Opony dla sakwiarzaOpona dla sakwiarza jest prawie tym samym co obuwie dla piechura ale zdecydowanie czymś więcej niż opona samochodowa. Taka opona powinna łączyć szybkość opony szosowej oraz dostępność terenu jaką posiada opona terenowa w rowerach terenowych. Czy takie opony są dostępne na rynku? Tak są i spróbuję w tym artykule kilka z nich zaprezentować.
Na początek musimy sobie uświadomić, że generalnie wybór opony jest uzależniony od roweru jaki posiadamy i terenu w jakim zamierzamy się poruszać. W latach 60tych i 70 tych turystyka rowerowa opierała się głownie na rowerach szosowych bądź rowerach uszosowionych więc wybór opon był oczywisty a teren mocno ograniczony do asfaltów i utwardzonych dróg szutrowych.
Oczywiście rower jest takim środkiem komunikacyjnym, którym jeśli nie możemy już na nim jechać to możemy swobodnie z nim podróżować na piechotę co nam zaprezentował nasz rodak Kazimierz Nowak.
Jednak w obecnych czasach wybór rowerów jest o wiele bardziej bogaty. Mamy rowery typu MTB, rowery krosowe, rowery trekingowe, rowery enduro, szosowe etc. Na każdym z nich możemy odbyć zarówno krótszą jak i dłuższą wyprawę rowerową.
Tyle wstępu. Przejdźmy zatem do opon.
Oto parametry jakimi kieruję się podczas wyboru uniwersalnej opony trekingowej pod sakwy
względnie niskie opory toczenia zwłaszcza pod dużym obciążeniem
odporność na przebicia
uniwersalność w poruszaniu się po różnym terenie
Panaracer Mach SSNiewątpliwie od samego początku nasuwają nam się opony typu semislick. Od takich opon i ja zaczynałem swoją rowerową tułaczkę. Była to opona Panaracer Mach SS w rozmiarze 1,95
Na tej oponie odbyłem między innymi następujące wyprawy
pierwszą wyprawę nad Morze Bałtyckie ....Sakwiarska inicjacja
Bieszczady 2001.
Wrażenia
+ Opona miała dość niskie opory toczenia i świetną trakcję zarówno na mokrej asfaltowej nawierzchni jak i suchym luźnym podłożu.
- Ale pod obciążeniem zużywała się bardzo szybko a jej parametry toczne spadały. Nie miała także żadnej odporności na przebicia
.
Do dnia dzisiejszego tę oponę posiadam i moim zdaniem jest to ciągle jedna z lepszych frontowych opon semislickowych.
INVAR7Dlatego do tras długodystansowych zakupiłem inną oponę. Była to oponka w rozmiarze 1,5 cala więc bardzo cienka jak na oponę do roweru typu MTB, miała bieżnik uniwersalny miejski ale za to można było ją dobijać do blisko 90 PSI przez co generowała minimalne opory toczenia zwłaszcza pod dużym obciążeniem. Oponka nie posiadała także wkładki antyprzebiciowej.
foto
Na tej oponie przejechałem dwie najdłuższe wyprawy
Dookoła Bałtyku
oraz Bałkany 2001.
Wbrew pozorom oponka dobrze spisywała się na ukraińskich bezdrożach i w terenie błotnym.
Zakupiłem także wersję 2.0. Oponka miała niemalże identyczne parametry co jej cieńszy odpowiednik ale ze względu na większą objętość znacznie lepiej się prowadziła w miękkim podłożu
Michelin Transworld CityW tym miejscu muszę wspomnieć o tej fajnej oponce. Była produkowana w dwóch rozmiarach 1,5 cala oraz 2,0 cala. O ile oponka w mniejszym rozmiarze była fantastyczna to już grubas nie zachwyca.
Wrażenia
+ Oponka miała bardzo małe opory toczenia, a jednocześnie fantastyczną trakcję zarówno na suchej jak mokrej nawierzchni. Również w terenie na ubitych duktach sprawowała się wyśmienicie gdyż nawet jak była napompowana do maksymalnego ciśnienia to w dalszym ciągu świetnie amortyzowała drobne nierówności. Opona była w miarę trwała gdyż jej trwałość oceniam na 30 000 km. Charakteryzowała się dość osobliwym zjawiskiem ... w szczeliny między bardzo charakterystyczny bieżnikiem bardzo łatwo dostawały się drobny żwir lub grubsze ziarenka piasku ale w niczym to nie przeszkadzało. Jeszcze muszę wspomnieć, że oponka posiadała wkładkę antyprzebiciową i przez ponad 8 lat używania tej oponki ani razu nie łatałem dętki.
Z wielką przykrością muszę stwierdzić, że ta opona została wycofana z produkcji ale jeśli gdzieś ktoś ma ją do sprzedania to naprawdę warto kupić.
Hutchinson GlobetrotterW 2003 roku złożyłem rower trekingowy i wznowiłem poszukiwania kolejnych opon trekingowych.
Wówczas był niewielki wybór i wszelkie semislicki pod koła 28 cali okazywały się zbyt słabe.
Przez kilka wypraw z powodzeniem użytkowałem tę oponę ...
Jura 2001 ,
Dookoła Czech 2004 ,
Nad morze Czarne 2005 ,
Austria 2006
Jednak na wyprawie do Rumunii 2006 miałem już z nią wiele problemów. Kompletnie nie rozumiałem tego. Czyżby się zestarzała? Trochę wątpliwe gdyż taką samą oponę tylko w rozmiarze 700x28C z powodzeniem użytkuję ją do dnia dzisiejszego w rowerze miejskim.
Schwalbe Maraton XR.Następna oponą nabytą do trekinga była oponka Schwalbe Maraton XR.
Wrażenia
+ Była to rewelacyjna opona! Jednak w wersji 1,5 cala bardzo się zakopywała na polskich szlakach rowerowych. Kupiłem więc identyczną oponę ale w wersji 2,0. To był strzał w dziesiątkę! Teraz mój obładowany rower szedł nawet po bezdrożach niczym traktor. Tak szerokie i masywne opony generowały bardzo niskie opory toczenia i bezproblemową jazdę terenową.
- Jedynie w błocie kapitulowały prawie natychmiast.
Na tej oponie podróżowałem głownie rodzinnie po polskich bezdrożach.
Roztocze czyli rowerem po bezdrożach. maj 2008 ,
Rowerem po wyspach, lipiec 2008 ,
Przeniesieni w czasie czyli rowerem po Suwalszczyźnie, 2009
Owa oponka jest już nieprodukowana. Zastąpił ja nowy produkt
Continental Travel ContactW 2013 roku wznowiłem poszukiwania kolejnej uniwersalnej opony trekingowej. Całkiem przypadkiem udało mi się kupić oponę Continental Travel Contact
Wziąłem ją na próbę. Środek opony nie posiada prawie wcale bieżnika przez co gwarantuje niskie opory toczenia gdy tymczasem duże duże klocki boczne powinny zapewniać dobre trzymanie na luźnym podłożu. Dodatkowo pasek anty-przebiciowy!
Założyłem ją pojechałem na wyprawę. Była to wyprawa w Beskid Sądecki.
Wrażenia
+ Opona sprawowała się wyśmienicie! Generowała faktycznie niskie opory toczenia a wysokie klocki boczne kompletnie nie przeszkadzały w jeździe po asfalcie. Gdy przychodziło do jazd terenowych po kamieniach, szutrze czy gruncie opona w najmniejszym stopniu nie uślizgiwała się. Zapewne właśnie owe wysokie boczne klocki zaczynały skutecznie pracować.
Na tej oponie zrobiłem kilka kolejnych wypraw ...
Łukiem Karpat,
Podlaski Sprint
Beskid Sądecki
oraz kilka jednodniowych wycieczek
Jesienna Wycieczka,
Nadwiślańska Amazonia,
Doliną Liwca, 2015.
Wielkanocna Krwawa Pętla
Ta oponka stała się moją ulubioną oponką w rowerze typu full. Stosuję ją na tylnym kole.
Oczywiście to nie jest cały przegląd rowerowych opon.W między czasie kupiłem dziesiątki opon, które nie zachwycały mnie mimo, że albo miały fajny bieżnik, albo były polecane przez serwisy rowerowe lub ich użytkowników. W tym momencie nie chcę tracić czasu na ich prezentowanie. Może z czasem stworzę ich przegląd jako anty reklamę.
Co roku wychodzi jakiś nowy produkt, który jest mniej lub bardziej udany. Z wielką chęcią poznam te nowości albo zapoznam się z długodystansowymi testami innych opon użytkowanych głównie pod sakwami.
Pełny tekst wraz z dołączona grafiką jest dostępny na moim blogu
http://poradyzbagazemprzezswiat.blogspot.com/2015/01/opony-dla-sakwiarza.htmlUWAGAPowyższy tekst jest zgodny z następującym punktem regulaminu
1.b. Forum służy wymianie doświadczeń rowerowych, dzieleniu się wrażeniami z podróży, poradami dotyczącymi sprzętu rowerowego.