Szwecja 2014

[kubush]

Zapraszam do oglądania zaległego filmiku z wiosennej wyprawy po Szwecji.
Byłem tam już drugi raz na rowerze, kraj idealny do turystyki rowerowej.
Przyroda, zabytki, uprzejmi ludzie, fantastyczna infrastruktura rowerowa i puste drogi i jak zwykle za krótko :-)
Nie mogę się już doczekać kolejnej wyprawy.

[EASYRIDER77]

super sprawa! czy mogłbyś podać link do mapki niezależnej od filmu?
Mam parę pytań dotyczących tych rejonów:
- Jak wyglądała sprawa owadów, komarów itp.?
- Jak wygląda sprawa możliwości zakupów spożywczych w drodze?
- Noclegi na dziko?
- Jaka część tej trasy przebiegała drogami rowerowymi lub drogami gdzie ruch aut jest znikomy?
- Z jakich map korzystaliście?

dziękuję
pozdrawiam

[Waldemar]

Mógłbyś zrecenzować to ustrojstwo do gotowania w wątku ' kuchnia'.
Piękny filmik.
 

[EASYRIDER77]

waldemar, ta kuchnia już była pokazywana i szczegółowo opisana oraz całkiem całkiem dyskusja na ten temat rozwijana. Poszukaj, chyba w dziale kuchnia.

[kubush]

super sprawa! czy mogłbyś podać link do mapki niezależnej od filmu?
Trzymaj: http://www.bikemap.net/en/route/2594615-szwecja-2014/

Mam parę pytań dotyczących tych rejonów:
- Jak wyglądała sprawa owadów, komarów itp.?
Nie było owadów, w dzień było ciepło (czasem i 25 stopni na plusie) za to w nocy temperatura spadała poniżej zera.

- Jak wygląda sprawa możliwości zakupów spożywczych w drodze?
Pod drodze w miastach robiliśmy zakupy w sklepach sieci ICA, na wsiach (szczególnie w południowej części przejechanej trasy) były samoobsługowe sklepy z warzywami, jajkami itp.

- Noclegi na dziko?
Tylko na dziko, w tym dwa noclegi za domem u Szwedów, którzy bez problemu pozwalali rozbić się w ogródku. Ogólnie Szwedzi to bardzo przyjaźni i pomocni ludzie, często pytali nas skąd jesteśmy, gdzie jedziemy i czy czegoś nam potrzeba.

- Jaka część tej trasy przebiegała drogami rowerowymi lub drogami gdzie ruch aut jest znikomy?
Pomijając centra większych miast, praktycznie wszędzie ruch był znikomy (widać to na filmie).
Nawet jak już jechało jakieś auto to zwalniało wyprzedzając nas, często kierowcy machali do nas :-)

- Z jakich map korzystaliście?
Na kierownicy miałem zamontowanego Garmina z mapą Szwecji (dostępna za darmo w necie, zaznaczone drogi, leśne i polne ścieżki, czasem nawet wiaty turystyczne i toalety były zaznaczone.)

dziękuję
pozdrawiam

W temacie kuchenki pisałem tutaj:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=12147.msg222498
Mojego bloga już niestety nie ma ale za to został filmik z odpalania tej kuchenki na brzegu jeziora w Szwecji

[EASYRIDER77]

dziękuję

[Zbyszek]

Miło się oglądało  Dzięki.

[robertrobert1]

kubush, interesuje mnie czymś się kierowałeś obierając taką trasę? Większość przewodników omija tę część gdyż jest to najbardziej zaludniona część Szwecji. Za to kierują wszystkich bardziej na wschód czyli na np Alandię czy Olandie
Trochę tego terenu zwiedziłem, jeśli można powiedzieć, że coś się zwiedza na jednodniowych wycieczkach, i ta część wydawała mi sie straszliwie nudna chociaż jak najbardziej uporządkowana. Jednak na Twoim filmiku dostrzegłem kilka smaczków zarówno przyrodniczych jak i architektonicznych.

[kubush]

Robert kierowałem się głównie ograniczającym mnie czasem i tym, że start i zakończenie wyprawy robiłem w Ystad :-)
W 2011 roku byłem w samej Scanii (Skanii czy jak to się pisze, samo południe Szwecji) przez 10 dni na rowerze, bardzo spodobały mi się te rejony i chciałem w nie wrócić. Teraz miałem aż... 11 dni :-)
Moim głównym celem wyprawy było dotarcie do tego dużego jeziora widocznego na filmiku.
Poza tym wstawaliśmy rano i patrzeliśmy gdzie dziś jedziemy :-) W tych rejonach jest dużo architektonicznych i przyrodniczych ciekawostek, nadmorskie, wiejskie i leśne tereny, które bardzo lubię.
Pewnie następnym razem pojadę dalej na północ :-)