Autor Wątek: Pierścień Tysiąca Jezior  (Przeczytany 74893 razy)

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Nienawidzę roweru!!!!!
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Nie, nienawidzisz słońca.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Nienawidzę roweru
Przeglądam allegro, ale jeszcze tam nie widzę czarnuli  ;D

Marek

Offline Mężczyzna olo

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 7081
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.02.2011
No coś Ty? Czym odnosiłby kolejne zwycięstwa w swojej kategorii? I nie chodzi o kategorię wagową, o nie. Już jakiś czas temu chciałem zrobić statystykę - kto najdłużej, innymi słowy, najbardziej uczestniczył w obu edycjach Maratonu Podróżnika. Arek po prostu lubi gasić światło na imprezach, a tym samym katować się dłużej niż inni na trasie :D

Szacun bo tyle godzin wytrzymywać na upale i w MP i Pierścieniu to trzeba mieć mocną wytrzymałość.
Cytat: Hipek
To, co napisał Olo, brzmi rozsądnie.


Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Arek po prostu lubi gasić światło na imprezach, a tym samym katować się dłużej niż inni na trasie :D

Przede wszystkim testuje wytrzymałość tych, którzy czekają na niego na mecie ;)

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Marzenie najpewniej udało się pobić rekord dystansu w 24h

Świetnie, gratuluję.
A przy okazji przypomniałeś mi, że miałem to sprawdzić.
Sprawdziłem i ja też mam nowy rekord jazdy 24h - 566 km. :)

Offline Mężczyzna Hipek

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 4866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 18.08.2011
    • Hipcia i Hipek
Cytat: Turysta w Dzisiaj o 17:58

    A co do upału - był chyba bardziej dokuczliwy niż na Maratonie Podróżnika, przynajmniej ja to tak odczułem.


Dla mnie jednak upał na MP był sporo bardziej dotkliwy. Na MP mój licznik maksy notował prawie 40'C, tutaj dochodził do 36'C. Ale IMO bardziej dotkliwa na MP była nie sama wyższa temperatura , a charakterystyka trasy - na długim, często odkrytym podjeździe przegrzać się łatwiej niż na Mazurach, gdzie podjazdy są krótkie i szybko można się ochłodzić na zjeździe, do tego sporo więcej lasów i szpalerów dających cień.
Moje obserwacje są zgodne z tymi Turysty - na MP, gdy wjeżdżaliśmy na Słowację, licznik pokazywał już poniżej 30 stopni (chyba 27) - a to było jeszcze grubo przed zachodem. W sobotę wysokie temperatury trzymały się dużo dłużej (słońce już zachodziło, gdy licznik pokazał 29 stopni), więc temperatura, owszem, niższa, ale dłużej byliśmy poddani na jej działanie.
martwawiewiórka [14:51]: sól kolarstwa, co to takiego?
Elizium [14:52]: spacer z rowerem po górach

Mijah: (...)przy okazji dowiedziałem się czegoś co zmieni moje życie. Oznaczenie podjazdu HC to nie hardcore, tylko hors catégorie.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Nie, nienawidzisz słońca.
Z przekory to napisałem tylko i wyłącznie. Kocham rower. Tak, mam problem z upałami, jestem zimnolubny a poza tym moja kategoria wagowa nie ma co ukrywać jeszcze dokłada swoje, sporadyczne jeżdżenie (brak kondycji) swoje, robienie wszystkiego na ostatnią chwilę swoje.
Mimo, że dojechałem ostatni to nie jestem rozczarowany swoją postawą. Było fajnie, ognisko sobie dzisiaj zrobiliśmy, wyniki widziałem dzięki temu szybciej niż Wy :P
Miło było Was spotkać mimo, że praktycznie tylko w przelocie. Mam nadzieję, że na kolejny maraton uda mi się wyrwać odrobinę szybciej.
 
Przede wszystkim testuje wytrzymałość tych, którzy czekają na niego na mecie :wink:

Ale nawet nie wiesz jakie to miłe, gdy przyjeżdżasz ostatni a są tacy, którzy na Ciebie czekają :) Dziękuję :)

Co do upału to wydaje mi się, że dokuczał bardziej i więcej wody na łeb wylałem. Inna sprawa, że w niedzielę starałem się bardzo dużo odpoczywać więc nie zmęczył mnie mocno i na mecie byłem w całkiem dobrym stanie. Odpoczywałem bo stwierdziłem, że lepiej się mniej zajechać a dwie, trzy godziny mniej to mnie ani grzeją ani ziębią.

Wilk, Góral wyprzedził mnie gdy po godzinie leżenia opuściłem Gołdap więc resztę sobie dopowiedz :)
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
Czyli aż tak zakołował? Czy może coś z rowerem było?
Z krótkiej rozmowy wynikało coś około 70 km ale to może sam się wypowie tutaj bo to były tylko krótkie hasła i mogę się mylić.
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Waski

  • Kapituła MP
  • Wiadomości: 2874
  • Miasto: Lubin
  • Na forum od: 23.02.2013
To mamy rekordzistę  ;)

To są dane szacunkowe z jego wypowiedzi wiec ostrożnie z tymi tytułami. A oni czasem nie jechali z Lucjanem razem ?

Od kiedy mam Garmina to wrzucam po prostu ślad i jadę. Z tym nie można mieć problemów tylko czasem trzeba zerknąć na nawigację i już. Piotrek, z którym jechałem miał na ramie rozpiskę dokładną z numerami dróg i drogowskazami. Sprawdzaliśmy siebie nawzajem i tylko raz przez chwilkę mieliśmy wątpliwość kto ma racje. Zaufaliśmy Turyście. :)
"Wąski. My nie możemy jechać tam bez rowerów. Jak zwierzęta. :)"
"Kolarsko jesteś taki sobie, [...]" yurek55


Offline Wilk

  • Wiadomości: 19866
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum