kompletnie zmienia kąt pod jakim ma być ona ustawiona.

Na klamkach jest pewna dowolność, bo można chwycić dalej lub bliżej. Nie działają też na nadgarstki aż tak wielkie siły, bo większa część masy spoczywa na siodle. Na płaskim odcinku dolnego chwytu już się tak nie da - np. On-One Midge wymaga bardzo dokładnego ustawienia. Kierownica wygięta w łuk będzie bardziej tolerancyjna, bo wystarczy przesunąć nieco dłoń i już zmienia się kąt.

 
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Dołsy dwa
« 7 Sty 2015, 18:45 »
Dzisiaj pozmagałem się z silnym "południowym" wiatrem. Taki z niego południowy jak mój typ urody :) Co do pozycji i innych detali to mogę powiedzieć, że:
- na klamkach ręce same mi sie ustawiają jakiś cm, może dwa przed prawidłowym chwytem z dobrym dojściem do hamulców. Może to być wynikiem po prostu braku doświadczenia w jeżdżeniu w takiej pozycji, albo po prostu muszę skrócić mostek.
- w dolnym chwycie, nienaturalnie opieram górną częścią dłoni o wygięcię kierownicy i troszkę to irytuje i nie wiem czy tak powinno być, czy po prostu powinienem bardziej przekręcić kierownicę "anticlockwise" - tylko wtedy i klamki trzeba by przesunąć bardziej do góry
Trudno powiedzieć, bo nie wiem z której strony patrzysz na rower ;)

Skoro czujesz, że opierasz się górną częścią dłoni to oznacza, że końce kierownicy mają powędrować do góry. W prawidłowym ustawieniu opierasz się równomiernie całą dłonią, a nadgarstek jest wyprostowany - dłoń wygląda jakbyś się nią z kimś witał. Istotna spraw, gdybyś chwycił pręt i trzymał nadgarstek nie będzie on pod kątem prostym względem przedramienia - trzeba to uwzględnić!

- zmiana biegów jest ... hmmm problematyczna :) zazwyczaj korzystałem z większej palety biegów np. podczas rozpędzania się. Tutaj jest ciężej bo trzeba kosmicznie trzymać kierownicę lewą ręką wyżej, a drugą za manetkę. Także szybki skręt mocno pod górę spowodował praktycznie zatrzymanie się, bo rękę jednak trzeba było zdjąć z kierownicy. Zmiana przodu na mniejszy i tyłu w górę, co przy rapidach dało się bez problemu zrobić - tutaj niewykonalne. Cieszy i to bardzo super szybkie przeskakiwanie klku biegów na raz. Do spokojnej jazdy bez miętolenia manetkami barendy się nadają jednak jak ulał. Tylko, czy aby warto? zobaczę jak przejadę troszkę wiecej niż te ledwo ponad sto-kilkanaście teraz
Po poprawnym ustawieniu różnica wysokości powinna się zniwelować i łatwiej będzie sięgnąć do manetki. W pewnym momencie eksperymentów z ustawieniem moja kierownica podobnie wyglądała i dostęp też był bardzo niewygodny.

No i pytanko: hindiana ma mniejsze dłonie i problem ze złapaniem klamek nawet we właściwej pozycji. Da się w takich klamkach ustawić tzw. "reach"? Widziałem filmiki i opisy w innych klamkach shimano jak np. w tiagrze, ale tutaj nie widzę podobnych dystansów, jest niby jakiś pin, ale nie ogarniam, czy da się to zrobić
Ten pin służy do odciągnięcia klamki i w efekcie zwiększenia luzu między klockami a oponą - ma to ułatwić wyciągnięcie koła. Czyli jest bezużyteczny.

Tak jak pisze Magda, jest dostępna damska wersja RL341 mając mniejszy Reach. Czasem w mniejszych rozmiarach rowerów są stosowane zamiast zwykłych RL340 (np. w Surly), tutaj chyba nie.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19867
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Dołsy dwa
« 20 Lut 2017, 12:04 »
Wiadomość usunięta.

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Dołsy dwa
« 7 Sty 2015, 20:54 »
Tato nie wraca ranki i wieczory... odkąd Sum ma nowy rower w zasadzie z niego nie zsiada :D
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum