Alpy: pogoda na przełomie września i października

[Hipek]

Jak w temacie: czy ktoś może mi przybliżyć, czego można się spodziewać?

Planujemy jechać przez Austrię, Szwajcarię, zahaczyć o Dolomity. Nie lubimy jeździć w popularnych okresach, stąd lipiec i sierpień odpadają.

[magdad]

Byłam w Dolomitach na początku stycznia tego roku. Na przełęczach ponad 2000 m n.p.m był czarny asfalt, gdzieniegdzie trochę śniegu - idealne warunki na rower, a akurat go nie wzięłam . Przy obecnym klimacie to wrzesień i październik powinien nie być zły. Choć zapewne w październiku może jakimś nagłym śniegiem dowalić.

[darekw]

Jeździłem rowerem po alpach w różnych miesiącach ( od maja do października ) i jak mogę coś zasugerować i jeżeli macie w planach wysokie drogowe alpejskie przełęcze ( myślę o takich około 2 tys. m) to najlepszym widokowo miesiącem jest czerwiec. Jest jeszcze dużo śniegu powyżej 1 tys. m. a w dolinach bujna zieleń. Znakomite widokowo kontrasty zdjęciowe ( śnieg, zieleń). Dzień bardzo długi, w miarę ciepło. We wrześniu i październiku już tak nie ma. Co do wakacyjnego tłoku to niestety na rowerowych szlakach emeryci z Niemiec ( wg moich obserwacji wyraźnie przeważają w ilości turystów w krajach alpejskich) jeżdżą nie tylko w lipcu i sierpniu. Najluźniej pewnie jest w październiku ale dzień już krótszy i noce zimne.
PS: zdjęcie obok w okienku było robione na początku czerwca ( przełęcz Umbrail, wys. nieco ponad 2500 m n.p.m. - granica Szwajcaria/Włochy)