To tylko w jednym zdaniu napiszę - 2 782 kilometry, 23 481 m podjazdów, 6 krajów, bez żadnej gumy, awarii, usterki, naprawy, wywrotki, choroby, kontuzji, skurczów, zakwasów, kryzysów, sraczki, deszczu, błądzenia, czy zgubienia mienia; a za to wspaniały czas, spotkani ludzie, widoki, zabytki, przyroda, zwierzęta.
Będzie oczywiście szczegółowa relacja, filmy i zdjęcia.