Tour De Pomorze

[Turysta]

O kurka! 

Mam wrażenie, że podobne (choć może nie aż tak rozbudowane) wykazy kar były i na BBT, i na P1000J.
Niestety, nie mogę sprawdzić, bo już zniknęły ze stron maratonów.

Ciekawe czy na trasie są drogi rowerowe, hi hi.

Są, choćby w Bornem Sulinowie. Temat był poruszany przez Daniela na forum BBT.

[RDK]

Mam wrażenie, że podobny (choć może nie aż tak rozbudowany) wykaz kar był i na BBT, i na P1000J.

Był na na pewno na BBT tak samo rozbudowany. Prawdopodobnie też identyczny. Nie pamiętam konkretnych wartości, ale tyle co zapamiętałem, to bez różnicy.

[Robert1008]

Nasze ultramaratony zawsze miały koleżeński charakter, więc tej długości lista kar bardzo marnie się to wpisuje. Wyobraźmy sobie taką sytuację - wyścig wygrywa dwóch zawodników, jadących cały czas wspólnie, po czym jeden kabluje na drugiego, że wyrzucił papierek od batonika na drogę, za co ten dostaje 15min kary i w efekcie przegrywa wyścig 

Dla mnie ten maraton to przerost formy nad treścią, za dużo organizacji, przepisów i co za tym idzie wysokie wpisowe. Ale ten organizator lubi tego typu podejście, to przecież jemu zawdzięczamy na ostatnim BBTour to całe niepotrzebne zawracanie tyłka z Masą Krytyczną, na co się tylko kupę czasu niepotrzebnie straciło i w kluczowych godzinach pakietu nie można było odebrać.

1. Odebrałeś pakiet w tych kluczowych godzinach BBT, czy nie udało się odebrać?
2. Większość zawodników uznała Święto rowerowe i start honorowy w piątek oraz sposób startu w sobotę na BBT za idealny pomysł. Ale niestety nie piszą na forum ;-) Masa krytyczna zajęła w piątek od razu po wcześniejszej odprawie technicznej 20-25 minut. Jak miałeś coś ważnego do zrobienia w tym czasie to wystarczyło powiedzieć a nie marudzić po pół roku :-) telefon do "tego" orga znasz. ;-)
2. Jak ma wg Ciebie wyglądać start na BBT-dla prawie 200 zawodników w 2 kategoriach? start godzina 8.00 i co dalej? Pisz propozycje :-) Lubisz stać 2 godziny, po starcie honorowym, czy może w ogóle obejdzie się bez startu honorowego?
3. Dostałeś kiedyś karę w BBT? czy tylko tak sobie piszesz w imieniu tych co też nigdy nie dostali kary? po 10 latach BBT kary można policzyć na palcach 2 rąk ;-) Tak skuteczny system czy może niepotrzebny?
4. Plik z karami to ten sam plik i od prawie 8 lat :-) na BBT, P1000J i teraz Zachodniopomorskim. Od 8 lat nie zgłaszałeś uwag co do długości :-)

[Robert1008]

Uznaniowość w wysokości kar budzi mój podziw. Zastanawiam się też, czy kary się sumują, np:
•   za każde stwierdzone naruszenie ustawy o ruchu drogowym uznaniowo
•   otrzymanie od służb mundurowych mandatu karnego
•   przejazd przez skrzyżowanie na czerwonym świetle

Wolisz ścisłe określenie kar za konkretnę 200-punktową listę przewinień, czy może uznaniowość z tendencją do niekarania wogóle?  :-)
A może bez kar? tylko co zrobić z tym co Cię poważnie oszukał w sposób ewidentny, widoczny (i byli tego świadkowie)

[olo]

Z tymi karami to trochę wyolbrzymianie problemu. Organizator musi się zabezpieczać, pokazać z dobrej strony. W praktyce przecież faktycznie kary nie są nadużywane.

Mnie się start honorowy i masa krytyczna nie podobały. Nigdy wcześniej nie jechałem w masie krytycznej i tak mi się wydawało, że mi się nie spodoba. Natomiast przecież po odprawie technicznej mogłem udać się prosto na piwo, nikt by tego nie zauważył i nie robił problemów. Po prostu uznałem, że mogę się poświęcić i tyle.

Sam fakt, że czepiamy się takich detali jak masa krytyczna, kary, niesmaczny kotlet schabowy, etc. świadczy zresztą o całkiem przyzwoitej organizacji BBTouru ;-)

[Robert1008]

1. Odebrałeś pakiet w tych kluczowych godzinach BBT, czy nie udało się odebrać?

Właśnie się nie udało, dlatego narzekam i w podobnej sytuacji była niejedna osoba. Mogłem odebrać dopiero po zakończeniu tej masy, ze 3h później niż na wcześniejszych edycjach, dopiero po 20. I przez cały mój plan noclegowy spalił na panewce, mieliśmy razem z Kotem (Marzeną) nocować w namiotach pod Świnoujściem, ale że pakiety można było odebrać dopiero po 20 - zrobiło się na to za późno, miejsca by trzeba szukać po ciemku, więc przewaletowaliśmy u kolegów w pokoju. Ale gdybyśmy nie mieli kolegów, którzy mieli wynajęty pokój - to byśmy musieli szukać po ciemku, mimo, że w Świnoujściu byliśmy koło 16.

2. Większość zawodników uznała Święto rowerowe i start honorowy w piątek oraz sposób startu w sobotę na BBT za idealny pomysł. Ale niestety nie piszą na forum ;-) Masa krytyczna zajęła w piątek od razu po wcześniejszej odprawie technicznej 20-25 minut. Jak miałeś coś ważnego do zrobienia w tym czasie to wystarczyło powiedzieć a nie marudzić po pół roku :-) telefon do "tego" orga znasz. ;-)

Mnie to nie przekonuje, chyba wszystkie osoby z którymi rozmawiałem na ten temat (bynajmniej nie tylko z forum) narzekały na to mocno, więc w tę większość to nie bardzo dowierzam. Trzeba było sobie posłuchać tych osób co koło 20 czekały na te pakiety, właściwie cały pociąg z Warszawy 

2. Jak ma wg Ciebie wyglądać start na BBT-dla prawie 200 zawodników w 2 kategoriach? start godzina 8.00 i co dalej? Pisz propozycje :-) Lubisz stać 2 godziny, po starcie honorowym, czy może w ogóle obejdzie się bez startu honorowego?

Robercie - ja się nie czepiam do startu, bo ten był dobrze pomyślany, tylko do niepotrzebnego tracenia czasu na masę krytyczną i oficjałki dzień wcześniej. Ludzie jadą 7-8h pociągami i zwyczajnie nie mają ochoty na takie zabawy, wolą zjeść, odebrać pakiet, przygotować rower, zrobić przepaki i wcześnie pójść spać, a nie jeździć po Świnoujściu słuchając wyzwisk wkurzonych kierowców.

3. Dostałeś kiedyś karę w BBT? czy tylko tak sobie piszesz w imieniu tych co też nigdy nie dostali kary? po 10 latach BBT kary można policzyć na palcach 2 rąk ;-) Tak skuteczny system czy może niepotrzebny?
4. Plik z karami to ten sam plik i od prawie 8 lat :-) na BBT, P1000J i teraz Zachodniopomorskim. Od 8 lat nie zgłaszałeś uwag co do długości :-)

Tego to nie wiedziałem.

Ale w takim razie te kary są martwe, a skoro są martwe, to po co w ogóle są? 

1. Co do startu, to nie odpowiedziałeś do końca? Ma być start honorowy czy nie, a jeśli tak, to kiedy? (czy wogóle "olać" oficjeli w Świnoujściu?) Celowo odprawa została przesunięta na wcześniejszą godzinę , aby jak najwcześniej mieć wolne, pójść spać a nie tradycyjnie dopiero po odprawie 21 iść po pakiety (w każdej  edycji bez względu na poukładane godziny czegokolwiek  i tak jest kolejka 20-30 osób czekających po pakiety po odprawie technicznej do godz. 22. (tylu osobom zazwyczaj nie pasuje pociąg, praca, albo złapią gumę po drodze).

Odbiór pakietów odbywał się w czwartek od 18 do 22 (aż poszedłem spać) i piątek od godz 10 do 17.30 , a później od 19.30 do 22.00 złe godziny?
Czy naprawdę takim problemem było przyjechać na odprawę techniczną na godz. 17 - rowerem, a po odprawie trasą masy krytycznej ze wszystkimi zawodnikami pojechać do miejsca zakwaterowania i pójść spać? Jeśli uważasz że wczesna godzina odprawy skomplikowała przygotowania znacznej części zawodników, to zasugeruj czas jej przeprowadzenia. :-).
Zasugeruj rozwiązania a nie narzekaj bo nie zarezerwowałeś noclegu w Świnoujściu :-)

2. Bardzo by mnie cieszyło aby system kar był martwy :-) Niestety jeśli jest jakiś system zasad przejazdu przez 1000km, to musi też być określone co zrobić jeśli ktoś zasady złamie.  To że prawie nikt nie ich łamie, to wypada się cieszyć :-) Gdyby była możliwość spotykania się co 2 lata w tym samym składzie, to kary można by w ogóle zlikwidować. (Patrz Twój przypadek z BBT 2014 - postąpiłeś uczciwie nawet nie czytając pliku z karami)

[m.arek]

Wolisz ścisłe określenie kar za konkretnę 200-punktową listę przewinień, czy może uznaniowość z tendencją do niekarania wogóle?  :-)
A może bez kar? tylko co zrobić z tym co Cię poważnie oszukał w sposób ewidentny, widoczny (i byli tego świadkowie)

Zdecydowanie uważam, że nie powinno się odpowiadać pytaniem na pytanie. Uważam również, że kary powinny być nie tylko na papierze, ale również egzekwowane w praktyce. Uważam też, że nie powinno być widełek, sumowania, zbyt długiej listy kar.

[Robert1008]

Wolisz ścisłe określenie kar za konkretnę 200-punktową listę przewinień, czy może uznaniowość z tendencją do niekarania wogóle?  :-)
A może bez kar? tylko co zrobić z tym co Cię poważnie oszukał w sposób ewidentny, widoczny (i byli tego świadkowie)

Zdecydowanie uważam, że nie powinno się odpowiadać pytaniem na pytanie. Uważam również, że kary powinny być nie tylko na papierze, ale również egzekwowane w praktyce. Uważam też, że nie powinno być widełek, sumowania, zbyt długiej listy kar.

1. Odpowiadaniem na pytanie, lub stawianie pytań retorycznych są formą bardzo twórczej dyskusji zmuszającej oponenta do postawienia się w roli drugiej strony :-)
2. Jestem podobnego zdania co do listy kar, natomiast jeśli jeden zawodnik skróci dystans nieświadomie o 1 km a drugi też nieświadomie o 20km to mają być widełki kary czy nie? (czy obydwu zdyskwalifikować?) (Zazwyczaj w BBT sędzią jest nestor imprezy wielokrotny tourowicz -1008 mający doświadczenie od rajdów do komercyjnych wyścigów RAAM, trudno więc go posądzać o nierozumienie tematu lub uznaniową stronniczość) Stąd moje pytanie o długość listy kar. Oczywiście im krótsza tym lepiej. :-) Ale wybieramy sędziego który cieszy się autorytetem i go słuchamy :-)
Oczywiście też nie powinno być zakazów których nie da się skontrolować - to chyba logiczne.

[Robert1008]

za każde stwierdzone naruszenie ustawy o ruchu drogowym uznaniowo (kara czasowa 15min – 2h)

I tak na dobrą sprawę ten punkt łamie 99% startujących, bo prawie nikt nie będzie tracił czasu na ścieżki np. w Rzeszowie. A na całej długości BBTour takich odcinków to sie nazbiera myślę, że koło 20km, bo ostatnio ścieżek i zakazów przybywa i nie da się sensownie puścić trasy by to wszystko omijać.

Czy zatem jak punkt otrzyma brzmienie:

Za każde stwierdzone poważne naruszenie ustawy o ruchu drogowym uznaniowo (kara czasowa 15min – 2h)  (zaraz padnie pytanie co oznacza "poważne" ? )

[Robert1008]

Czy zatem jak punkt otrzyma brzmienie:

Za każde stwierdzone poważne naruszenie ustawy o ruchu drogowym uznaniowo (kara czasowa 15min – 2h)  (zaraz padnie pytanie co oznacza "poważne" ? )

Myślę, że w przypadku BBTour to nie ma większego znaczenia 
I tak liczy się praktyka, w przypadku BBTour i Ciebie jako organizatora wiadomo, czego można się spodziewać, wiadomo, że nie będziesz się o takie sprawy jak ścieżki czepiał, bo sam dobrze wiesz, że szosówką po tym się jeździć nie da, od biedy da się jak jedziemy sobie pogadać ze znajomymi tempem 15km/h, ale nie na wyścigu.

Natomiast w przypadku nowej imprezy jak ten maraton zachodniopomorski, gdy czytamy taki wykaz kar, umieszczony na głównej stronie w bardzo widocznym miejscu - rodzi się pytanie jakie podejście do tej kwestii ma ów organizator. Czy daje ten regulamin ot tak, na wszelki wypadek, czy też zamierza się go bardzo surowo trzymać.

Przecież znasz współorganizatora BBT (KS-UZNAM ŚWINOUJŚCIE)- Czarka. Jechał BBT 5x i poprosił mnie o taki spis kar jako sprawdzony w "boju" aby nie produkować radosnej twórczości niepotrzebnie.
Czarek nigdy nie czepia się bez powodu i jest bardzo słowny pod każdym względem, na 100% nie będzie kar za ewidentne idiotyzmy drogowo/znakowe po drodze :-)

[mariobiker]

Czy ktoś się wybiera   
Większość uczestników BBT nocowało w Świnoujściu, możecie polecić jakąś miejscówkę ( kojarzę tylko DW "Bryza").

[Góral nizinny]

Większość osób nocowało w schronisku młodzieżowym tuż obok DW Bryza.Tanio ,czysto,aneks kuchenny,lodówka.Mi to w zupełności wystarczyło.

[mariobiker]

Większość osób nocowało w schronisku młodzieżowym tuż obok DW Bryza.Tanio ,czysto,aneks kuchenny,lodówka.Mi to w zupełności wystarczyło.

Dziękuję 

[memorek]

Jadę siedemsetkę.
Na BBT spałem w Bryzie. Było OK, nie mam porównania do schroniska :-) Na pewno w Bryzie nie ma dostępu do kuchni, więc samemu trudno coś ugotować.

Marek

[mariobiker]

Jadę siedemsetkę.

Będzie okazja porozmawiać na MP. Pozdrawiam