Gdyby 007 doszło do skutku to rzecz jasna start i meta - Szczecinek/Kalisz Pomorski/Choszczno. Nie trzeba drałować na koniec Polski.
Cytat: CRL w 28 Sty 2015, 18:40Gdyby 007 doszło do skutku to rzecz jasna start i meta - Szczecinek/Kalisz Pomorski/Choszczno. Nie trzeba drałować na koniec Polski.myślę, że organizatorom czyli Jelonie i Czerkawowii bardziej po drodze jest na koniec Polski, yoshkowi też
Chętnych na 8 miesięcy przed startem to można między bajki włożyć... A robienie przejazdu tego samego dnia i po tej samej trasie co właściwy wyścig to już by była zwykła złośliwość i ordynarne zrzynanie czyjegoś pomysłu i podpinanie się pod czyjąś imprezę. Nie pasują nam czyjeś reguły i koszta - nie jedziemy, a nie jak małe dzieci na złość będziemy robić swój przejazd tego samego dnia, bo to trochę jak lizanie loda przez szybkę.
Nie mów, że nie wolałbyś zapłacić, pojechać jak panisko i dostać elegancki medal
Czy to takie zdzierstwo? W porównaniu do BBTour podobne świadczenia (spodenek chyba tylko nie ma), a dystans krótszy 300km, a tam się płaciło chyba 550 czy 600zł, już nie pamiętam. Tak więc proporcjonalnie to podobna kwota.
Ludzie tradycyjnie sobie teraz chojrakują, ale 15 września jak się zrąbie pogoda to już może to trochę inaczej wyglądać
I dlatego mnie to nie pociąga, na BBTour tyle mogę dać, ale w tym przypadku za taką kasę to ja zrobię sobie ze 3 trasy tej długości z dojazdami i sporo ciekawsze.
Tyle że maraton to jednak trochę co innego, jednak jest rywalizacja i aspekty, których na trasach typu turystycznego nie ma.
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.